Mik> Tu byl tekst o kompotach muzycznych - ale po namysle zmienilem zdanie. Tool ma byc na atari.
Tu mnie zaskoczyles, bo generalnie nie znam sie (i ciut zapomnialem o nim...) na programie Rastera, musze sie z nim lepiej zapoznac - dam znac jak tylko to zrobie.
Vid> Vasco, a do jakiego kompo zalapalby sie obrazek wykonany w Graph2Font,
G2F - jw. musze sie dokladniej przejrzec, choc juz zauwazylem, ze on dodaje duszki, co moze go dyskwalifikowac do zwyklego gfx compo (czy jest prog na Atarke, ktory to robi?). Oczywiscie jak ktos zrobi rysunek w nim bez duszkow, to przeciez ja nawet nie bede wiedzial, czy to w G2F czy w INP np., prawda?
Vid> i dlaczego Hip jest w gfx i convert compo?
W convert - wiadomo. Dlaczego w gfx? Poniewaz instnieje program na Atari, ktory rysunek w INP przerabia na HIP. Niektore rysunki po takiej operacji lepiej wygladaja w HIP niz INP - stosowal to bodaj na ktoryms RH Jurgi.
Mac> 1.Intro 256b - IMHO zmienilbym przepis, ze intro musi wracac do DOS-u [...]. Wydaje mi sie, ze moznabyloby wyjatkowo 256b przerywac resetem.
Mysle, ze to ma sens - posiadacze HDD/SDX - moze byc?
Mac> 2.Intro 16k i wybor reczny bankow - nie zapominajmy, ze napisanie chocby najbardziej prymitywnego interfejsu uzytkownika, umozliwiajacego wybor bankow tez pociaga za soba "urzniecie" pliku intra o kawalek, ktory mozna wykorzystac np. na kod samego intra - dlatego proponuje aby przyjac zasade: dozwolone sztywne uzycie bankow: C3,C7,CB,CF - przy tych kombinacjach zarowno RAMBO jak i COMPY SHOP beda sie zachowywac identycznie, czyli nie bedzie niezaleznego dostepu ANTIC-a i CPU. Wlasnie z racji ograniczenia proponuje ulatwic zycie koderow.
Dlugi cytat, ale trudno to pociac. W regulaminie napisalem, ze moze to byc >>osobny program<<, ktory intro zmodyfikuje - tak wiec intru nie zabierzemy ani bajtu kodu! Mozna przeciez to zrobic na przyklad tak: uwaga, bedzie kod :)
FF FF 00 40 F0 7F x1 x2 x3 x4 .......
coto? -poc- -kon- -- banki --
a program bedzie zamienial te 4 bajty na wybrane. Ten przeswietny sposob wyboru zostal juz raz uzyty w Syzygy 3 ;) Myslalem kiedys o sztywnych bankach, ale to moze komus popsuc ramdysk (to byl glowny powod wprowadzenia tego zapisu w demo kompo).
Mac> 3.(to moze wywolac burze) nie robic dwoch oddzielnych Gfx Compo - z tym, ze np. w wypadku, gdy praca wyglada na konwersje zarzadac od grafika kilku wczesniejszych kopii roboczych.
Ale co to da? Czy te kopie wczesniejsze maja byc dowodem, ze praca byla robiona na Atari? Ja tylko przypomne, ze bodaj na LL2002 (?) byla praca - ewidentna (blury itd.) konwersja i byly, o ile pamietam, obrazki poprzedzajace - i co? Odrzucilem (pobluzgaliscie mnie nieladnie), a autor po paru miesiacach przyznal, ze byla konwersja. Po co jakies dowody? Przeciez konwersje po prostu widac!
Mac> Wydaje mi sie, ze ludnosc na party potrafi docenic prace grafika, przeciez wiadomo, ze nie wystarczy zrobic byle szajsu pod "fotosklepem" i skonwertowac tego na Atari, zeby to dobrze wygladalo na "maluchu" -
Patrz ostatni QuaST. Ja naprawde nie mam pretensji, ze wygrali - wykorzystali brak regulaminu, ale uwazam, ze tak nie powinno byc. Tiger pisal, ze nie ma nic przeciwko, ale nie wyczytaliscie zalu miedzy wierszami (miedzy pixlami :)? Marksistowskie metody jak pisal Fox, ale nieraz tak trzeba.
Mac> poza tym co wtedy, gdy np. praca zostala czesciowo zrobiona na PC (np. szkic), a potem dopikslowana na Atari ?
Jak nie bedzie widac, to niestety, autor przechytrzyl reszte - takie moje zdanie.
Mac> Zreszta tzw. chamskie konwersje mozna odrzucic
Ja wole zamiast odrzucac - dac im szanse w osobnym kompo.
