1

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Taito maczalo palce tylko w grze Arkanoid, nie znam innej gry z udzialem w/w

TAITO maczało palce w wielu znakomitych grach (czytaj: stworzyło te programy), m.in. Space Invaders, Target Renegade, Bubble Bobble czy Chase H.Q., żeby wymienić tylko te bardziej znane. Operation Wolf to też produkcja TAITO, która wykonała oryginał na automaty, a konwersjami na komputery domowe zajął się Ocean (tutaj przykładowy pochodzący z ST screen potwierdzający powyższe słowa).

A mnie w moim poscie inicjującym dyskusję chodziło właśnie o to, czy była też konwersja wyżej wymienionego tytułu na małe Atari.

2

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

czyli jak rozumiem oficjalnej licencjonowanej przez Taito konwersji OW na małe Atari nie było? to by się nawet zgadzało z tym, co wyczytałem na MobyGames, ale np. na wyżej wspomnianej stronie nie wiedzą o legalnej konwersji na Atari ST (vide tutaj), czy równie legalnej na ZX Spectrum (tutaj), więc nie byłem pewien, czy do końca można im wierzyć. tak czy siak, dzięki za pomoc.

(a w OB i obie części Najemnika oczywiście grałem :))

3

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Witam i mam pytanie związane z tytułem bądź co bądź znanym i głośnym (m.in.  bezdyskusyjnym zwycięzcą listy przebojów Bajtka - patrz "Bajtek" nr 2/91). Otóż zawsze wydawało mi się, że istnieje wersja Operation Wolf na małe Atari, natomiast teraz, gdy próbuję ściągnąć ją z sieci, dosłownie nigdzie nie mogę jej znaleźć. Przejrzałem bodaj wszystkie polskie i zagraniczne archiwa i nic, mimo że wszędzie są np. polskie klony typu Operation Blood.

Może zatem to moja pamięć jest zawodna i OW nigdy na małym Atari nie występowało? Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie tej kwestii, a jeszcze bardziej byłbym wdzięczny za podrzucenie mi tej gry na mój adres e-mail (klusman@gazeta.pl)

Pozdrawiam, Klus

4

(17 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ponieważ zbliża się sezon paradowania w strojach letnich, zapragnąłem przywdziewać na urlopie będać koszulkę z wiadomym logo na piersi, by dumnie reprezentować przed całym światem wartości, które mnie wychowały. Niestety, przeszukiwanie sieci pokazało, iż tego typu luksusowy, ekskluzywny towar zakupić mogę co najwyżej poza granicami naszego pięknego kraju, co nie odpowiada mi raczej ze względu na fakt, iż tam wszystko zwykli liczyć w sumach, które nie są kompatybilne z moimi zarobkami (nie jestem aż takim fanem, by płacić braciom Amerykanom 19$ za bawełniany t-shirt + 5$ wysyłka).

Zapytywuję zatem użytkowników forum, czy ktoś tu w Polsce, choćby chałupniczo, wytwarza koszulki z logo Atari. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - proszony o kontakt.

Pozdrawiam serdecznie,
Klus
klus@tenteges.net