1

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie słyszałem wcześniej o programie i jestem głęboko poruszony tym, że jest coś takiego na A8 :)

Jeśli ktoś wie więcej na temat programu i MASICA (okoliczności powstania, itp) niż można znaleźć w Atariki (Pecus?), to prosiłbym o podzielenie się informacjami (e-mail czy forum), zanim sam się do nich dogrzebię. Umieszczę info na PLUMie (nieoficjalna lista mniej lub bardziej wiekowych języków programowania zorientowanych na komponowanie). Niech ludzie się dowiedzą, że jest i taka perełka :)

2

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Total respect dla polecania tych czy innych produktów, zwłaszcza w oparciu o codzienne doświadczenie ze studia. Warto jednak pamietać, że przeglądając dedykowane tematyce fora, czasopisma, rozmawiając z innymi muzykami, profesjonalistami, itd., na temat prawie każdej karty dowiedzieć się można, że:

1. sam Bóg chyba oświecił projektantów a użytkownicy tej karty masowo stają się lepszymi ludźmi; a w innym miejscu, że:
2. język ludzki nie jest w stanie wyrazić bezmiaru głupoty projektantów a użytkowników tej karty powinno się zamykać.

Wobec powyższego: jak rozumiem jest sporo czasu do zakupów i warto go poświęcić na zebranie różnych opinii o różnych kartach, dokładne rozeznanie się w temacie i na tej podstawie wyrobienie sobie zdania o ?cyferkach?, realnych kosztach utrzymania up to date załączonego oprogramowania, itp., itd. I to by było na tyle z mojej strony?

3

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

No i ciekawa dyskusja sie rozwinęła. Moim zdaniem kolega Cedyn dość przekonująco pokazał, dlaczego Falcon nie nadaje się do niczego jeśli chodzi o audio, a dely, sqward i kilka jeszcze osób słusznie zwróciło uwagę, że lepiej w PC zainwestować. Chlapnąłem dla żartu sugestię, że Charlie może znaleźć swoje brzmienie właśnie w Falconie, jakoś poważnie się rozwinęło wszystko, no to postulałem jeszcze trochę bzdetnych argumentów, które miały byc zabawne (kochani, po nocach pracuję i głupie rzeczy chodzą mi po głowie ze zmęczenia, kogo uraziłem - od razu przepraszam. Ja nawet Falcona na oczy nie widziałem ani przede wszystkim na uszy nie słyszałem).

Jaki komputer audio? (w sumie takie częściowo było wyjściowe pytanie; zakładam, że chodzi o "bedroom studio", a nie nowe wyposażenie do studia Radia Kraków; ceny orientacyjne w $, bo zakupy nie w Polsce robiłem):

1. nie wiem czy kolega Charlie chce jakiegoś kompa rozbudować pod audio czy chce zainwestowac w coś nowego, ale jeśli to drugie, to polecam zdecydowanie laptopka (łatwiej choćby przenieść na koncert). Mac czy PC? Jedni wolą Maca, bo np. nowe wersje Logica wychodzą tylko na niego a "Logic przeca rulez", inni PC, bo coś tam. Dyskusje o "wyższości" także na forum AA się pojawiały, mało konkluzywne jak to zwykle bywa. Podobnie jest z dyskusjami jeżeli chodzi o zastosowania muzyczne. Ja przynajmniej nie znam argumentów rozstrzygających. Jeśli kasa jest ważna, to raczej PC, bo więcej darmowego albo przynajmniej niedrogiego softu muzycznego jest pod Windowsa. Laptopy ile kosztują każdy wie. Twardego nigdy dość, zwłaszcza jak ktoś chce mieć pod ręką tysiące sampli i setki loopów. Pamięci nigdy dość (512MB to minimum żeby odpalić np. Cubase'y z serii SX).

2. jeśli laptopka, to zewnętrzną, dobrą (24/96) kartę muzyczną i to raczej na firewire niż na USB, bo działa sprawniej, a jak się w Windowsie niepotrzebne bzdety powyłącza to prawie nie ma z kartą problemów (no... może przesadziłem trochę). Ja przynajmniej takie mam doświadczenia. Warto jednak sprawę karty dobrze przemyśleć, poczytać jakieś fachowe opinie. Unikać wszystkiego co SB, bo SB było i jest złe (moje subiektywne zdanie, na pewno znajdą się miłośnicy tej organizacji). Ceny od 70$ za niektóre PCI do 3000$, hehe. Mam za 350$ i nie narzekam.

3. jeżeli chodzi o soft, to jest to temat rzeka... Racja, że niektóre programy są drogie. Ja programuję w Pure Data (freeware), ale nagrywam głównie tła muzyczne dla video-art czy muzę dla galeri i instalacji, itp czyli trochę specyficzne brzmienia. Ten program/język jest trochę trudnawy, ale można sie przyzwyczaić i do pracy mi wystarcza. Nie zawracam sobie głowy i kieszeni Reaktorem 5 (ok. 150$) czy Cubasem (SX 3 około 600-700$) czy... (można wymieniać inne nazwy i obłąkane sumy). Ale innym pewnie inne programy podchodzą, no i do innej muzyki są pewnie odpowiedniejsze. Polecam po prostu stronkę www.kvraudio.com, są tam jasne kryteria wyszukiwania w sporej bazie danych softu muzycznego, dobrze opisanego i posegregowanego, rozeznać się łatwo co można miec za free a za co trzeba zapłacić.

