Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Posty przez Jurgi2
Z zał. Nr 4 do Instrukcji przy Zarz. Nr 8/86 Dyrektora Naczelnego:
Magnetofon Atari CA-12
Nr fabryczny 048857
Data sprzedaży 2 grudzień 1991 r.
Rachunek Nr 154690
Gwarancja Seria PO Nr 16281
Cena: 510 000 zł
Przedsiębiorstwo Exportu Wewnętrznego "PEWEX"
Oddział w Poznaniu, Sklep w Turku
Ul. Kączkowskiego 6
W DOS II+/D można sobie łatwo ustawić własny kolorek pokiem (bodaj w Kocich Flakach było to opisane) i zapisać zmieniony dos. Albo można go zmienić poleceniem JOB (mniej permanentne).
Jednoczesne wciśnięcie przeciwległych kierunków warto również wypróbować w Klątwie. :P
alex: gość z pierwszego posta. Facet powklejał to samo chyba milionie forów - klasyczny spamer forumowy. Tamten wątek został zarchiwizowany, dlatego nie można go przejrzeć.
Facet łazi i śmieci wszędzie, gdzie się da. Proponuję zdezaktywować spamerowi te linki.
Co do technologii OLED to już parę lat temu czytałem, że ma całkowicie wyprzeć LCD - wręcz pisali, że LCD to technologia przejściowa. Tylko coś się nie pojawiają
Tia, jakiś czas temu pisano o technologii ThinCRT, która miała łączyć zalety LCD i CRT, a nie mieć ich wad. Od tego czasu cisza kompletna. :F
http://www.chip.pl/archiwum/printversio … 12695.html
Komputerowych monitorów OLED możemy się zaś spodziewać około 2004 roku.
Ha, ha.
Co więcej, urządzenia FED będą wkrótce dostępne na rynku, a to dzięki amerykańskiej firmie Candescent, która opracowała cienkie kineskopy pod nazwą ThinCRT
Może niedokładnie rozumiem określenie "wkrótce", ale wydawało mi się, że 5 lat to sporo więcej niż wkrótce. :P
dodałem alternatywny CSS dla osób mających przedpotopowe monitory oraz zegarki ręczne o rozdzielczości 800x600 (działa z operą oraz Mozillą / Firefoksem i innymi przeglądarkami umiejącymi zmieniać style).
W Operze (jak zauważyłem) wystarczy wcisnąć Ctrl+F11 i strona się mieści. Podejrzewam, że FF też powinien mieć taką opcję (albochociaż wtyczkę w fazie beta).
bitman - obróć sobie o 90 st., to będzie idealnie. :P
Pecus - u mnie cweliner działa. Zwiększ sobie rozdziałkę do 1152* to się sidebar zmieści (oczywiście bez otwartego panelu). Albo naciśnij Ctrl+F11. :)
Pin - też sobie naciśnij Ctrl+F11. :P
Sorry panowie, ale pieniaczom, którzy drą ryja i nie wnoszą NIC, aby pomóc mówimy stanowcze NIE!
Dobrze powiedziane. Mogę cię w razie czego cytować?
Bierz, jeśli sprawne, myślę, że nie stracisz - na pewno ktoś ew. odkupi za nawet wyższą cenę.
Do użytkowania to spraw sobie raczej 130XE lub 65XE ze złączem ECI.
Pin chyba nie zna dość języka Deszczowców, ale ja bym reflektował, jeśli to e-booki.
Pin: po prostu odpal instalatora i się nie martw, poradzi sobie. Sam wykryje obecne systemy i skonfiguruje bootloadera. Dopytaj tylko, czy sam znajdzie ci i skonfiguruje sieć (co masz, chyba Neo?). U mnie sieć z kablówki przez modem na USB sam wykrył i skonfigurował i już przy instalacji ściągał sobie potrzebne duperele (przygotuj się na dłuższą chwilę czekania, jak będzie ściągał polskie pakiety językowe). Palcem nie musiałem kiwnąć.
Jedyne ewentualne kłopoty mogą być, jak masz jakiś mocno nietypowy, czy przestarzały sprzęt w kompie - u mnie np. nie wykrył sam karty dźwiękowej na EISA, ale to akurat nie dziwi. ;)
Na 1 GHz + 192MB + TNT2m64 Xubuntu potrafi mnie Linux irytować niespiesznością obsługi okienek - zdecydowanie raczej Xubuntu, zawsze możesz sobie dociągnąć i doinstalować Gnome lub KDE i sprawdzić.
Uzbrój się w odrobinę cierpliwości - jedne rzeczy Xubuntu robi mi szybciej, niż Win98, inne wolniej, więc porównanie szybkości nie jest łatwe. Na początku oczywiście szybciej dostrzega się minusy, plusy jak się podziała pod Lin i wraca do windy.
Na początek wystarczy ci pod Lina jakieś max 5 GB - 512 MB na partycję wymiany i reszta na system. Duperele możesz trzymać na partycjach fat32 i winda może sobie zostać, nie gryzą się. :)
Pozostałe już omówiono dogłębnie, więc odniosę się do p. 11. Na słabszy sprzęt polecam Xubuntu - zamiast Gnome/KDE jako środowiska używa XFCE. Adres: xubuntu.org.
