Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Echa Forevera 23 Wyniki konkursów dla platformy Atari.
Atari Font Maker V1.16.14.4 Narzędzie do projektowania zestawów znaków dla Atari właśnie otrzymało aktualizację
Ruszyła strona Silly Venture 2k25SE Party place pozostaje bez zmian.
Zmarł mOdmate Zmarł mOdmate
Grawitacja 2025 Wyjątkowy hackathon, gdzie zespoły mają 36 godzin na stworzenie gry na dowolną platformę ośmiobitową.
Opcje wyszukiwania (Strona 83 z 136)
No to do zobaczenia na majówce ;)
Pomysł dobry i prosty w wykonaniu. Trochę wolnych PIA jest do wykorzystania ze starych atarynek, które poszły na transplantacje POKEY-ów ;)
Sio2pc to dopasowanie istniejących sygnałów niemalże prawie tylko na poziomie galwanicznym, usb to magistrala "inteligentna", więc będzie to oznaczać dopasowanie na poziomie sprzętowym do pewnego protokółu oraz utworzenie od początku do końca oprogramowania. Pozostaje jeszcze jeden aspekt - RS 232 zapewnia transmisje na zdecydowanie większe odległości (kilka/kilkanaście metrów) a przy zostosowaniu konwerterów na RS485 nawet do 1 km ;) Wydaje mi się, że karta z portami COM i SIO2PC będzie bardziej funkcjonalne i w kosztach na podobnym poziomie (jeśli nie niższym) niż taki interfejs SIO2USB. A support dla portów COM będzie istniał jeszcze długo z racji, że to jest standard "przemysłowy", jeśli nie na pokładzie płyt głównych to w postaci kart rozszerzeń PCI. Prędzej dyskietki 3,5" przejdą do lamusa niż COM, który może nie będzie zawsze standardem na płytach PC, lecz napewno będzie dostępny na kartach np. PCI lub też innych standardach złączy rozszerzających.
Zawsze można kupić kartę PCI z portami COM - a o ile mi wiadomo na razie nikt nie rezygnuje z szyny PCI, a koszt takiej karty to kilkadziesiąt złotych. Poza tym RS-232 to standard przemysłowy i szybko z użytku nie wyjdzie.
ale diabeł często tkwi w szczegółach.. czasem przez mało (na pozór) istotny szczegół można ludziom utrudnić życie ;)
W moim starym Falconie jest tak... startuje... pojawia się w kolorze żółtym znaczek Atari... po czym Falcon się restartuje... i tak w koło Macieju... jak ktoś chce oddam tego Falcona... ma na pokładzie boosta 32 MHz... i TOS-a 4.04... tylko jest bez klawiatury ;)
xxl: bo tak naprawdę gier logicznych na atari wyszło dużo - fajnie, że ktoś chce coś tworzyć nadal na Atari, ale nie wymagaj, że ludzie będą skakać pod chmury z radości widząc kolejną mutacje gry opartej na tetrisie, sokobanie, robalu etc, bo takich rozwiązań i kombinacji można stworzyć jeszcze multum, ale czy o to chodzi ?
Pytanko jak wygląda programowa obsługa na ST-eku tej karty ? Internet via LAN ? Kopiowanie plików ? I czy bez unixów się obędzie ?
cedyn: gry logiczne przejadły mi się od czasów świetności L.K.Avalon :D Ja rozumiem, że na Mortal Kombat, Wolfensteina czy dokończenie Vectora nie ma co liczyć, ale szczerze mówiąc gierka w stylu "Klątwy" byłaby bardzo fajna ;)
Apropos zasilacza - mogę komuś oddać za piwo oryginalny zasilacz od Falcona - daje +5V i +12V pewnie do kilku amperów ciągnie - osobiście Falcona i Atarkę z zasilaczy piecowych zasilam ;)
fajne :) swoją drogą dziwię się, że użyłeś szlifierki... nie wystarczyła nóżka od cyrkla ? ;)
ha, jury.. naciąłeś się... czekają Cię koszty związane z recyclingiem ;)
teraz jakby się postarał to miałby kilkaset maili tygodniowo... wystarczy, żeby rozreklamował adres e-mail i wyłączył filtry antyspamowe :D
Kolejna gra logiczna :( :( :(
Jak użyjecie magnetofonu, to styknie legendarne 5V 1A :) Poza tym stryjek się ucieszy, a Scorpio będzie happy, że to standardowe Atari :D
sikor: Sword Soft woli dupy z Ornety niż z Opalenicy dlatego i tak nie przyjechaliby ;)
pagefile.sys, winda i jeszcze zostanie ze 100 MB ;)
Pigula: tak naprawdę Falcon to się tylko nadaje do oglądania starych demek i słuchania MP2/3 a do INKAUST-a styknie nawet Atari eSTe (je je je) :P
Widzisz panie Vasco... trzeba było w momencie kiedy pisałeś o majówce rzucić numer konta, żeby ludzie przelewali kasę za wejściówki z terminem do dnia któregoś tam i że jak będzie odpowiednia kwota to majówka będzie... byłby deadline i sprawa byłaby jasna... a teraz to już ludzie nie wiedzą czy chcesz naprawdę coś zorganizować, czy tylko wygłaszasz teoretyczne szacunki. I potem się dziwisz, że ludzie jasno nie sprecyzowali czy chcą jechać :P
Trzeba wykładać "kawę na ławę" od razu, że musi być tyle i tyle osób, że jak delikwent, który wpłacił nie przyjedzie to zwrotu nie będzie i ludzie będą wiedzieli na czym stoją. A tak bawisz się w kokieterię itp. Ja sam gotów byłbym zapłacić np. za więcej niż jedną wejsciówkę, gdyby niewiele brakowało do tego, żeby majówka się odbyła. I nie polegaj tylko na głosach z forum, bo na forum to można pisać, deklarować a w ostatniej chwili komuś coś wypadnie i lipa. Zrób ściepę przelewową i to będzie najlepszym krytertium, czy ludzie chcą zlotów czy nie. A przynajmniej ty nie będziesz ryzykował, że będziesz stratny na party - będzie kasa, party będzie, nie będzie, to najwyżej zrobisz kilka przelewów (prowizje banku możesz wliczyć w koszt wejściówki) - wydaje mi się, że to niezbyt duże ryzyko.
