2,201

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Tam są już bardzo duże szybkości. Putnik mówił, że zakłócenia są głównie pochodzenia od karty CF, która je generuje. Dlatego mówił, że jeżeli coś filtrować, to należy się skupić na liniach łączących już bezpośrednio kartę z interfejsem. Powalcz, może coś wymyślisz.

Edit: aha, te diody schottky na liniach wpięte zaporowo do masy, to zastanawiałem się co mają niby robić - bo to pomysł Putnika był, więc po prostu tak zrobiłem. Doszedłem do wniosku, że one tak wpięte zadziałają w zasadzie jak kondensatory o bardzo małej pojemności rzędu poniżej kilku pF. Czyli wynikało by z tego, że spłaszczą się trochę zbocza sygnałów wtedy i tym samym zlikwidują zakłócenia i szpilki o wyższych częstotliwościach niż nasza transmisja. Tak sobie to wytłumaczyłem, bo szczerze byłem zdziwiony tym pomysłem, a jeszcze bardziej się zdziwiłem jak to u mnie zadziałało.

2,202

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

_tzok_, i to jest niestety dokładnie ten sam problem, który miałem w swoim interfejsie. Przypatrz się uważnie gdzie występują błędy. Jest pewna reguła: błędny bajt jest zawsze ostatnim bajtem z grupy 512 bajtów. Tak jest przy małej ilości błędów, przy dużej już są to różne bajty. Co ciekawe, u mnie te błędy były powtarzalne, czyli przy kilku próbach takiego kopiowania zawsze miałem powtarzalne te same błędy. Zwróć też uwagę jaki jest ten błędny bajt: u mnie zawsze był to bajt któryś obok tego właściwego, a nie losowy i też dało się zaobserwować regułę.
Wyglądało mi to, jak by błędy w transmisji pojawiały się zawsze na koniec sektora (512 bajtów). W dodatku ten błędny ostatni bajt był powtórzeniem któregoś sąsiedniego bajtu (już nie pamiętam którego dokładnie). Z tego powodu zastanawiałem się, czy nie jest to problem drivera, a nie sprzętu. Dlatego cisnąłem Putnika, sądząc, że może jest problem jakiś z driverem, bo przecież przy zakłóceniach błędy powinny mieć charakter losowy. Jednak Putnik upierał się, że to jest kwestia zakłóceń, a na koniec obraził się, że go nie chcę słuchać - jak to Putnik:-)
Szedłem więc dalej ścieżką którą mi wytyczył i trzymałem się tych zakłóceń. Poprawa sytuacji, lub jej pogorszenie następowało przy dobieraniu różnych kart CF, różnych GAL-i (najlepszy u mnie okazał się być 25ns, ale testowałem tylko szybsze, nie miałem takiego jak twój 35ns). Ostatecznie pomogło u mnie dobranie jedynej karty 2GB (ta Twoja dobrze rokuje, trzymał bym się jej), GAL-a 25ns (choć możliwe, że 35ns też jest  ok, nie sprawdzałem), oraz spróbuj wlutować te diody schotky tak jak Ci pisałem w mailu.

2,203

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Ja p...lę:-) Fajne fotki:-) Też się takich rzeczy naoglądałem i dziwię się zawsze takim rzeczom, bo nawet jak się robi spaghetti, to przecież da się to ładniej poukładać i nie musi być takiego syfu przy tym. I ten klej na gorąco... Masakra:-)