Może komuś się powyższe uwagi przydadzą.

4

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

pecus: niestety moi koledzy zza ściany jedynie piją i wywołują awantury, nie bardzo mogę się podeprzeć ich doświadczniem w tym momencie :) W przypadku wspomnianego Fatboy Slima, to tłumaczy on niechęć do PC-tów nieco inaczej niż wyłożyłeś - stwierdził mianowicie że każde jego spotkanie z czymś w rodzaju PC kończy się kilkugodzinnym przeglądaniem stron XXX zamiast komponowaniem :) O MIDI, "wspaniałym" ReWire i ReWire II, kartach dźwiękowych na USB i innych wesołych tematach w których pojawia się zagadnienie "synchronizacja" czy "latencja" można rozprawiać godzinami. Jeśli pytasz czy widzę różnicę: tak, aż za często w swojej nieszczęsnej pracy, nie są to jednak tematy pasjonujące dla ogółu.

Spróbuję jeszcze inaczej: jak ktoś chce to i starą drukarkę może wykorzystać sensownie w studiu, jeśli ma pomysł na to jak to zrobić ciekawie.

Słyszał ktoś może o kapelce Tree Wave? Oto ich wyposażenie: C64, Atari 2600, Compaq Portable II 80286, Epson LQ500 dot matrix printer (!!!). W tym ostatnim przypadku (przepraszam, że nie tłumaczę) Sound is generated by the print head pins striking the paper and the sound is picked up by a tie-clip mic on the print head. By adjusting the frequency of the printing process in software, different pitches can be played (with about a two octave range.). Dodam, że kapelka nie gra jedynie dla wariatów...

Ale to pewnie pic, zapach plastiku, odchyły, podatność na wpływy środowiska i to do potęgi n-tej, bo przecież drukarka nadaje się tylko do drukowania, Atari 2600 do łamania joya, a Compaq na śmiecie. Ustalono też powyżej, że Falcon w czyichś rękach (oprócz użycia ewentualnie jako sekwencera MIDI) nigdy, ale to przenigdy nie wygeneruje żadnego sensownego dźwięku, hehe.

5

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

sqward: nie wierzę w duchy, nie wiem co to jest "dawanie powera muzykowi", nie wiem więc czy masz sie usmiechnąć czy nie:)
Poważnie mówiąc, nie zamierzałem nikogo przekonowywać, że "oparcie" swojego domowego studia o Falcona ma większy sens niż oparcie go o PC-ta z dobrą kartą. Nie mam Falcona, nie wiem z doświadczenia, ale ufam tym którzy mają i mówią, że nie warto.
A mój post to była odpowiedź raczej dla grey'a. Zapytał, czy może są jakieś zalety stosowania Falcona w muzyce, a nie czy Falcon wystarczy do komponowania i nagrywania muzyki. W swojej odpowiedzi miałem na myśli jedynie to, że ktoś mógłby jakieś ciekawe zastosowanie pewnie znaleźć, choć nie wykluczam też, że Falcon jest tak beznadziejny i nieoprogramowany jak niektórzy tu piszą, że się nie da go do niczego sensownego muzycznie wykorzystać. Wydaje mi się, ze dużo zależy tu od pomysłowości muzyka. A wiek sprzętu raczej nie gra roli, skoro na przykład niektórzy konfigurują swoje "MIDI studio" wokół ST i używają starego Cubase'a, co może w dzisiejszych czasach dziwić znając możliwości SX 3 na PC-ta czy Maca i oferowanej w nim edycji MIDI (np. Fatboy Slim - podobno, ale może on nie jest pomysłowy i zdolny, albo nie wie jak bardzo marnuje czas) nie mówiąc już o tym, że fakt pojawienia się wirtualnych instrumentów i wypasionych kart muzycznych wcale nie spowodował, że stare syntezatory, moduły brzmieniowe, procesory efektów itd. znalazły się nagle na śmietniku. Jeśli ktoś czytuje Sound on Sound czy jakieś tego typu czasopismo o technicznym zapleczu muzyków to łatwo się przekona jak dziwaczne, stare, niewygodne w użyciu i pozornie bezużyteczne w dzisiejszych czasach rzeczy wykorzystywane są przez muzyków.
Krótko - PC plus wypasione 24/96 plus midi kontroler nie gwarantują wszechmocy muzycznej (np. "prawdziwe" TB-303, SID czy POKEY są chyba i tak lepsze niż ich emulacje na najlepszym nawet sprzęcie). A czasami użycie czegoś z gatunku "intel outside" może, choć oczywiście nie musi, dać jakieś ciekawe muzyczne efekty. Może więc i z Falcona coś ciekawego dałoby się wycisnąć? Się rozpisałem...

