Wychodzi na to, że wraz z moim trasz-metylowym składem gramy w centrum Krakowa (ul. Grodzka) koncert. Rynek 5 minut z buta, browary po 6pln (butelkowe - w rodzaju Perła, i inne Namysłowy), knajpa w piwnicach. Wejściówka albo free, albo za jakieś symboliczne kwoty. Dam znać. Noclegu nie gwarantuję oczywiście, ale jak znam temat to do ostatniej zwłoki nie będzie problemu :D
Jeśli ktoś z Was ma jakieś plany w związku z powyższym, to proszę o kontakt, lub wpis tu.