Cześć
Witam wszystkich. Dzisiaj stałem się posiadaczem Atari 65XE. Nigdy nie miałem, byłem użytkownikiem ZX Spectrum, ale ostatnio naszło mnie na retro i uzupełniam "kolekcję". Kupiłem jako uszkodzony i taki właśnie się okazał :-)
Przy uruchamianiu włącza self test i testuje pamięć, ROM przechodzi, przy RAM pierwsza linia jest na zielono, pozostałe na czerwono. Żadne kości się nie grzeją. Płyta nie wygląda na dłubaną, ślady korozji raczej na ekranie i trochę przy modulatorze, reszta czysta.
Dam radę to jakoś zdiagnozować i naprawić w domowych warunkach? Zaznaczam, że nie jestem elektronikiem, więc dysponuję jedynie podstawowymi narzędziami, jakie można znaleźć w każdym gospodarstwie domowym: wkrętaki, multimetr, stacja lutownicza, oscyloskop itp. Pomożecie? ;-)
Pozdrawiam
Maciek