Cześć,

Mam problem. Sprzedałem ostatnio ATARI 800XL w bardzo dobrym stanie wizualnym. Byłem przekonany, że także technicznym. Gdy ostatni raz odpalałem komputer to wszystko było ok. Niestety to było już jakiś czas temu a teraz nie mam nawet telewizora, więc przed sprzedażą sprawdziłem tylko, że dioda się świeci i komputer pojechał do kupującego.

Niestety, po testach przeprowadzonych przez nowego właściciela okazało się, że nie działa klawiatura. Nie działa cała klawiatura poza przyciskiem BREAK oraz klawisz Help. Poza tym wszystko wydaje się działać - jest dźwięk, jest wizja, przechodzi self test. Podejrzewam, choć jestem laikiem, że to raczej nie jest coś bardzo poważnego.

Jest mi strasznie głupio, że sprzedałem komuś uszkodzony sprzęt i chciałbym poprosić o pomoc kogoś kto się na tym zna. Człowiek mieszka w Gdańsku, zależy mu na tym, żeby ten komputer zatrzymać.

Pozdrawiam!

Tak, jak w temacie - po wciśnięciu T wyskakuje na ekranie T i G. Czasem ten sam problem jest z B - też uruchamia B i G. Czy ktoś się z czymś takim spotkał, jak można się z tym uporać?