6

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Hmm... jest chyba tak, że pomysłowi i zdolni muzycy potrafią wykorzystać cokolwiek, co generuje czy przekształca dźwięk i uzyskać jakieś ciekawe rezultaty. Skoro można ciekawie wykorzystać muzycznie Atari 2600 to pewnie można też Falcona. Zwykle jest też niestety tak, że mniej pomysłowych i mniej zdolnych muzyków nie będzie zadowalało nawet kilka PC-tow, garść Mac-ów, Logic i inne Cubase'y, tona pluginów plus cała piwnica analogowych klawiszy:) Może akurat kolega Charlie odkryje źródło "swojego brzmienia" i oryginalności w Falconie...

7

(68 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

... a i darmowego, dobrego muzycznego oprogramowania wszelkiej maści na PC nie brakuje, pogrzebać w sieci tylko trzeba trochę.

8

(32 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Inna teoretyczna możliwość (albo raczej inna - jak na razie - niemożliwość): Atari+MIDI(in)+soft na Atari do obslugi POKEYa przez MIDI, poza tym C64+MIDI(in)+soft na C64 do obsługi SIDa przez MIDI, analogicznie dla ZX'a, wszystko to wpięte do MIDI w PC'cie, no i utworki z wykorzystaniem tych platform pisać można w byle edytorze MIDI na PC. Ale:
ZX: nie mam pojęcia jak jest z MIDI i softem dla niego;
C64: na pewno jakiś tego typu soft i hardware powstaje, np. http://www.prophet64.com/ ;
Atari: MIDI in/out zrobić łatwo, ale nie ma o ile dobrze wiem softu, który pozwoliłby na obsługę Pokey'a przez to MIDI. Co prawda można użyć Raster Trackera, który działa dość sprawnie z edytorami MIDI, ale jest to jakby nie było (tylko) emulacja POKEY'a.

9

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tak, programik rzeczywiście działa jak burza, zwracam honor Epi :)

10

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

No właśnie, wszystko wskazuje na to że jest to NEO2WAV. Niestety nie udało mi się żadnego *.NEO skonwercić za pomocą tego programiku. Komuś się udało?

11

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Epi: możesz wyjawić do czego służy n2w11k.exe?

12

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Dzięki za namiary na programik. Może i komponować na atari to człowiek chce, ale średnio jak na razie mu to wychodzi:)

Co do używania Neotrackera - ponieważ zdarzało mi się samplować na PC brzmienia z pokeya, pomyślałem sobie że zrobię teraz mniej więcej odwrotnie - tzn. posłucham sobie jak brzmią dźwięki z pc (sample wzięte np. z wtyczek VST) grane przez atari. Neotrk wydaje się być jak najbardziej odpowiedni do takiej zabawy. Stąd moje pytanie o konwersję sampli.

Co do wygody - jeśli masz sporo sampli *.wav to rzeczywiście sposób "przez wrzucenie ich do MODa" jest najlepszy. Jeśli natomiast na beżąco kombinujesz coś z jednym samplem pod jakimś edytorem audio na pc i chcesz odsłuchiwać jak to wpływa na jego brzmienie w Neotrackerze, wygodniej moim zdaniem użyć WAV2NSF.

Neotracker wydaje mi się być świetnym programem. "Wydaje mi się" bo dopiero niedawno go odpaliłem i jak na razie nie widzę dla siebie żadnych przeciwskazań co do jego stosowania:), więc dlaczego jest tak mało popularny (jak sugerujecie)?

13

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Ma ktoś namiary na jakiś konwerter sampli WAV, żeby móc je wykorzystać w Neotrackerze (WAV na NSF)?

14

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, zdecydowanie Kraków rośnie w siłę. A przede wszystkim super miło Ntp, że zaoferowałeś pomoc. Namiar na mnie: mathzeer@yahoo.com.

15

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, wiem że Mirus dobrze prawi, proste rozwiązania są najlepsze, spytać jednak zawsze warto. Ale jeżeli kolejne atarynki bedą mi siadały w takim tempie jak ta, która to właśnie zrobiła (po tygodniu, wrghh...), to niedługo to ja sobie nie stereo bede mógł zrobić, ale kwadro albo sorround 5.1 czy nawet 7.1:)

16

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki, będę próbował zdobyć te kostki zanim kupie nowe-stare Atari:), a mieszkam w Krakowie.

17

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Temat sie już pojawiał, ale... Siadła mi pamięć w 65xe (bez expansion port). Tak mi się zdaje przynajmniej, bo po włączeniu komputera pojawia się czarny ekran, natomiast 2 układy 4164 z 8 które jest bardzo się nagrzewają. Układy są chyba niedostępne (obdzwonilem troche sklepów z częściami w Krakowie i nic). Mam więc pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi na forum: czy są jakieś (dostępne) odpowiedniki pamięci 4164? No i w ogóle, co radzicie, co robić?

18

(12 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Dzięki Miker.

19

(12 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć, mam pytanie: czy jest jakiś program do przerabienia plików z rozszerzeniem tm2 (Theta Music Composer 2) na pliki sap? SapMaker nie obsluguje tego formatu, ale może jest coś czym dałoby się to zrobić?