2,204

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

@BartoszP: to jest tylko przykład, przede wszystkim chciałem wytłumaczyć jak w ogóle robić rozszerzenia RAM w ST, bo z elektrycznego punktu widzenia to jest łatwe - nie wymaga żadnej dodatkowej elektroniki, wystarczy tylko zainstalować samą pamięć, a każda płyta ST jest gotowa na 4MB. W zasadzie cały opis jak podłączyć 4MB w dowolnym ST jest w moim wcześniejszym poście tutaj: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 89#p248389
Natomiast rzecz rozbija się właśnie o mechanikę w sensie fizycznego zamontowania pamięci, bo niestety trzeba tutaj się nakombinować: po pierwsze wszystkie potrzebne sygnały są trochę rozsiane po płycie, po drugie jak są pamięci jednobitowe, to mamy ich strasznie dużo do ogarnięcia, wreszcie po trzecie (i to chyba najważniejsze) jest około jednego miliona różnych rewizji płyt do ST(FM) i zrobienie jednego rozszerzenia pasującego bez kabli do wszystkich ST jest mało realne. Pozostaje robić samemu, ale jest co rzeźbić, więc pewnie dlatego nikt nie rozszerza ST usługowo, ani nie produkuje nikt gotowych rozszerzeń masowo, bo też nasz rynek ST jest raczej ograniczony do garstki osób.

2,205

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Mq napisał/a:

Będę w przyszłym tygodniu robił sobie takie rozszerzenie, to mogę wtedy wrzucić info i zdjęcia jak to u mnie wygląda. Z tym że ja mam w swoim krótkim ST już rozszerzenie 512kB i będę w nim tylko wymieniał kości na 2MB na razie. Ponieważ w moim rozszerzeniu pół mega jest w 4 kościach o organizacji 4-bit x256k (takie kości jak w Amidze 500 i rozszerzeniach 512k do Amigi), to zamierzam w ich miejsce wlutować adapterki na SMD i na to dać kości 4-bit x1M. Będę musiał tylko dociągnąć linię a9, bo cała reszta już tam jest.

Jak mówiłem - tak zrobiłem. Wszystko śmiga elegancko, załączam zdjęcia jak wyglądało rozszerzenie 512kB, które już tam było, zrobione przez jakiegoś Niemca. Załączam też zdjęcia jak wygląda po wymianie kości. Mam teraz 2,5MB i wszystko mi na tym działa (przynajmniej wszystkie gry od Putnika, które sprawdziłem wyrywkowo).
Ktoś pytał jakie kości można przykładowo użyć, no to widać na zdjęciach jakie to są kości. Generalnie kości takie pozyskuję z SIMM-ów starych 1MB 30-pin, bo to najtańsza opcja. Można kupić jeszcze kości tego typu normalnie w sklepach również.
Ogólnie jednak jak ktoś buduje rozszerzenie od zera, to i tak musi to inaczej wymyślić, u mnie podyktowane to było tym, że miałem już takie rozszerzenie jakie miałem, w szufladzie miałem 4szt adaptera, miałem też SIMM-y 1MB, więc całość przerobiłem bez inwestycji.
Nie podoba mi się jeszcze plątanina kabli zrobiona przez Niemca, a zwłaszcza ta ohydna "wtyczka" zapaćkana klejem, więc pewnie jeszcze będę modował estetykę.

2,206

(4 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Larek robił takie rozszerzenie w jednym ze swoich projektów, które spełnia wszystkie Twoje postulaty. Jedyna trudna część to małe MMU od 130XE jest potrzebne, ale chyba zdobędziesz to?
Tu masz link do projektu Larka, tam wszystko jest super opisane z tym rozszerzeniem RAM: https://arsoft.netstrefa.pl/ares.htm

2,207

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Pytaj kolegi artik-wroc, on to pobudował był.

2,208

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Znaczy, jak ktoś chce zrezygnować lub zmienić ilość, to niech zmienia, nie ma problemu, ale chodzi o to, że nie ma potrzeby odstępować nic nikomu, bo mogę zamówić więcej, tylko muszę to szacować partiami po prostu, żeby koszty mieć sensownie ogarnięte.
Ja zrezygnowałem z tej jednej sztuki, bo na liście było 21szt łącznie, a nikt się nie zapisywał od kilku dni, więc myślałem, że nie będzie więcej chętnych i chciałem zamknąć. Jeśli będzie więcej chętnych, to możemy robić dalej.

2,209

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie, no tak nie róbcie, bo wtedy zadowoli się jeszcze 1-2 osoby, a i tak nikt więcej się nie wpisze. Zostawcie listę tak jak jest, jeśli ktoś się chce dopisać, to niech się dopisze, a ja w międzyczasie jak będę widział, że jest więcej chętnych, to domówię po prostu płytek.

