Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Sprzęt - 16/32bit » ACSI-CF by PP/tOri
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
I tego się zawsze trzymajmy. Sprzęt pożyje dłużej.
tOri
To i ja wróciłem do interfejsu po jakimś czasie, chciałem sobie przygotować nową kartę CF i napotkałem problem ze swoją niewiedzą albo sklerozą :)
Mam TOS 1.04 z auto-boot, wsadzam czystą kartę do interfejsu, podczas bootowania wyświetla mi dane karty poprawnie oraz 0 pratycji (po instlacji sterownika, albo gdy mam fdd ze sterownikiem).
Następnie próbuję użyć programu do partycjonowania, który mam od PP wraz ze sterownikami PPP13U.PRG (jest ot wersja 1.3), klikam na ASCI i z tego co pamiętam to powinien wówczas wyświetlić rozmiar karty, ale nic takie się nie dzieje. Tworzę sobie nowe partycje i daje partycjonowanie, ale nic sie nie zapisuje na karcie. Czy możecie napisać co robię źle?
Gdy używam, karty z partycjami na której zainstaluje sterownik autoboot to wszystko działa poprawnie, ale nie mogę sobie poradzić z czystą kartą.
ps. a stronie PP widzę, że on używa PART144.PRG czyli jakiś inny program do partycjonowania, mam już od niego sterowniki oraz sterowniki z VF, ale program do partycjonowania tylko ten stary. Czy w ogóle za jego pomocą można założyć partycje na ASCI-CF? czy muszę to zrobić na ide?
PP stworzył program PPP14U.PRG. Partycjonuje on ACSI oraz ACSI-CF.
PPP13U.PRG partycjonuje tylko ACSI oraz IDE.
Więc tak jak piszesz. Załóż partycje pod IDE jak masz kontroler
A to lipton, no nic będę musiał zrobić partycje na IDE, zrzucić obraz karty i wrzucić na CFkę.
Nie wiecie czy PP sprzedaje ten program do partycjonowania ASCI osobno czy tylko jak się kupi od niego interface?
Ja kupiłem teraz paczkę za 20€ ([...]Price is 15 Euros for regular partitioner/driver package. 20 Euros for version with Virtual Floppy feature[...]) i w niej jest m.in PART14.PRG.
A skoro gdy kupowałeś wcześniej i dostałeś 1.3, to nie jesteś 'entitled' do darmowego uaktualnienia, albo chociaż z jakąś zniżką dla stałych klientów?
artik-wroc napisał/a:Działa to komuś stabilnie w TT ? Mi na razie się nie udało. Nie działa lub działa do resetu.
Działa poprawnie, do czasu uzycia soft reset. Soft reset powoduje destabilizacje sterownika. Tylko Hard Reset pozwala na ponowną prawidłową prace. Ale ctr+alT+del (hard reset) również nie działa prawidłowo. Tylko wyłącznik pomaga.
PP zrobił chyba 3 różne kompilacje TOS 3.06 z sterownikiem PP ale tego nie udało mu się poprawić. Nie ma on fizycznej maszyny TT
U mnie nie działa stabilnie. Na razie w TT nie podmieniłem TOSa na wersję spatchowaną przez PP, więc z oryginalnym 3.06 bootuję albo z kartridża (https://atari.8bitchip.info/acsicfafs.html - CARTAUF3.ZIP) albo z dyskietki (FLOACFAB.ST - wersja z virtual floppy z zakupionego pakietu od PP).
Niestety, przy próbie bootowania z carta dostaję zawsze 11 bomb i zwis.
Z ww. dyskietki też zdarzają się bomby, ale czasem wystartuje. Wtedy z drugiej dyskietki uruchamiam partycjoner PART14.PRG, na karcie zakładam kilka partycji, inicjuję, wychodzę, instaluję sterownik na CF (AUBACF10.TOS), mówi że 'Installed', restartuję z dyskietką ze sterownikiem, sterownik pokazuje partycje... ale nie tyle ile przed chwilą zakładałem. Gdy wejdę ponownie w PART14.PRG i naciskam ACSI-CF, to za każdym razem odczytuje inną liczbę i wielkości partycji.
Testy robiłem na tych samych CF-kach, które działają bezbłędnie w STF, STE, Mega 4 i MSTE.
Generalnie w tym stanie driver i partycjoner nie do używania w TT. No chyba że TT mi się zepsuło od dłuższego nieużywania. Pomęczę je jeszcze np. z Ultra S(z)atanem.
Niestety, przy próbie bootowania z carta dostaję zawsze 11 bomb i zwis.
Możesz mieć walnięte bezpieczniki w porcie Karta.
Na forum Exxosa przy okazji badania problemów TT z NetUSB wyszedł temat walniętych bezpieczników karta. Komputer pracuje normalnie ale kart już nie zawsze.
A w takim przypadku nie działałby również cart diagnostyczny? Bo właśnie podłączyłem, uruchamia się i ogólnie działa.
W czasie testów wstępnych wywala jednak:
Wait states off MCU msb (7) never set
Fail at cycle: FFFFFFFF... choć po tym przechodzi do menu, które działa normalnie.
Jeszce jeden błąd dostaję w sekcji "Timing":
Wait states off MCU msb (7) never set
Fail at cycle: 00000001Ale może to temat na inny wątek...
wydaj mi się że wspomniane było że kart może działać ale co jakiś czas niestabilnie
->μicr0Bee
Znalazłem wyjaśnienie komunikatu z carta diagnostycznego napisane przez czietz'a. Wygląda na to, że Twoje TT jest jak najbardziej w porządku :) - to kwestia bardziej rewizji płyty głównej niż czegoś alarmującego w sprzęcie.
https://www.atari-forum.com/viewtopic.php?t=38950
Pozdrawiam
tOri
O! Dzięki tOri! To by się zgadzało, bo cart mam w wersji 1.5. Jeszcze w wolnej chwili dowiem jak sprawdzić wersję MCU, to już będę całkiem spokojny.
P.S. #1. A dźwięk przy tym komunikacie jest naprawdę 'scary' :)
P.S. #2 No to jednak ACSI-CF albo PART14 nie działają dobrze w TT.
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 16/32bit » ACSI-CF by PP/tOri
Wygenerowano w 0.027 sekund, wykonano 63 zapytań