Po kilku latach "odkopałem" swoją Mega STe, która leżała cały czas w moim starym domu i prosiła o zlitowanie się ;)
Odpaliłem ją i wszystko działa, ale przeraził mnie hałas dochodzący z kompa. Odzwyczaiłem się już od dźwięku wentylatora i HDD. W związku z tym chciałby ją trochę unowocześnić. Na wentylator nic nie poradzę (poza smarowaniem itp) ale na dysk już jak najbardziej. Dlatego mam pytanie: co lepsze - UltraSatan czy SCSI2SD. Moja Mega ma pełne SCSI (obecnie ma założonego 1GB Seagate ST31051t) więc skłaniam się do tego drugiego, ale może się mylę?
Drugie pytanie dotyczy adaptera Nova do Tsenga 4000, mam tą kartę kupioną jeszcze dawnych dobrych czasach za piwo i w końcu chciałbym ją użyć :) Pytanie tylko czy da się gdzieś kupić Nova na VME do Mega STe?
Trzecie i ostatnie pytanie: jaki adapter myszy polecacie i czy wiecie może jak rozpoznać "mysz USB z protokołem PS2". Chciałbym podłączyć jakąś myszkę laserową, bo już odwykłem od podkładek pod kulkowe i nędznej rozdzielczości tych drugich :)
(Wiem, marudzę :D )
Atari 800XL / U1MB / Sophia 2 / Sio2IDE & CF 512 MB