2,210

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

_kriss_, czekaj spokojnie, coś tam się wykombinuje, u mnie jeszcze tak nie było żeby się ktoś nie załapał na coś. I tak nie mogę więcej na raz zamówić, bo na cło biorą potem. Trzeba partiami zamawiać w odstępach.

2,211

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Też nie wiem czy się załapiesz, ale jeśli nie, a zbierze się więcej osób, to zrobię drugą partię.

2,212

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

uicr0Bee, odwrotnie: jest za duzo zapisanych o 1szt, a ja wziąłem jedną na zapas, więc jest idealnie. I tak zamawiam 20szt, jak będą chętni na więcej, to za jakiś czas się zrobi kolejne zamówienie, ale taki gabaryt jest nieszczęśliwy kartridża, że najlepiej się opłaca brać po 20szt. Jak wezmę więcej, to mi zostanie pełno i przepłacę strasznie ten cały interes. Na razie musi być jak jest, jak przyjdą płytki, a w międzyczasie się zbierze kolejna grupa, to domówię, a jak nie, to nie. Najpierw z resztą trzeba to przetestować.

2,213

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ok, Panowie narysowałem projekcik, w załączniku wizualizacja jak mniej-więcej będzie wyglądała płytka.
Rezygnuję z jednej sztuki na rzecz grupy, żeby było równo 20szt, i tyle zamawiam.
Wykończenie ze złoceniem - jak ktoś będzie chciał, to może odzyskać złoto metodą chemiczną i być bogatym:-)
Kolor PCB zielony - nie licząc nawet mnie, żeby nie było, że narzucam, to jednak najwięcej jest głosów na zielony, a każdy chce inne, to tak się nie da, więc będzie zielony.

Płytka ma rozmiar idealny do obudowy Z-7. Złącza są usytuowane tak, żeby było wygodnie i dokładnie wymierzone, żeby się mieściło za Atari. Na płytce są otwory, żeby jakoś to przykręcić ewentualnie do połówki obudowy Z-7, otwory zrobiłem obok gniazd kartridży, wtedy jak dać dłuższe śrubki i przykręcić pod spodem od razu na nich jakieś małe nóżki, to jak się wszystko dobrze spasuje, będzie można wciskać spokojnie kartridże mając to postawione na biurku i nic się nie będzie wyłamywało.

1. sun - 2szt.
2. uicr0bee - 1 szt.
3. Sikor - 1 szt.
4. pancio.net - 2 szt.
5. JLS - 1 szt.
6. Mq - 2szt.
7. Cobol - 2szt.
8. mpolak - 2 szt.
9. perinoid - 1 szt.
10. lemiel - 1 szt.
11. hsimpson - 1 szt.
12. Mgor - 2 szt.
13. mcs - 1szt.
14. Antek - 1 szt.

2,214

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

A dlaczego robiłeś inny wsad? Zmieniałeś coś w nim?
I GAL 35ns... takich nie testowałem, a nawet nigdy nie miałem:-)
Taką kartę można gdzieś kupić bez problemu, czy przypadkiem trafiła Ci się?

2,215

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Wrzuć zdjęcie jaka to karta dokładnie. Napisz też jakich użyłeś dokładnie scalaków TTL i GAL-a i czy robiłeś jakieś modyfikacje już w układzie, czy tylko złożyłeś wg schematu?

Jak będziesz miał czas, to postaraj się skopiować większą ilość danych w tę i z powrotem, pomiędzy partycjami i porównaj na koniec pierwotne pliki z docelowymi (np. Total Commander ma opcję porównaj wg zawartości i pokazuje czy jakieś bajty uległy uszkodzeniu).