Mac> 4.Do ogolnych zasad dolaczyc punkt: praca w momencie dostarczenia na compo zostaje rozpowszechniona w takiej samej postaci zaraz po compo, takze nie ma miejsca, ze ktos dostarcza demo, mowiac ze jest niedokonczone i prosi, zeby nie rozpuszczac demka, bo pare dni po party dokonczy i wypusci pelna produkcje - nie jest nigdzie powiedziane, ze produkacja wystawiana musi byc dokonczona, ale warunkiem dopuszczenia do compo niech bedzie automatyczna zgoda na "wypuszczenie w swiat" w takiej postaci, w jakiej zostala dostraczona na compo.
No wlasciwie to juz jest: "Wszystkie prace są freeware!" - wiec jak juz da, to nie moze juz nia dysponowac. Oczywiscie jak ktos mi da i powie "poza konkursem", to nie rozpowszechniam - byly takie przypadki - wszyscy byli zadowoleni :)
Mac> 5.Zabronic uzywania nielegalnych rozkazow 6502 [...]
Zgadzam sie - dopisze! Wydaje mi sie, ze kiedys to bylo w regulaminie. Powolam komisje, ktora sprawdzi, kto wykasowal ten zapis i kto go wyslal. ;)
Mik> GFX compo MUSI byc rozdzielone.
Mozna podzielic formatami. Warunek: tool do rysowania musi byc dostepny na atari.
A wiec HIP,CIN,MIC,KOala itp - pixel compo.
TIP,JPG,GIF,RIP itp - conversion compo.
Bardzo podobnie jest podzielone. Gfx: rysowane na Atari, Conv: mozna rysowac na czyms innym.
Mac> IMHO to jest pewnego rodzaju niekonsekwencja... skoro nie rozdzielamy prac na kompoty koderskie i muzyczne, a rozdzielamy na graficzne. Bowiem niezaleznie od uzytego narzedzia efekt jest ten sam - produkt przeznaczony dla Atari 8-bit.
Jak bedzie mozna blurowac, cieniowac, zmieniac jasnosc, kontast na Atari, to zmienie zdanie. W kodzie, muzyce - wszystko to mozna zrobic na Atari - bedzie trudniej, ale sie da.
Mac> [...] uwazam za bezsens dopuszczenie GIF-ow i JPG-ow.
GIFy mozna chyba od 5 lat wystawiac u mnie i co? Nigdy nikt nie wypuscil, bo wyglada to KOSZMARNIE. Ale nie chce po prostu wyrzucac, bo a noz ktos sobie zechce jaja se zrobic i wystawic (jeszcze doloze Wam AP3 ;). Mozna wyswietlic na Atari? Niech bedzie. Wybor tworcy.
Dra> Zgadzam sie z Vidolem i MacGyverem, a to ze do niektorych nie dochodza rozne argumenty, to juz ich problem.
Ej no, to nie brzmi za ladnie... :( Moim zdaniem to nie sa dobre/sluszne argumenty.
Dra> Swoja droga ciekawe co owi purysci powiedza na temat edytora Graph2fnt, ktory pozwala kolorowac na PeCe atarowskie i nie-atarowskie obrazki. Tam tez trzeba czesto niezle naklikac sie (jezeli "wysilek" ma byc jednym z glownych argumentow za podzialem na dwa compa) myszka, zeby dostac dodatkowy kolor itp.
Powiem tak, jak zrobisz sobie w G2F obrazek w formacie atarowskim i dostarczysz go w formacie MIC, INP itd., to niestety z oczu nie wyczytam w czym to jest zrobione. Przyznam, ze G2F moze byc (w sensie da sie, a nie, ze tak wolno ;) - mysle jeszcze nad tym), wykorzystywany jako zamiennik np. INP (tak jak np. FastTracker zamiast PT), z tym, ze na zadne blury itd. nabrac sie nie dam - stary jestem i uparty - jakby co! ;)
Dra> nie znaczy to ze ciagle trzeba sie trzymac kurczowo zasad z compo sprzed 10 lat.
Te sa mniej wiecej sprzed 6. ;)
Pin> Otóż jedyny dłuższy sampel pod neo może nieć do 22kB(!), reszta do 16kB.
Dzieki za sygnal! Nie znam za dobrze Neo. Tzn., ze MODa, gdzie jest jeden sampel 32KB Neo nie wczyta/nie odpali??? Ups, zmienie to (32 dla MOD, 22 dla NEO) - tylko potwierdz, ze tak jest. Odpalanie MODow zrobie wtedy z Inertii.
Pin> Jestem przeciwny również ograniczaniu max LN modułu do granicy strony dysq DD; pod NEO moduł może mieć do ok. 1MB - pod warunkiem posiadania odpowiedniej ilości RAM. Proponuję granicę;: ma odpalić na kompie z 320kB RAM. I tak większość ma SIO2PC lub HD, więc w czym problem??
Wiekszosc to nie wszyscy. Jager, Pasiu nie maja grzyba - maja Amige - dlaczego ich dyskryminowac? A zagranica? Standaryzujmy nieco, co? A w ogole, to przeciez lubisz obcinac sample ;) Az Ci sie rece trzesa :P
Dzieki za wszystkie uwagi!!!