Co do dostępnego softu - u mnie w Xubuntu jest takie coś jak Dodaj/Usuń Programy - wybierasz co chcesz z ogromnego repozytorium, zaznaczasz, zatwierdzasz - ściąga się i instaluje samo. Jak nie ma w repocytorium, np. Opera - ściągasz, klik i się instaluje, prościej niż w Win.
Co do rzeczy, których nie ma pod Lin - można użyć Wine i odpalić Wndowsową aplikację (sam się jeszcze nie bawiłem), jakiś emulator DOSa też chyba jest.
Problemy ze spakowaniem się? Za dużo bagażu? Nowość na rynku!
Kompresja stratna komputerów i sprzętu elektronicznego!
Vasco z Agą zmajstrowali dwa nowe, uniwersalne Vasco Bad Sector Makery, ale Readera nadal nie ma. Algorytm najwyraźniej nie jest symetryczny.
Czemu k**** co roku przynosisz mi 5 par majtek i 3 pary skarpetek!
"Zdradziła Ci", "zdradziła Tobie", "zdradziła Ciebie", co za różnica (dla większości)? :P
Edit:
Łotaku: "polskiego", przymiotniki (w tym nazwy języków) piszemy w naszym języku małą literą.
Patent z ruszaniem dyskietką jest uniwersalny, stosowalem go nawet raz w grzybie na stacji 3,5". :>
Tej samej techniki używa trackmo-loader do Syzygy 4 by Vasco. ;) Odgrywana tam muzyczka jest napisana w MPT.
Dowolny kopier z opcją "retry" będzie OK.
Najlepszą stacją do odczytywania zleżałych dysków jest XF-551, za drugą uznałbym SN-360. W czasie, kiedy kopier próbuje odczytać uszkodzony sektor, dobrze jest palcami lekko poruszać dyskietką. Nie da sie tego opisać, tu trzeba odrobiny doświadczenia i prób. Axe był w tym mistrzem.
?tudzież jest to kupienia w każdym sklepie z kabelkami - jest to całkowicie standardowy kabelek, identyczny z tym używanym np. do C64, czy innych podobnych sprzętów.
drumla wydaje tylko jeden dźwięk (jedną częsotliwość)
A ja widziałem/słyszałem w TV gościa, który potrafił zagrać na drumli żądaną nutę. Na życzenie np. wyraźnie zagrał gamę do przodu i nazad. Robił to bodaj kontrolując pojemność przestrzeni rezonansowej, zwarcie krtani, napięcie przepony, czy co tam jeszcze. Brzmiało to niesamowicie. Niestety, żadna z osób, jakie widziałem grające na drumli na żywo nie potrafiła nawet cząstki tego i faktycznie było to tylko brzdąkanie w - góra - dwóch tonach.
Tekst "Ten legendarny model wyposażony był w dodatkowy procesor graficzny (8-bitowy model 6502) - dzięki temu ATARI oferował paletę 128 kolorów" jest definitywnie nieudolnym tłumaczeniem "Atari 800 was the first home computer to feature a custom video coprocessor in addition to its CPU, which was the same 8-bit 6502 used in the Apple II". Naturalnie, jeśli ktoś nie ma bladego pojęcia o czym pisze, to właśnie tak może przetłumaczyć? Naturalnie, jak się nie ma pojęcia na opracowywany temat, to się sięga do źródeł. Może pan Cieślak nie zna jeszcze Wikipedii?
Swoją drogą, generowanie grafiki przy pomocy drugiego 6502 mogłoby być ciekawe. :P
C64 owszem był komputerem udanym, ale nie innowacyjnym. Tak naprawdę wniósł niewiele ponad to, co miał o trzy lata starszy Atari 800. Dlatego na liście go nie ma. Z podobnego powodu na liście jest 800, a nie np. 800XL, z tego samego powodu nie ma na niej np. ST.
Należy też wziąć pod uwagę specyficzne widzenie świata Amerykanów.
Uno brako reflekso, pisałem o tym zestawieniu kilka miesięcy temu: 25 Najlepszych PC Wszechczasów. Widać "nasz" PCWK zerżnął tę listę, skrócił ją trochę i nieudolnie przetłumaczył niektóre opisy - z czego wynikły hece zauważone przez Uborga.
Brak C64 w zestawieniu jest oczywisty - to miała byc lista komputerów, które wprowadziły coś nowego - innowacyjnych i stanowiących wzór dla późniejszych. C64, mimo że jest udaną i bardzo popularną konstrukcją nic nowego raczej nie wniósł. W jego konstrukcji po prostu nie ma nic nowatorskiego - poprzestano na solidnych, psrawdzonych (i udoskonalonych) rozwiązaniach.
z ST można tak zrobić ze o ile dyskietka będzie w stacji to wystarczy komputer włączyć i samo się odpali.
Naprawdę uważasz, że z XL/XE się tak nie da zrobić/jest to niesłuchanie trudne? };>
Widziałem coś podobnego, ale ze ściąganiem, przy modemie przez USB. Zmierz, czy faktycznie ta transmisja jest (tzn. czy spowalnia, jeśli coś sama wysyłasz). Może pomóc wywalenie sterowników modemu, przeczyszczenie rejestru/systemu i ponowna instalacja.
atari.area forum » Posty przez Jurgi2
Wygenerowano w 0.054 sekund, wykonano 24 zapytań