Electron: jak D0xx będzie jako opcja to ludzie z racji swojego lenistwa będą montować to pod D6xx i będzie kicha, gdy część VBXE będzie chodzić pod $D0xx a część pod $D6xx, choćby z racji tego, że koderzy są leniwi i nie będą robić uniwersalnych procedur, tudzież nie będą mieli okazji przetestować softu na wersji z $D0xx. A chyba głupio byłoby, gdyby część softu działała pod jednym z $D0xx a część $D6xx, dlatego TERAZ jest JEDYNA I NIEPOWTARZALNA OKAZJA ŻEBY TO USTANDARYZOWAĆ.
Jestem tego samego zdania. I koniecznie należy pamiętać o lokalizacji gdzieś w obszarze $D0xx zamiast $D6xx !
mazi: mody to można robić i na Atari 8-bit... ale trackery to generalnie domena sceny... MOD-y powstały dlatego, że były kompromisem między syntetykami a w pełni samplowaną muzyką... Amiga miała 0,5 - 1 MB RAM-u co przy w miarę sensownej częstotliwości 22 kHz co dawało 20/40 sekund brzmienia, dlatego ktoś wpadł na pomysł zgrania próbek instrumentów i późniejszego odtwarzania ich w wielu okatawach... ale oczywiście były ograniczenia w postaci długości próbek, częstotliwości brzmień itp. Teraz trackery to rzeczywiście tylko hobby... teraz muzyk mając byle jaki program muzyczny nie musi się żyłować, że próbka nie może przekroczyć 64kB i musi np. obniżyć częstotliwość. Oczywiście wielki respect dla tych którzy tworzyli (i nadal tworzą) mod-y, sam często słucham starych kawałków XTD-a, Scorpika, ale jeżeli ktoś chce robić coś poza sceną to operując na samych trackerach raczej nie zainteresuje publiki (no chyba, że robi coś na minimal party), dzisiaj nawet "duża" scena coraz częściej dostarcza prace w formacie MP3 a nie .MOD czy .XM. (czego akurat entuzjastą nie jestem).
Jest kilka trackerów na Falcona: Digital Tracker, Groumf Tracker czy DBE Tracker (działa też na STE), ale nawet jak muzyk stworzy coś pod ich kontrolą może przeważnie zapisać w formacie danego trackera, niestety są to głównie formaty, które można odsłuchać przeważnie tylko na Falconie. Takie niestety są fakty. Zatem na upartego można wszystko, ale nie zawsze daje to komfort i wygodę. Dlatego wydaje mi się, że obiektywnie należy kolegę poinformawać jak się sprawy mają. Zawsze lepiej że będzie świadomy i nie dojdzie później do rozczarowań.
Piguła: scena to jedno, a komercyjne/profesjonalne wykorzystanie to drugie - proste pytanie, czy na małym Atari robi ktoś coś komercyjnie ? oprogramowanie typu office ? przeglądarki internetowe ? I czy w związku z tym, że odpowiedź na to pytanie brzmi do tej pory "NIE" to stanowiło problem aby w ciągu ostatnich 5 lat powstawały dobre produkcje scenowe z Numenem i Reditusem na czele ?
Mimo, że sam jestem posiadaczem Falcona i to z porządną kartą turbo (060 66MHz) to jednak traktuję ten sprzęt i wszelką działalność z nim związaną (podobnie jak w wypadku małego Atari) jako pasję, hobby itp. Mam sentyment do niektórzych maszyn ze znaczkiem Atari, w swoim czasie były to technicznie dobre maszynki, ale technologia idzie do przodu a co za tym idzie oprogramowanie wykorzystujące ową technologię też się rozwija. Falcon to technologicznie rok 1993, karta CT60 daje szybkość rodem z lat 1996/97.... profesjonalne oprogramowanie na Falcona powstawało pod kątem technologii z roku 1993 i raczej nie znajdziemy profesjonalnego oprogramowania muzycznego, które choćby wykorzystało większe możliwości, jakie daje Falcon z kartą turbo.
Oczywiście nic nikomu nie narzucam - jeżeli ktoś robi coś dla pasji, to niech działa na Falconie (to nawet fajnie, że ktoś chce się na tym bawić), ale żeby działać komercyjnie to niestety żeby mieć rację bytu to trzeba trzymać się obowiązujących standardów, takie niestety jest życie...
pin: co do synthów z Falcona - pomijając zgodność w dół Falcona z ST (Falcon ma nawet Yamahę) jest tracker o nazwie ACE Tracker, gdzie ZTCP można generować syntetycznie brzmienia.
Gratulacje... mam nadzieję, że pierwszym słowem jakie wypowie będzie "atari" ;)
Znalezione posty [ 2,051 do 2,075 z 3,389 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.115 sekund, wykonano 12 zapytań