2,216

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Jeszcze tego nie próbowałem, ale na pewno trzeba by też powyłączać wszystkie pozostałe kości ROM-u na płycie, a więc oprócz ROM2 trzeba by też odłączać ROM1 i ROM0. Wydaje mi się, że gdyby naprzemiennie wtedy przełączać linie /CE od ROM-ów na płycie i ROM-ów w c't IDE, to powinno dać się przełączać w taki sposób TOS-y. Tylko trochę mi się nie podoba mieć TOS-y w 8 kościach:-) Najfajniej było by, gdyby się dało jakoś tak spreparować TOS 1.04, żeby się dało go wsadzić "zamiast" TOS-a 2.06. Czy jest jakaś taka możliwość? Czy ktoś kiedyś wsadził jakoś TOS 1.04 np. do STE? Gdyby tak, to analogicznie można by 1.04 w c't IDE wsadzić i to by rozwiązało wszystko elegancko.

2,217

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Ten mój 520ST był mega żółty, a wyszedł dobrze. Z kolei mam STE, które jest tylko trochę żółte, ale też się boję tego ruszać, bo w STE ten plastik jakiś inny jest i tak gołym okiem widzę i mam przeczucie, że to się może nie udać. W STE też wiadomo powszechnie, że plastik jest o wiele bardziej kruchy niż w innych Atari i często wysyłki dochodzą w kawałkach:-(

2,218

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Tak Sikor, to prawda co piszesz. Mój ten akurat egzemplarz to jest wersja krzyżacka, ale made in Taiwan. Może faktycznie być z tym plastikiem tak jak mówisz, ten mój jak się dokładnie przyglądam, to ma bardzo podobny plastik do starych XE tych bez ECI, robionych też zawsze tylko made in Taiwan.

2,219

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Eeee tam, niektóre nie wychodzą, przyznaję, ale to są pojedyncze przypadki z tego co czytam a nie reguła. Powody niepowodzeń są wg mnie dwa: najczęstszy, to źle zrobiona robota, a rzadszy, to faktycznie są egzemplarze, które degradują tak bardzo, że zmienia się struktura plastiku, co pokazał Drygol. Jednak również Drygolowi większość wychodzi dobrze, więc nie mówmy tu o jakichś regułach dotyczących ST, żeby koniecznie musiał nie wyjść. Najprawdopodobniej te pojedyncze egzemplarze mają gorszy plastik, lub też leżały tak długo w złych warunkach, że plastik zdegradował za bardzo. Oglądałem tych kompów już bardzo dużo i obudowy są bardzo różne, więc widać wyraźnie gołym okiem, że plastik był różny, różne proporcje składu, barwników etc.

Minął ów dzień, a ja właśnie dokończyłem proces wybielania mojego 520ST. Wyszło mi idealnie, a obudowa wygląda jak nowa z fabryki (nie licząc kilku rys i obtarć). Nie mam jak pokazać tego na zdjęciach, bo nie robiłem tego egzemplarza pod opisy, blogi, czy inne pokazywanki, tylko dla siebie. Musicie wierzyć na słowo:-) W każdym razie _tzok_ możesz już opowiadać, że znasz gościa, który wybielił ładnie 520ST.

Dopowiem, że mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby mi nie wyszło dobrze wybielanie. A robiłem już ładnych kilka obudów od różnych kompów i niezliczoną ilość klawiszy oraz innych drobiazgów.

2,220

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Ja też robiłem XE i wyszło ładnie. Teraz ST bieli się już od czwartku, cały czas je oglądam, obracam, masuję, rozcieram itd:-) Najważniejsze to pełna kontrola nad procesem. Samo się nie zrobi dobrze, trzeba doglądać. Jutro kończę, bo widzę, że już jest ten moment, kiedy trzeba kończyć. Zobaczymy jak zdejmę folię i wszystko wymyję, ale na razie wydaje mi się, że wszystko jest na dobrej drodze.

2,221

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Artik, nie ma sprawy, ja po prostu wciągnąłem się w temat, bardzo podoba mi się IDE w Atari ST, a jak zacznę drążyć jakiś projekt, to jaram się tym straszliwie i bawię się tylko tym:-) Dla mnie dobrze jeśli więcej osób zajmuje się tym samym tematem, bo jest się z kim wymieniać wiedzą, doświadczeniem, plikami, pomocą itd.

Dzięki Artik za ten obraz, z miłą chęcią przetestuję również i to.

