Ciezko sie tutaj poradzic. Sami widzicie nikt nigdy dosc u nas nad Wisla nie opisal co i jak, a sprawa przeciez wydaje sie tak oczywista.
Pierwsze, wazny jest soft do dysku, czyli ten tools co zalozy nam partycje i zainstaluje odpowiedni STEROWNIK tak zeby wlasnie komputer widzial dysk przy starcie.
AHDI ot zamierzchle czasy i program jest lekko mowiac toporny, zreszta sstary jak atari. Polecam wiec HD DRIVER (wciaz rozwijany!) SCSI TOOL lub ICD TOOLS.
Co de MEGAFILE i DYSKOW MFM to bardzo czesto nadaja sie juz tylko jako DYSKI do treningu dyscypliny RZUTU DYSKIEM, niestety, bardziej sensowne i wygodne jest zaopatrzenie sie w kontroler SCSI i dysk SCSI. W ten sposb mozemy byc pewni ze dysk bedzie OK, np. sprawedzajac na PC. Inaczej jest zabawa. Sam mialem i mam kilka roznych kontrolerow do ST/E ale zadnego MEGAFILE, kiedys mialem jednego ktory sprawial podobne problemy jak opisuje DU GY, dlatego dalem sobbie spokoj z takimi starociami MFM. Poporstu.
Szczerze polecam kontroler SCSI, np. takie male ustrojstwo firmy GEsoft, mozna to nawet wsadzic do oryginalnej obudowy MEGA FILE a do srodka dysk SCSI, przy tych gabarytach to nawet CD/DVD sie zmiesci, albo 2 czy nawet 3 dyski.