1

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Pamięci zamienione miejscami, niestety żadnej poprawy.

2

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki za wszystkie rady, ustaliliśmy z kolegą _kriss_, że wymieniamy wszystkie pamięci w podstawki na inne kości + robimy podstawkę pod POKEY i pakujemy w nią obecny chip, bo innego brak. Znalazłem gdzieś w Stanach, wychodzi 400 z przesyłką za chipa, jest tego prawie nic w necie, chyba że nie umiem szukać ;)

Zasilacz to zamiennik, HUAWEI 5V 2A.

3

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Jest i zdjęcie. Myliłem się, w podstawce nie ma płyty 130XE. Wygląda jakby ktoś w tych pamięciach już maglował?

4

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

perinoid napisał/a:

Martwa klawiatura + niebieski ekran z kursorem i brak READY zwykle (acz nie zawsze) oznacza uszkodzenie Pokeya. Czy otwierałeś komputer? Czy możesz to zrobić i pokazać fotki płyty głównej? Jeśli Pokey jest w podstawce to może wystarczy go wyjąć i włożyć.

Też znalazłem taki trop gdzieś, ale dlaczego padło to z pamięcią? Bo dziwi mnie zbieg okoliczności. Przepięcie jakieś? No i czy przy Pokey nie powinno być innych efektów (typu brak dźwięku). Jutro rozbiorę dziada i wrzucę zdjęcie płyty. Z tego co zdążyłem się zorientować, to dostanie tego układu jest dość skomplikowane, gdyby padł. Ale co z tą pamięcią ...

5

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Na wstępie witam wszystkich!!! Jestem tu nowy i będę się dopiero uczyć.

Ponieważ Atari 65XE był moim pierwszym, i tylko moim :) komputerem, postanowiłem wejść w jego posiadanie. Kupiłem od gościa na Allegro, pocieszyłem się 3h. Do rzeczy ...

Zaraz po odebraniu zrobiłem self testy. Obraz podłączony pod wejście SCART starego LCD, dużo przebarwień, ale udało się to zwalczyć (głównie poprzez regulację PR od dołu obudowy - taki dostałem instruktarz od sprzedającego jako "działający w pełni sprawny, pochodzi z dwa lata"). Testy pamięci ok, wyglądało wszystko spoko, poza pękniętą obudową (było grzebane w środku na pewno).

Odkryłem problem z klawiszem S, działał z opóźnienie sporym. Reszta niby ok, A8Pico podłączone jako cartridge również działa.

Po 3h wyłączyłem Atari. Wróciłem na drugi dzień i amen. Nie działa całkowicie klawiatura, działają przyciski Help ... Reset. Nie ładuje Basica, kończy się niebieskim ekranem z kursorem bez READY. Dzisiaj wszedłem w SELF TEST i od razu ładuje test pamięci, ostatnie 8 kwadracików czerwone. Ale Atari odpala A8Pico i ładuje gry normalnie, klawiatura martwa.

Pytania mam w sumie dwa.

1. Czy zgon części pamięci może dać taki efekt? Martwa klawiatura + brak READY, nie ładuje Basic'a. Ale gry z cartridge (Pico) działają.
2. Czy ktoś pomógłby w wymianie kości tych pamięci (Poznań i okolice, nie za darmo oczywiście)? W ostateczności wezmę się sam za to, wolałbym nie. Jeszcze nie. Płyta jest na bazie 130XE, jeszcze nie rozbierałem, bo gościu, który sprzedał chciał niby pomóc, ale ostatecznie się wypiął.