1

Hej!

Wiele razy, w różnych wątkach, przewijają się rozmaite opinie na temat układów Sally (zarówno wszystkich odmian C014806, jak i np. UM6502I) produkowanych przez różnych dostawców. Wpadłem na pomysł, aby stworzyć w jednym miejscu swoisty ranking tych układów. Które z nich uważacie za lepsze, które za gorsze i najlepiej... dlaczego? Ktoś chętny do podzielenia się wiedzą w temacie?

Co to jest? Co to jest?.... To przecież... Atari! :)

2

Myślę, że taki ranking nie ma kompletnie żadnego sensu, ponieważ żadne nie są lepsze lub gorsze. Każdy Sally to Sally i działa identycznie bez względu na producenta, czy fabrykę, czy też rocznik z jakich pochodzi. Jedyne różnice jakie są, wynikają z rozrzutu tolerancji parametrów układów, ale to mogą nawet być identyczne układy a różnić się minimalnie parametrami. Dokładając do tego rozrzut parametrów wszystkich elementów na płycie Atari, różne rewizje płyt zarówno XL jak i XE, błędy na tych płytach konstrukcyjne i niektóre złe rozwiązania wynikające z oszczędności - dostajemy problemy, które sprawiają, że przekładając scalaki pomiędzy różnymi płytami Atari mamy bardziej lub mniej stabilne konfiguracje - co zwłaszcza dotyczy rozszerzanych komputerów, w których jeszcze mocniej w ową stabilność zaingerowano. Nie ma złotych recept, nie ma lepszych i gorszych układów.

3

Mq napisał/a:

Każdy Sally to Sally i działa identycznie bez względu na producenta, czy fabrykę, czy też rocznik z jakich pochodzi.

No i z tym stwierdzeniem bym polemizował. ;)
Nie bez kozery zarzuciłem ten wątek właśnie. Otóż, bawię się kilkoma Sally, od rożnych producentów w moim 1088 i... różnice są zauważalne/znaczące (niekiedy niespodziewane, jak choćby wpływ wymiany CPU na ustawienie potencjometru... odpowiedzialnego za kolorki). Znacząco różni się temperatura pracy (najcieplejszy jest Rockwell) oraz.. stabilność - z Rockwellami jest zauważalnie gorzej, niż np. z Synertek, NCR, czy choćby UMC (choć seryjnie był montowany tylko w 7800, to obecnie jest moim faworytem - najchłodniejszy i zero problemów z czymkolwiek, potem chyba Synertek - też nie zawiodłem się ani razu).

Dlatego właśnie chciałbym się dowiedzieć, jakie są wrażenia innych Atarowców, którzy zamieniali procki w swoich maszynkach i czy rozproszone informacje na ten temat, udałoby się wreszcie zebrać w jednym miejscu. Dlaczego nie tu?

Co to jest? Co to jest?.... To przecież... Atari! :)

4

No to też się odezwałem dlatego, żebyś mógł sobie zebrać moją opinię na ten temat razem z opiniami innych Atarowców. Robiłem kiedyś mnóstwo takich testów i jedyny wniosek jaki moim zdaniem z tego wynika jest taki, że te meksykańskie proce częściej mają gorsze parametry niż wszystkie pozostałe. Ale nie znaczy to, że są najgorsze, bo właśnie często jest wręcz przeciwnie. Miewałem płyty, na których "gorszy" proc działał lepiej, a "lepszy" gorzej. Choć w sumie trudno tu mówić o tym że było lepiej czy gorzej, różnice są minimalne np. w opóźnianiu sygnału zegarowego PHI2 i w kształcie zboczy tego sygnału, inne różnice to stopień w jakim zmieniają się timingi i kształty zboczy wraz z rozgrzewaniem się układów. Tyle że wszystkie te zmiany nie świadczą dla mnie o tym czy dany egzemplarz jest lepszy czy gorszy, a tylko ustawiają danego procka w sposób determinujący z którymi pozostałymi układami należy go dobrać. Dla mnie sama wymiana proca nic nie wnosi, bo trzeba to rozpatrywać w komplecie Sally z Anticiem, GTIA i Freddiem. Robiłem testy w przypadkach różnych niestabilnych zachowań i współpraca tych czterech układów wpływa na różne parametry komputera związane z ilością i jakością zakłóceń na ekranie, barwy kolorów, stabilności rozszerzeń pamięci czy kartridży itd. Moim zdaniem nie da się zrobić rankingu proców o jakim piszesz, chyba że masz na myśli ranking tych kilku konkretnych proców, które posiadasz w użyciu w Twoim 1088 - to wtedy jak najbardziej możesz sobie taki ranking zrobić. Gdybyś jednak uparł się na taki ranking i sklasyfikował jakoś te procesory, to chętnie w przecenie za powiedzmy połowę wartości odkupię od Ciebie wszystkie te procesory, które uznasz za najgorsze z najgorszych:-)

5

Widzisz, jestem na etapie ich zbierania, a nie pozbywania się (podobnie, jak i ogólnie wszystkiego, co dotyczy A8 i najbliższych okolic). :)

A mój pomysł zrodził się z dość długotrwałej lektury rożnych wątków na atarowskich forach, gdzie często znajdowałem głosy, że jedne proce są gorsze, a inne lepsze... itd. Porobiłem sobie nieco notatek i wychodzi z tego jakiś tam obraz, ale - mam nadzieję - pojawi się tu więcej głosów, może coś się z tego "urodzi". A jeśli nie, to trudno... Tyle jest rzeczy do zrobienia na Atarynkach.

Co to jest? Co to jest?.... To przecież... Atari! :)