Mi z kolei przypadł do gustu najbardziej driver Putnika. Podoba mi się w nim to, że driver trzymany jest w bootsektorze i nie mamy żadnych plików na dysku. Z kolei hddriver wymaga umieszczenia swojego pliku sys na dysku C. Jeden i drugi driver obsługuje partycje FAT, a na tym mi zależało, bo to ułatwia przenoszenie danych.

Czy którykolwiek z darmowych driverów obsługuje FAT?

U mnie obecnie wszystko z powrotem rozgrzebane, więc nic nie przetestuję, ani nie sprawdzę chwilowo - teraz robię kosmetykę, wybielam obudowę etc. Następnie będę w nadchodzącym tygodniu rozszerzał pamięć, już trochę pod nią rozgrzebałem płytę, więc Atari na ten moment jest nieuruchamialne.

2,222

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

@lopez: trochę nie ten wątek - jest osobny wątek o c't IDE, który założył Artik. Artik opisał że testował z różnymi driverami, tam doczytaj czy próbował z jakimś darmowym, a jak nie to jego pytaj, bo będzie chyba lepiej wiedział. Ja tylko próbowałem z HDDriverem najnowszym, ale mi jakoś tam się kłody pod nogi wykładały, ostatecznie używam drivera Putnika. Co do samej instalacji, to najlepiej jak masz możliwość odpalenia drivera i programu do partycjonowania z dyskietki i wtedy zrobić tą kartę na Atari. Ja próbowałem pod emulatorem, ale mi się nie udało. Z kolei nie mam zewnętrznego flopa, a robiłem swoją kartę na 520ST, więc się nieźle nakombinowałem i robiłem drogą baaaardzo dookoła:-) Najpierw zrobiłem sobie EmuTOS i zwykłe partycje FAT16 pod Windowsem, żeby mieć kartę widoczną na Atari. Przerzuciłem drivery, zrobiłem partycje na Atari kasując jednocześnie wszystko z dysku. Do czasu resetu widać jeszcze starą partycję, więc można było zainstalować sterownik, potem zmieniłem TOS-a na 2.06. Jakoś tak to robiłem, ale się nawalczyłem, żeby wykombinować jak to zrobić bez flopa, więc nie pamiętam jak to w końcu mi się udało:-), z flopem jest o wiele łatwiej, bo masz wszystko gotowe pod takie rozwiązanie.
Jak nie zależy Ci na wszystkich grach od Putnika, a chcesz mieć szybko, łatwo, przyjemnie i za darmo, to możesz wsadzić EmuTOS, on ma w sobie już drivery i jest bootowalny, więc nie wymaga kompletnie nic, a obsługuje zwyczajne partycje FAT16, które możesz założyć sobie pod Windowsem. Następnie wkładasz taką kartę do ST i ona od razu normalnie działa i widać te partycje w Atari.

2,223

(364 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tak, mam jeszcze chyba ze trzy sztuki. Wyślę Ci szczegóły na PW.

2,224

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Na zdjęciach mojego egzemplarza może być GAL o różnych czasach propagacji, ale proszę się tym nie sugerować, bo przekładałem różne układy, a zdjęć robiłem dużo. Poprawnie działa mi tylko GAL o czasie propagacji 25ns. Pisałem ci to _tzok_ wcześniej w mailu. Na GAL-ach o innych czasach gry się uruchamiały, ale nie wszystkie, a przy zapisie występowały przekłamania niektórych bajtów w wyniku czego pliki były uszkodzone, a także psuł się system FAT oraz tablice partycji po jakimś czasie.

Natomiast karta CF działa mi poprawnie dokładnie ta widoczna na zdjęciach.

Co do rezystorów na liniach danych, to testowałem i nie było różnicy z nimi i bez nich. Ale to właśnie takie walki uprawiałem przez te wspomniane pół roku. Te rezystory dawałem zarówno między ACSI a interfejsem, jak również między interfejsem a kartą CF.

2,225

(364 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie no czekam na te już kupione, pewnie w końcu kiedyś dojadą. A gdzie niby u nas je kupisz?