Daję w bałaganie, bo wrzucenie tego do zlotów byłoby nadużyciem.
Jestem przejazdem w Wa-wie i do odjazdu pociągu zostało mi jakieś 1,5 godziny. Siedzę właśnie w KFC w pobliżu dworca PKP Warszawa Zachodnia (między dworcem a Blue City). Jeśli ktoś akurat tędy przechodzi, to zapraszam na pogaduszki o Atari. Czasu nie jest za wiele... :)
Edit.
I już jestem na dworcu :)