Za grosze zanabyłem monochromatycznego 5.5" ceerteka (niestety z 5" od telewizyjnej gierki psone nie działa pióro świetlne/pistolet, a "szmaragdowy" od BBC Acorna zajmuje zdecydowanie za dużo miejsca...).
Ten konkretny(overmax OV-MO-601) zdaje się jest od "podglądaczki" pokoju dziecięcego.
Kłopot jest z wyświetlanym obrazem i regulacją jasności (w razie potrzeby zdjęcia wykonam i zamieszczę później).
Na dzień dobry przez obraz przebijają skośne linie (takie jak przy zbyt mocnym podkręceniu jasności "od środka"), a przy próbie regulacji jasności pojawia się kilka ciemnych nieregularnych pionowych pasów (jakby "palców)", a w miarę kręcenia obraz dodatkowo sciemnia się od prawej do lewej (jakby nasuwała się zasłona).
I tu pytanie, czy warto w nim grzebać (ze sprzętu pomiarowego mam tylko multimetr i prosty dwukanałowy oscyloskop, ale chyba powinno starczyć - szczególnie że sprzęt ma tylko wejścia po niskiej), czy odsyłać do sprzedawcy(rozwiązanie do d... o ile nie zwróci za wysyłkę w obydwie strony...)?
No i co potencjalnie może być przyczyną takiego a nie innego zachowania?
No i co potencjalnie może być przyczyną takiego a nie innego zachowania?
A może ten typ po prostu tak ma (w koncu kitajski...)?