Cieszę się, że testy u Pajero wypadły pozytywnie. Ciekawe jak to będzie u reszty.
Programowanie trwało długo (zbyt długo), ale udało się. Parę pomysłów nie zostało zrealizowanych z powodu braku pamięci w picu (przemilczę fak, iż gdyby pamięci starczyło to oficjalna wersja ukazała by się za następne pół roku).
Następna wersja Aki przejmie kontrolę nie tylko nad klawiaturą, ale także nad resztą układów w Atarynce. Będzie wymagać szybszego procesora, więcej pamięci, więcej przewodów, więcej pociętych ścieżek w atarynce, a być może nowej płyty głównej (z ang. motherboard ). W zamian zaoferuje prześpieszenie działania programów, konfigurację bezzworkową/bez przełącznikową, oczywiście OSD i własny BIOS. Nie będzie wymagała nawet klawiatury PC. To plany na daleką przyszłość.
A narazie zajmę się udoskonalaniem DarkMouse.

Pozdrawiam wszystkich.

P.S
Atari.area znajduje się w innej strefie czasowej? Bo u mnie na zegarku szósta a tu siódma?

I to chyba z 15 lat temu. Kiedyś czytałem o tym SuperCPU w Bajtku. Komodorowcy mają ułatwoną sprawę jeżeli chodzi o rozszerzenia sprzętowe do swoich komputerów. Np. mają złącze w którym są wszystkie sygnały sterujące potrzebne do przejęcia kontroli nad 6510. I to w każdej wersji c64. W dodatku złącze to jest w każdej wersji takie same, w przeciwieństwie do tego co można zobaczyć w atarynkach.
No, ale tak to jest, jak komputery konstruują konstruktorzy - zapaleńcy, a nie księgowi...

Witam,
Maw podrzucił mi świetny pomysł aby dorobić obłożenie klawiatury w AKI, taka jak jest w emulatorze. Rozumiem Maw, że chodzi o Atari800Win. Wszytko pięknie, ale za mało pamięci w picu. Rozwiązaniem byłoby przejście na 16f628. Najprostrzy wariant - schemat taki sam jak w oryginalnym AKI( wstawienie innego scalaka). Opcja druga - wykorzystanie możliwości 16f628 tzn. rezygnacja z kwarca, możliwość sterowania 5 lub 6 pinami. Zmiany w projekcie płytki pokazanej wyżej - niewielkie. Zmiany w gotowej płytce - wylutowanie rezonatora i paru innych elementów. Ewentualna zmiana podłączenia syganłu DATA od klawiatury (zamiast RA3 - MCLR).
Opcja 3: zupełnnie inny pic np. 18f2550 (28 pinów)- dostępny na allegro, w przystępnej cenie. Rezultat - mnóstwo pinów sterujących, mnóstwo pamięci flash więc można zrealizować rózne wodotryski. Ewentualnie jakiś inny pic z dużą pamięcią i wieloma portami.

Witam.
Ponieważ  zostałem wywołany jako autor interfejsu myszki ps/2 dla Atari, pozwolę sobie w tym topicu napisać parę słów na temat tego projektu.

Projekt ukończony jest w 50% procentach. Tzn. działa odczyt współrzędnych, o ile pamiętam ustawianie rozdzielczości i odczyt scrolla myszy ps/2.

Działa emulacja joya. Nie dokończyłem emulacji paddles i emulacji myszek Atari ST/ Amiga. Podłączany jest zgodnie z sugestią z przed roku do jednego portu joya.

Jest kilka różnych liczników do odczytu różniących się zakresami i działaniem. Ale najsensowniej jest odczytywać wartości delta - tak jest w PC'cie czy w Amidze (tu deltę trzeba było sobie policzyć)
i innych kompach z myszą. Teoretycznie soft w pic'u po dodaniu kilku linijek kodu powinien obsłużyć także tablet ze złączem ps/2 w trybie natywnym tzn. odczyt bezwzględnych współrzędnych  piórka, odczyt siły nacisku. Niestety nie posiadam takiego urządzenia nie wiem jak by to działało.

W zasadzie do wypuszczenia w świat potrzebuję stworzyć dokumentację, poprawić schemat.  Co do softu na Atari to o ile pamiętam przystosowałem lepix (program graficzny) do obsługi myszki i program do testowania poprawności transmisji miedzy Atari a pic' em.

Jeśli jest zainteresowanie  to chętnie wszytko opublikuję w następnym tygodniu.

Pozdrawiam.
DarkDK

Witam.
Narazie przedstawiam tylko schemat, aby zainteresowani zdąrzyli zrobić interfejs przed zimą. Soft wkrótce....

