99% usterek zasilaczy impulsowych to wyschnięte kondensatory elektrolityczne, tak że ich wymiana w ciemno może ale nie musi przynieść rezultatu bo mogą być dobre. Obciąż napięcie 5V(czerwone przewody do czarnych przewodów) 3szt. żarówkami 21(20)W/12V (bez podłączonego komputera) połączonymi równolegle i zmierz napięcie powinno wynosić w granicach 4,75-5,25V. Napięcie 12V(niebieski przewód) w moich 2 st-kach jest zaniżone i wynosi około 11,2-11,5V ale z tego co widzę po schematach nie powinno ono wpływać na stabilną prace st-ka.

Po wyjęciu tych 2 innych kosci ram jest OK bombki na wroom to była dyskietka wadliwa nagrałem na nową i jest ok. No i jak wspominałem risky woods w koncu mi sie wczytuje także to była wina ramu. Komputer sie nie resetuje na grach ani innych rzeczach wyjatek to nieszczęsne demko antiques ale tu podejżewam tez dyskietkę. Bo gdyby miało się coś grzac to na wszystkim by sie wysypywał. Ale co do zasilacza to chętnie wymienię te kondesatory. Ma ktoś z was jakis spis jakie kupić żebym nie rozbierał na razie atari?

Spotkałem 3 typy zasilaczy (jest ich więcej), więc ciężko podać wartości kondensatorów jakie są u ciebie.

Na aledrogo można kupić. Nawet jak małe kondensatory sprzedają po 5szt to taniej jest niż u mnie w sklepie 1szt. Muszą być na 105st. C i najlepiej LOW ESR (szczególnie dotyczy to tych na linii 5V).

U mnie w STFM są: 2szt 47uF/250V; 100uF/25V; 3szt 330uF/25V; 4700uF/16V i 2200uF/25V.
W STE (podobna konstrukcja jak wyżej) są: 2szt 47uF/250V; 100uF/25V; 3szt 330uF/25V; 2200uF/16V i 2200uF/25V.

Nie handluje częściami. Sporadycznie kiedyś naprawiałem zasilacze od grzyba, stąd moja wiedza.

Sprawdź e-maila.
Max Temperatura pracy jest napisana na obudowie. LOW ESR nie znajdziesz na dotychczasowych kondensatorach (pewnie wtedy jeszcze takich nie produkowano), proponuje ci kupić takie tylko dlatego, że lepiej sprawują się w zasilaczach impulsowych.

Heh Jarku sprzedałem, sprzedałem i teraz mi strasznie przykro, że ty masz a ja już nie. Pozdawiam serdecznie