No niby mało popularny, ale bardzo lubiłem muzykę z Mieczy Valdgira 1 i 2 a są dostępne tylko sapy.
W Artefakcie nie zauważyłem różnicy między tym, co w grze, a co gra player. Dank należy złożyć Epiemu za napisanie porządnej procedury odgrywającej, którą ja tylko modyfikuję tu i ówdzie :)

Wersja 0.2 obsługująca:
- tablice basów Stanleya,
- filtr #4 sterowany #2 (wykorzystywany przez Stanleya w Świecie Olkiego).
Poza tym zrobiłem proste narzędzie do konwersji muzyczek skompilowanych w formacie binarnej ST07 i ST08 do postaci źródłowej .MUZ.
Wywołuje się je tak:

$ ./rest.py SwiatOlkiego.bin

no i to zgra z pliku binarnego z muzyką (blok z muzyką musi być 1 blokiem pliku) plik SwiatOlkiego.MUZ.
Ponieważ aktualnie naliczyłem 3 różne playery do .MUZ:
- muzyczki .MUZ wypuszczone oficjalnie z SoundTrackerem 07; player ma 2 tablice częstotliwości: dla dźwięków 1-kanałowych i drugą na 2-kanałowych
- muzyczki z Miecze Valdgira 2; player ma 1 tablicę częstotliwości dla dźwięków 1-kanałowych i 1 dla basów 1-kanałowych (instrumenty o zniekształceniu $c0),
- muzyczki ze Świata Olkiego; player ma 1 tablicę częstotliwości dla dźwięków 1-kanałowych i 2 dla basów 1-kanałowych (instrumenty o zniekształceniu $c0 i $60), oraz na stałe włącza filtr w #4 sterowany #2, którym robi dudnienia - w tym celu bierze wartość z #2, odejmuje 1 i wspisuje do #4.
Ponieważ sam format .MUZ nie był modyfikowany, to proponowałbym zmienić nieco oficjalne nazewnictwo (zaproponowane chyba przez Epiego):
- muzyczki zgodne z ST07 rozszerzać .MUZ,
- muzyczki zgodne z MV2 rozszerzać .ST7,
- muzyczki zgodne ze ŚO rozszerzać .ST8.

@zaxon: Chodzi nam o to, wg jakiego wzoru należałoby liczyć prędkość transmisji w PC tak, żeby komunikacja z Atari działała bezproblemowo. Ponieważ prędkość liczona wg wzoru z Atariki nie działa dla niskich indeksów (w AspeQt 3 najwyższe prędkości mają _predefiniowane_ wartości i bynajmniej nie są to wartości wynikające ze wzoru - są niższe; AspeQt liczy też prędkość transmisji zakładając uśredniony między PAL a NTSC z Freddym zegar taktujący POKEY).

@Simius: Wielkie dzięki za pomiary. Przynajmniej wiadomo, że wzór w Atariki jest jednak poprawny, a przyczyna rozbieżności musi leżeć gdzieś indziej.

Pytaj na http://www.atari.com/ ?

Wersja 08 jest tutaj (ST08.COM).
Nie znalazłem instrukcji niestety nigdzie.

Od czego w ogóle wyszedłem? Od analizy kodu AspeQt, bo tam komunikacja przy niskich indeksach szła pięknie. No i okazało się, że tam w pliku serialport.h jest taki kwiatek:

    static inline int divisorToBaud(int divisor)
    {
        switch (divisor) {
        case 0:
            return 125494;
            break;
        case 1:
            return 110765;
            break;
        case 2:
            return 98797;
            break;
        default:
            return (int)(1781610.0 / (2*(divisor+7)));
        }
    }

1.781610 okazała się przybliżoną średnią między kwarcami PAL i NTSC z FREDDIEm (dokładna wychodzi 1781609.75). Ale poza tym to prędkości dla najwyższych indeksów są jakieś od czapy, bo w żaden sposób nie wychodzą ze znanych wzorów. ALE DZIAŁAJĄ!
Policzyłem w którą stronę jest więc odchylenie no i zacząłem eksperymentować z dobieraniem części ułamkowej do 7 wychodząc z założenia, że dla niskich prędkości błąd będzie nieznaczny i POKEY da sobie radę, a dla wysokich da się ustalić wzór liczący precyzyjnie działającą prędkość. No i metodą kolejnych przybliżeń (kiedy jeszcze działa, a kiedy już nie) wyszło mi 7.13.
Sprawdziłem czy wszystko działa na Atari z PAL, ale nie wiem czy będzie to jeszcze działać dla NTSC. Dla PAL z poziomu PC transmisja działa zarówno kiedy liczę zakładając zegar bazowy PAL, NTSC, NTSC z Freddie, jak i średnią wartość taką jak w AspeQt (PAL - NTSC-Freddie), jak i między dwoma skrajnymi częstotliwościami PAL i NTSC.
Niestety Dracowi już nie zadziałało - dla niego współczynnik wychodzi 7.25.

No tak, bo zapomniałem o nrze songu:

MUZ=A:>BIN>FCPLAY.COM,% 1 -1,0,1 /X

Jasne. Ciekawy pomysł.

A nie prościej jsr?

Nie ma przerwań IRQ, które są chwilowo wysyłane. Żądanie IRQ utrzymuje się do chwili, aż je zgasisz. Przez potwierdzenie odebrania przerwania.