1

(61 odpowiedzi, napisanych Zloty)

mazi, no offence, ale slabe to po prostu jest. lewis: a jak wyobrazasz sobie tworzenie produkcji bez frienshipu [...], rozumiem ze quast to taki nostalgia meeting? (oczywiscie celowo pisze w tym topicu bo wiadomo kto co dzis w polsce robi [...])

2

(61 odpowiedzi, napisanych Zloty)

popatrzylem, nno i sorry ale chyba mialem racje, schyłkiem śmierdzi.

3

(61 odpowiedzi, napisanych Zloty)

trafilem tu przez przypadek... i tak mi sie rzucilo - a wy chlopaki (i dziewczyny jak widze) robicie jeszcze na tej waszej scenie jakies produkcje czy juz tylko ogniska?

4

(14 odpowiedzi, napisanych Zloty)

http://amiscena.org/symphony/

serdecznie zapraszamy 'konkurencje'! ;>

5

(19 odpowiedzi, napisanych Scena - 16/32bit)

gosh, napisalem ze mam demomanie [...]

6

(19 odpowiedzi, napisanych Scena - 16/32bit)

jest moze jakis sajt z takim stuffem? mam oczywiscie demo_manie ktora lezy na scene.org ale ciagle mi malo.

7

(76 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

pytanie - ile tam sceny a ile emupozerki :)

8

(76 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wiesz, nie miałem na myśli wulgaryzmów, ani ateizmu, tylko traktowanie nowych scenowców jak gówna i pomiatanie nimi, coś na zasadzie wojskowej fali.

imho mowisz o jakims jednostkowym wypadku, a tworzysz po prostu mity. start na scenie c64 nigdy nie kojarzyl mi sie z jakimis traumatycznymi przezyciami - wrecz przeciwnie, bylismy raczej mobilizowani i dopingowani przez grupy istniejace juz dluzszy czas. nawet poniejsze wojny (rotfl) powodowaly tylko to ze bylo wiecej produkcji.

Sqward - mowa, ale na szczescie mial mnie kto grzac potem (i nie byli to koledzy z grupy ;). Oczywiscie uwazam za robienie party w tej miejscowce o tej porze roku za wysoko dyskusyjne, bo faktycznie jednym ze wspomnien jest okrutne pi*.* nad ranem.

9

(43 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

a dla mnie to kolejny artykul ktorego byc nie powinno.

gadanie. wielu z nas jest przeciez na scenie dzieki czasopismom - moje atari, c64+4, c&a czy kebab (sic!)

10

(76 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

witam szanowna ekipe

gepard
>Co do dem na c64; jak na warunki kommodorowskie to są super;jeśli >natomiast rozpatrujemy je jako dema w kontekscie wszystkich 8-bitowych >platform to produkcje owe są SYFIASTE.

>pozdrowienia dla 20% sceny c64 która jeszcze nie jest betonowa:)

po takim wstepie wypadaloby mi napisac - i kto to mowi. piszac 'wszystkie platformy 8bit' przekreslasz moje (i wielu innych) x lat spedzonych na ogladaniu i tworzeniu produkcji. jakos niespecjalnie jestem sklonny stwierdzic ze produkcje na platforme x czy y sa c*** - sa po prostu odpowiednie do mozliwosci sprzetu i ludzi ktorzy je robili. szacunek dla tych ktorym nie przeszkadza 8 kolorow i dwie oktawy.

z wrodzonej upierdliwosci odparuje - przypomne tylko o te tytuly o ktorych marzyli atarowcy (turrican, giana, stunt car racer + tytuly duzych labeli) ... mialo to pozniej dosc ciekawe odbicie w polityce firmy lk avalon i ich grach z rypana grafa z c64. :P:P:P to tak apropos 'wojen'

Jurgi2
>Punkt. Swego czasu Tkacz zniesmaczony zachowaniem ich "elyty" >zamienił C64 na Atarkę. I chyba nie żałował.

wiesz, niektorzy reaguja alergicznie na 'k****', 'uciekajcie, boga nie ma' etc. co ciekawe na scenie amigowej nastapila taka migracja ze teraz ostala sie tylko alkoscena.

>Wygląda na to, że my lepiej orientujemy się w sprawach C64, niż oni w >sprawach Atari. Ale nie wiem, czy to dobrze, bo powiedzą, że to dlatego, >że C64 jest lepsze...

osobiscie produkcje na atari pociagaly mnie efektami (taquart, shadows)... designu nigdy nie bylo :), albo byl dosc hm, przasny. nie neguje tym samym jakosci produkcji bo to co zdarzalo mi sie ogladac walilo po ryju. patrzac zas na grafiki i tryby graficzne ataryny mialem odruch wymiotny i pojawialo sie od razu pytanie - tacy slabi graficy czy brak inwencji w kodowaniu.

'konkurencji' polecam:
www.intros.c64.org
http://noname.c64.org/csdb/

bit dis, bijacz ;)