Jakiś czas temu robiłem sobie obróbkę drzwi wejściowych do domu po ich wcześniejszym zamontowaniu i była potrzeba zrobienia równego nadproża, które miało być lekko wycieplone i potem otynkowane. Było mało miejsca, styropiany żadne ani nic takiego by się tam już nie zmieściły, to docieplenie miało mieć około 1-2cm grubości, więc wymyśliłem sobie to tak, że zrobiłem konstrukcję z desek na wymiar, deski owinąłem workiem foliowym i w powstałą przestrzeń wpuściłem pianę montażową. Po zaschnięciu piana uzyskała idealnie równe i gładkie kształty (płaszczyzna desek), a po zdjęciu desek folia odeszła od piany bardzo łatwo, pozostawiając gładką powierzchnię z tej piany. Wpadłem wtedy na pomysł, że w taki sposób można uzyskać dowolny kształt i zrobić sobie np. wypełnienie do pudeł z jakimś sprzętem.
W zasadzie wystarczyło by jako wzorzec zrobić sobie karton o identycznych rozmiarach jak ten oryginalny, wypełnić go folią, owinąć Atari workiem foliowym i szczelnie okleić, wsadzić do tego kartonu unieruchamiając w odpowiednich odległościach od ścianek za pomocą płaszczyzny z kartonu, która przy okazji przedzieli nasze wypełnienie na dwie połowy, żeby się dało je rozdzielać i otwierać w ten sposób. Jak się już zrobi taką konstrukcję, to przestrzeń wypełniamy pianą montażową. Po wyschnięciu wywalamy kartony i folie i powinniśmy uzyskać w ten sposób idealne wypełnienie. Na koniec te wypełnienia być może można by potraktować jakimś środkiem malująco-zabezpieczającym powierzchnię, albo i nie, zależy jaką pianę zastosujemy, bo te są bardzo różne. Te najpopularniejsze żółte najczęściej bardzo utleniają się z czasem jeśli niczym nie są pokryte, ale miałem taką zielonkawą w kolorze pistacjowym, z którą się coś takiego nie działo.
Tak rzucam temat, bo mi się ten mój pomysł skojarzył teraz, może ktoś miał by ochotę spróbować.