Długo się nie odzywałem w tym temacie - może dlatego, że jestem leniwy, może mam i tak sporo zaczętych i nie ukończonych projektów - wystarczająco, żeby nie inwestować czasu tutaj, a może...
Mój entuzjazm odnośnie tego (nie przeczę, świetnego) rozszerzenia jest, powiedziałbym, umiarkowany, z różnych powodów, których nie muszę tutaj wymieniać, bo chyba wszystkie za i przeciw wymienili już przedmówcy. Natomiast wydaje mi się, że mógłby być większy - gdyby istniało podobne urządzenie - lecz do dźwięku. Można mu załadować sample - i tylko wydawać komendy w stylu: ustawianie częstotliwości, adresu, głośności; graj, nie graj;
Wydaje mi się nawet, że nie byłoby to trudne - zintegrować owo cudo z istniejącą przystawką do grafy! I nazwać Multimedia Board XE. :] Dodatkowy przetwornik (lub dwa - stereo), modyfikacja kodu dla FPGA, może trochę tzw. "drobnicy"... A może się mylę? Co na to autor?
A co do samej grafy - to też było już omawiane wyżej, ale wrzucę tylko swój głos. ZA pełną "emulacją" GTIA.