Hej,
Taka zagwozdka: mam 600XL, ktore dzialalo bez problemu. Zamontowane rozszerzenie do 64k i U1MB, ale to nie ma akurat znaczenia. Wyjety jest takze modulator.
Przeczytalem, ze wyjecie kondensatora C109 poprawia jakosc obrazu. No wiec go wyjalem i okazalo sie, ze obraz sie popsul - ciemny ekran i zrywa synchro czasem. Zobaczylem, ze przy okazji wyjmowania C109 urwalem noge od tranzystora Q6. Wymienilem tenze.
Na chwile obecna obraz rzeczywiscie jest zyleta, ale nie ma koloru. Podmienilem GTIA i 4050 - brak zmiany. Jak krece potencjometrem to momentami pojawia sie kolor, ale jest przesuniate faza i sa bardzo mocno widoczne artefakty.
Przypuszczam, ze zrobilem jakies zwarcie bo wszystkie elementy pasywne w okolicy sa zamontowane pionowo i latwo sie przekrzywiaja. Przejrzalem wszystko i wydaje mi sie, ze usunalem wszelkie mozliwe zwarcia, ale nie ma zmiany.
Gadalem z panem Lotharkiem i on sugeruje, ze to kotorys z elementow pasywnych (kondensator lub tranzystor). No wiec zanim zaczne wymieniac wszystko po kolei w okolicach wyjscia video, chcialem sie zapytac madrzejszych ode mnie, czy maja jakies sugestie, co moze byc najprawdopodobniejsza przyczyna problemu?