Namiar na fotki - ni mom. Strona tamtego projektu już dawno temu przestała istnieć. Szkoda, bo sam chciałem coś podejrzeć, ale z drugiej strony dobrze - bo robię po swojemu :D
Narzędzia - chyba nie wyszukane: cienki brzeszczot, 3 rodzaje pilniczków do metalu (małe, płaski, okrągły i kwadratowy), jakiś tam papier ścierny, very drobny, no i oczywiście nożyki (takie jak do tapet). Btw. nożyk często służy również do wygładzania powierzchni ;)
Klej - pochodna kropelki, "cyjanoakrylowy" (tak stoi napisane).
Z farbkami jeszcze nie walczyłem, ale najpewniej będzie to: podkład matowy w sprayu (żeby w miejscach szpachlowania nadać fakturę) i kolor - albo znów sprej (ino że sprej może złazić), albo farbki modelarskie - pędzelek róló :lol:
Co tam jeszcze? Szpachlówka - modelarska, firmy Humbrol (jednoskładnikowa typu "wyciśnij se" z tubki).