1

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dla mnie ponadczasową grą jest Robbo :) . Nazbierałem w necie kilkanaście edycji tej gry zrobionych m.in. na bazie Robbo Konstruktora, ale również i takich, które były zhakowane.
Najciekawszym elementem gry bywa z reguły znalezienie tej jedynej, czasem bardzo zawikłanej drogi, odgadnięcie triku, który przyszedł do głowy autorowi. Wspaniałe zagadki!!! W tych najbardziej zawikłanych  nieocenioną pomocą jest oczywiście zapis stanu gry (czasem możliwość jej spowolnienia) dostępna w emulatorze. Można również podejrzeć w trybie konsoli wygląd całego, niedostępnego czasem do bezpośredniego oglądu ekranu, jednak ambicja nie pozwalała mi na chodzenie na skróty (przeskakiwanie poziomów chwilowo za trudnych) lub manipulacje upraszczające wygląd planszy.

Jeszcze ciekawszymi zagadkami była kolejna wersja, mało znana, bo ukazała się na tyle późno, że jej na prawdziwym Atari nie zdołałem zaliczyć - Alex. Utkwiłem tam na jednym z dalszych poziomów i nie mogą sobie poradzić z jego logicznym przejściem.  :cry: Ciekawe czy ktoś z was uporał się z całością?

Sam też kiedyś zabawiałem sie w układanie swojej wersji przygód Robbo przy pomocy konstruktora. Nie są łatwe. Jeśli ktoś okaże się chętny, udostępnię je.

Pozdrawiam wszystkich robbomaniaków. :D