Ten interfejs chodzi mi po głowie od dwóch czy trzech lat - dokładnie nie pamiętam. Oprogramowanie dla pica i atari było juz prawie zrobione, ale padł mi dysk i źródła poszły się je....
xxl - ten wątek śledziłem kiedyś. O ile pamiętam ktoś miał zlecić jakieś firmie zrobienie interfejsu dla myszki i klawiatury pc dla atari.
A teraz kilka słów o interfejsie.
Podstawę stanowi PIC 16F628 plus kilka elementów. Wybrałem go ponieważ: wiem to i owo o  picach (nauczyłem się robiąc XAKI) , jest tańszy od PIC 16f84 (kupiłem kilka sztuk za niecałe 8 zł/szt  w hurtowni), ma większą pamięć programu niż 16f84.
Interfejs zajmuje dwa porty dżojstików (transfer prawie 8-bitowy).
Pierwsza wersja zajmowała jeden port (transfer prawie 4 -bitowy).
Można zrobić wybór programowy 4 czy 8 bitowy - tylko zastanawiam się, po co?
Draco - kilka komend transferuje nazwę interfejsu i wersję softu w różnych formatach - może służyć to do identyfikacji.
Epi - rolki jak najbardziej - jedna lub dwie, trzy lub pięć klawiszy w zależności od tego jaką myszkę podłączysz: optyczna, kulkowa, czy bezprzewodowa - nie ma to znaczenia.
Myślałem jeszcze o tablecie pod ps2 - niestety nie posiadam takiego i trudno mi przetestować soft na tą okoliczność.
Niektóre komendy służą do identyfikacji typu myszki czy tabletu, ustalają skalowanie i rozdzielczość.
Dodatkowo interfejs ma symulować dżojstik i myszkę od ST i Amigi.
A teraz pytanie:
Jakie zakresy liczników proponujecie dla pozycji x,y.  0-159? 0-319?  Rozkazów może być ponad sto, a liczników tyle na ile pozwala pamięć. Sprawdzanie zakresów można  przerzucić na pica..
Oczywiście istnieje możliwość odczytu tego, co nadała myszka/tablet (nazwałem to trybem/licznikami RAW)

Interfejs, którego schemat podał stryker konwerteruje sygnały PS2 na postać zjadliwą dla Atari ST. Zamieniając pewne sygnały miejscami otrzymamy podłączenie myszki dla Amigi.
Powinien działać także dla Atari 8bit w tych gierkach/programach które obsługują myszki dla ST i Amigi.

Od pewnego czasu pracuję nad podłączeniem myszki PS2 do atari ale na trochę innej zasadzie. Kosz całego urządzenia nie powinien przekroczyć 20 zł. Interfejs już działa. Mogę odczytać liczniki wewnętrzne myszki prostą i krótką czasowo procedurką. Odczyt można zrealizować na przerwaniach bądź w głównej pętli programu. Całość zrealizowałem na PICu + rezonator, parę oporników, parę kondensatorów, wtyki do dżojstika i gniazdo ps2.

Problemem nie jest zrobienie interfejsu (znam kilka, różnych rozwiązań), ale odpowiednie wsparcie ze strony
programistów tzn.  przerobienie gierek, programów aby współdziałały z tymi interfejsami. Jak wiadomo Atari potrafi odczytywać sygnały z myszek St/Amigi, ale jest to trochę czasochłonne. Ja proponuję prosty interfejs, z szybką procedurą odczytu licznikiów.
Jeśli ktoś miałby ochotę dorobić obsługę myszki PC do programów obsługujących myszki od Amigi/St to zapraszam do współpracy.

Witam,
_kriss_ tydzień temu wysłałem Tobie wersję 1.03, a teraz zrobiłem to jeszcze raz. Jeśli nie dojdzie to podaj mi prawidłowy adres email.

Skoro już wiadomo, że nagrywanie płyt CD jest (będzie) możliwe nawet na ATARI (jak już stanie się to faktem to następny krok zapewnie będzie dotyczył DVD, a później oprogramuje się standardy BLUE) to wypowiem się w kwesti pierwszego pytania (jak podłączyć klawisze od ST do XE).
Oczywiście da się to zrobić, z tego co się orientuję to klawiatura ST jest obsługiwana przez RS. Poczytałem dokumentację projektu Eiffel (klawisze i myszka  PC  jako osprzęt do ST) i w zasadzie dysponuję prawie wszystkimi informacjami do stworzenia takiego softu. Mało tego, z 80% softu który by to robił mam skończone. Myślę oczywiście o przeróbce XAKI (zmiana tabeli konwersji plus dodanie obsługi protokołu RS zmiast PS2).
I już bym przysiadł nad tym projektem, ale niestety nie posiadam klawiatury od ATARI ST, i ciężko byłoby mi testować swoje "wypociny".

Ok. jest na ftp://ftp.atari.art.pl/upload/

Przyszedł mi do głowy pomysł aby wykorzystać klawiaturę numeryczną, więc shift+2 na numerycznej da to co się spodziewasz, oczywiście w następnej wersji softu.

Ależ aki zapamiętuje naraz dwa wciśnięcia klawiszy pod warunkiem, że będą to kombinacje z Shift lub Ctrl albo Shift+Ctrl+coś tam. Aki zapamiętuje kody klawiatury ATARI a nie PC. Na to wystarczy jeden bajt w eepromie dla jednej kombinacji Atari. Dodanie do tego układu jeszcze ALt wymagałoby dwóch bajtów, a jak bym chciał zapamiętywać kody peceta to by trzeba dostawić jakiś większy eeprom (w PC jeden klawisz generuje co najmniej 3 bajty kodów, a są i takie co "ledwo" mieszczą się w 10 bajtach, a wszystko w imię zgodności z poprzednimi wersjami klawitury).   Co do lalt+/ * -  skrótem w następnej wersji mają być klawisze sleep, wakeup, power o ile starczy miejsca we fleshu.

Bez obaw, nic się nie stanie i ma działać. Tylko pozbądź się przełącznika, żeby przypadkiem nie zewrzeć do masy wyjścia pica, szczegolnie jeśli ma ustawioną jedynkę na wyjściu, bo nie wiem czy długo wytrzyma taki eksperyment.

Pozdrawiam
DarkDK