To ciekawostka swoją drogą.
GTIA spośród czwórki: ANTIC, GTIA, POKEY i PIA jest najbardziej pasywny.
ANTIC może HALT-ować CPU i wrzucać na magistralę adresy, a POKEY i PIA mogą generować przerwania, a samo PIA dodatkowo przełączać dodatkowy RAM i przełączać w obszarach RAM/ROM. To w teorii może odpowiadać za zwisy i niestabilność (w wypadku uszkodzenia/niestabilności układu).
GTIA sam z siebie tylko "przekazuje dalej" to co generuje na wizję ANTIC, nie generuje przerwań - może zakłócać działanie obrazu, ale nie ma jak wpłynąć na pracę CPU. W skrajnym przypadku w teorii mógłby powodować brak obrazu, ale raczej nie zakłóci pracy CPU. Nie analizowałem źródeł "Numena", ale obstawiam, że nie ma tam warunków typu: jeżeli klawisze konsoli lub któryś FIRE jest wciśnięty, to zrób RANDOM jmp ;)
Dla fanów teorii spiskowych mam hipotezę: GTIA ma usterkę, która ujawnia się przy "Numenie" z racji dość intensywnego "obciężania" przez efekty układ pobiera nieco więcej energii niż w pełni sprawy układ, co powoduje zakłócenia stabilności zasilania w Atari, co może powodować zwisy ;)