1 Ostatnio edytowany przez ziomski (2015-04-25 16:41:05)

Cześć.

Jestem dość świeżym posiadaczem Atari STE, nie mam zbyt dużego doświadczenia. Jakiś czas temu skonfigurowałem sobie UltraSatana z PP drv. Generalnie wszystko śmiga i od tamtego czasu nie używałem dyskietek.

Czy to normalne że dioda stacji dysków cały czas świeci?

Nie mam pod ręką nawet żadnych dyskietek teraz aby sprawdzić czy stacja działa.

Atari STE 4MB, UltraSatan

Nie, nie powinna świecić cały czas. Ale świecenie diody stacji dysków może być też włączone/wyłączone programowo.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

3

A nie podłączyłeś odwrotnie taśmy do flopka?

4

Co prawda autor nie podał zbyt wielu szczegółów, ale ja zrozumiałem przebieg zdarzeń w ten sposób:

- nabywa STE
- bawi się dyskietkami (stacja działa)
- nabywa usatana
- ładuje driver z dyskietki (stacja działa)
- używa wyłącznie usatana (stacja nie jest używana)
- zauważa, że dioda świeci się stale (ale brak dyskietek by sprawdzić stację)

Tak jak Adam już napisał nie jest to prawidłowy objaw. Dioda stacji nie powinna się świecić przez cały czas.
Standardowo dioda stacji zapala się na chwile po włączeniu/resecie (na chwilę gaśnie i znów się zapala) i jeżeli:
1)  jest w stacji dyskietka to szybko ładuje się TOS a dioda gaśnie zaraz po ukazaniu się ekranu z pulpitem
2)  Jeżeli nie ma dyskietki w stacji - to dioda świeci się znów do momentu załadowania TOSu ale trwa to trochę dłużej (30sek-1 min). Za każdym razem po ukazaniu się pulpitu dioda gaśnie.
W przypadku Ultrasatana chyba jest podobnie - piszę "chyba" bo u mnie gaśnie zaraz po załadowaniu drivera (ICD), ale potem jeszcze leci u mnie ładowanie Stinga i NVDI.

Pytanie czy dioda świeciła się już wcześniej w ten sposób kiedy korzystał ze stacji czy nie?
Sugestia jer'a byłaby uzasadniona gdyby autor coś grzebał wew. i rozłączał stację - czy tak robił nie wiemy :)

Tak czy siak na początek ważne jest znalezienie jakiejś dyskietki i wykonanie testu czy stacja działa.
Do testu można użyć zwykłej dyskietki HD od PC o pojemności 1.44 MB - tylko należy zakleić otwór/okienko (to bez przesuwanego plastiku). Dyskietkę z zaklejonym otworem należy sformatować, pod TOSem  - w górze ekranu MENU > File > Format Floppy Disk... Wybrać (zaznaczyć) opcję DOUBLE SIDED , i kliknąć {OK}.
W niemieckim TOSie są to odpowiednio: Datei > Formatieren... Zaznaczona opcja Zweiseitig , przycisk {OK}.
Po sformatowaniu sprawdzić czy się otwiera. Następnie nagrać na nią jakiś plik i sprawdzić czy ów plik jest prawidłowo odczytywany. Jeżeli dyskietka i nagrany plik się otwiera to już połowa sukcesu. Druga połowa to to czy dyskietka otworzy się na innym komputerze ;)

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.

5

Witam.

Dopiero teraz miałem możliwość przeprowadzić test. Niestety, flopik nie działa - sprawdziłem z dyskietką sformatowaną na 720kB na PC. Dioda cały czas świeci, po włożeniu dyskietki zero reakcji.

Atari jakiś czas temu otwierałem żeby przeczyścić sprężonym powietrzem - było sporo kurzu w środku. Nie przypominam sobie, żebym stację odłączał, ale na wszelki wypadek sprawdziłem to - wygląda na dobrze podłączoną (czerwony pasek w stronę klawiatury). Na wszelki wypadek sprawdziłem z taśmą na odwrót - taki sam efekt.

Brak flopa jakoś szczególnie mnie nie martwi, skoro mam UltraSatana. Ale zawsze lepiej byłoby go mieć, niż nie mieć.

Atari STE 4MB, UltraSatan