off.t. a może nie?: z tym odwracaniem sygnału.
może któreś wykonania/wersje danego systemu turbo są (bardziej) podatne na odwrócony w fazie sygnał? wariacji na temat wykonania czy blizzarda czy t2000 jest co najmniej po kilka. może w którymś wykonaniu to ma znaczenie?.. (gdybam, bo się nie znam)
albo chodzi o coś innego,
ja też musiałem niedawno użyć opcji 'invert polarity...' w turgenie,
i to przy testowaniu ... zwykłego kso-t2000 (w magnetofonie ramika, na początku roku).
no - jak najszybciej sprawdzić czy kso działa w magnetofonie? na klaptopie z jakiegoś xexa robię wave'a, wygenerowanego turgenem na defaultowych opcjach, w miejsce słuchawek podłączam kabelek od adapteru kasetowego, ten wkładam do magnetofonu. atari-włącz, ciach - play, NRD***, wczytało elegancko, znaczy się działa, jest ok.
ale że wraz z magnetofonem miałem też taśmę/kasetę do testowania, to sobie pomyślałem, że nagram ramikowi trochę softu do tego kso, jakieś gierki, demka, kopiery..
zrobiłem wave'y turgenem, połączyłem w jedno dłuższe nagranie audio, klaptopa podłączyłem do decka technicsa i dawaj nagrywamy soft, z wysterowaniem ok 0db, silnie ale bez przesteru.
no i super, kaseta nagrana. wkładam do magnetofona, atari-włącz, wczytywanie kso-t2000, play, ...a taśma leci leci się kręci -ani myśli zatrzymać się po nagłówku z pytaniem czy wczytać program.
? ooso chodzi?
wróć - do testów z adapterem kasetowym. kurde, no działa. elegancko czyta dane, zatrzymuje po nagłówku, wczytuje bez problemu. z taśmy - nic. ech..
czy ta taśma jakaś lipna? a czy jednak sygnał nie jest ciut za silny? ile ja się nanagrywałem, wte, nazad, przewiń, testuj, a może inny xex/wav, a cholera wie co. a może generować falę prostokątną, a może sinus, a może 48khz, a może 44,1.. czemu z g.nianego adaptera kasetowego za 5zł wczytuje jak złoto od pierwszego strzału, a nagrany na taśmie ten sam sygnał, ten sam wave, atari/magnetofon zlewa jakby go nie było?.... tzn 'bywał' - raz na kilka-10 prób coś-tam odczytał. ale ogólnie porażka..
i już nic innego nie pozostało mi do przetestowania, jak zaznaczyć opcję 'invert polarity pulses', którą baktraaa ma w zasadzie każdym pluginie turbo w turgenie. ok, wygenerowałem wave'a z odwróconym sygnałem, nagrałem na decku ot byle jako z wysterowaniem, w zasadzie od niechcenia - a tu masz! wczytuje elegancko, wszystko co na taśmie nagrałem, sukces.
tylko teraz: nie wiem czy to jest przypadłość wszystkich magnetofonów/decków, czy tylko mój technics tak robi, że (na to wygląda po tych testach) sam z siebie przy nagrywaniu dźwięku na taśmie odwraca polaryzację sygnału??
nie wiem. ale tu u mnie pomogło.
ale jak zaznaczam tylko przy nagrywaniu danych na taśmę. przy wgrywaniu danych z adaptera kasetowego sygnału nie odwracam i nigdy tego nie robiłem, a działa. a nagrywając na taśmę - musiałem żeby się wczytywało.
wracając do wątku i opisywanego sprzętu:
a może kopiowanie kaset na tzw. 'jamniku', co onegdaj się robiło, a potem narzekało że to nie chce się wczytywać (ja narzekałem; i przegrywanie gier robiłem potem tylko kopierami), może taka skopiowana taśma miała właśnie odwróconą polaryzację sygnału i przez to nie chciała działać?
może kiedyś ktoś wpadł na taki trop (jeśli w ogóle jest on słuszny) i zrobił 'odwracacz' sygnału dla kopiowanych na magnetofonie kaset? (na zasadzie 'jak się nie wczytuje, to spróbuj przestawić wajhę, bo to może pomóc)
;-] seeban jak masz magnetofon 2kasetowy to możesz taki test wykonać..
ale - to i tak przy założeniu że magnetofony tak mają i odwracają sygnał przy zapisie. ale nie wiem czy tak robią i czy robią tak wszystkie a może tylko niektóre?...
(sory, żem się rozpisał)