176

(27 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

W złotówkach Panie, ale patrząc do tego katalogu to chyba musiało być 50000, albo 500000 ;-), bo najtańsza kaseta VHS kosztowała 9000 :) Kaset wtedy nie kupowaliśmy (nie mieliśmy magnetowidu), ale pamiętam co innego - że nie chcieli wydać tej szopki mimo, że zakupy zrobiliśmy na większą kwotę, bo jak się okazało przy kasie nie wszystkie produkty do wymaganej kwoty wliczali. Dopiero ktoś wezwany zadecydował żeby tę szopkę jednak mi dać.

Bolusie się u mnie nie uchowały, babcia starała się mnie nauczyć porządkowania i kazała rzeczy z których wyrosłem wyrzucać, lub dawać młodszym.

Jakbyś znalazł to poproszę o kilka zdjęć :)

177

(9 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@Takron27 dzięki za sprawdzenie :) Gry pochodzą ze składanek z których co najmniej 20 plików w wersji 1:1 nie ma na AOLu, sprawdzałem jakiś czas temu (tylko już nie pamiętam które to pliki, a teraz nie miałem czasu sprawdzić).

178

(27 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wymienię to o czym myślę, że warte jest zapamiętania, czego szukam, a czego nie mogę znaleźć, lub dawno nie szukałem...

- Szopka Bożonarodzeniowa do wycinania i sklejania dodawana do zakupów przekraczających 5000zł w Pewex-ie. Ja dostałem taką w Pewex-ie, który mieścił się w hotelu Marriott w Warszawie. Prawdopodobnie był to rok 1990, bo wziąłem wtedy też katalog Pewex-u na 1990/91. Szopka była wielkości dużego bloku rysunkowego, złożona na pół okładka była jednocześnie instrukcją, w środku arkusz z elementami do wycinania. Dół podstawy był ząbkowany, na podstawie była dość duża szopka i dość dużo postaci. Szopka niestety wylądowała w piwnicy, gdzie wraz z innymi sklejanymi modelami (m.in. duży dworzec, młyn) niestety się zniszczyła i prawdopodobnie została wyrzucona po pożarze który zaprószyli robotnicy wymieniający rury. Instrukcja została w domu, ale póki co jej nie znalazłem, więc prawdopodobnie też już jej nie mam.

- Książeczka dla dzieci o tematyce wodnej - edukacyjna ilustrowana kolorowa książeczka z elementami do wycinania wklejania, nie pamiętam zbyt wielu szczegółów, ale bardzo mi się ta książeczka podobała. Były tam informacje o tym jak się zachowywać nad wodą.

- Wesołe Minuty - czarno-białe (okładka miała dodatkowy 3 kolor) zeszyty z zagadkami, łamigłówkami, kolorowankami, itp. Była to cała seria zeszytów, co najmniej 9. Pamiętam, że na jednym z ostatnich jakie miałem były nieprawidłowo narysowane ślimaki. Prawdopodobnie ten zeszyt rysował ktoś inny niż poprzednie.

- Bolusie - małe figurki (nieco większe od ludzików Lego) przedstawiające różne zawody, miałem ich co najmniej kilka, z tego co pamiętam był tam np. kominiarz. Figurki były sprzedawane w niewielkich jasnych pudełkach w kioskach ruchu lub sklepach papierniczych. Figurka była w częściach do składania. Była też większa wersja, jednak z tego rodzaju pamiętam tylko jedną figurkę którą miałem. Mimo, że figurka była większa, to miała cieńsze nogi przy mocowaniu i te mogły się łatwo ułamać.

- Coś w rodzaju klocków - (pisałem o nich kiedyś na a-o-l) podstawowe elementy były to kwadratowe płytki, które na bokach miały specjalne krawędzie, które umożliwiały nasunięcie elementu mocującego. Tych klocków były dwa rodzaje: większe, a później pojawiły się mniejsze. Większe były z mocniejszego plastiku i bardzo mocno się trzymały. Elementy mocujące w większej wersji były białe, a w mniejszej czarne. Płytki były w różnych kolorach. Prawdopodobnie były też i inne elementy jak koła. Ja miałem większą wersję i jeżeli po pożarze piwnicy nie zostały wyrzucone, to powinienem mieć ich przynajmniej kilka.

- Film nadawany w soboty koło południa (chyba około 14:00) w serii Walt Disney Przedstawia. Był to film w którym główną rolę odgrywał samochód furgonetka, który miał umiejętność samo-naprawiania się.

- Kilku odcinkowy film Dzieci Syriusza, ten udało mi się znaleźć kilka lat temu, niestety w dość słabej jakości (nie pamiętam też czy były wszystkie odcinki).

- Nieco mniej ciekawy serial w którym był stwór żyjący w piasku nazywany Brontowąsik (o tym chyba znalazłem tylko jakieś informacje i zdjęcia, czy znalazłem sam serial nie pamiętam).

- Schemat bakelitowego czarnego z tekturowym spodem projektora do bajek (też kiedyś pisałem na a-o-l) - mi wystarczyłoby zdjęcie wnętrza, gdyż jak byłem mały wyciągnąłem z niego zwory i do dziś jest unieruchomiony.

- Różne Bajki na kliszy przeznaczone do takiego projektora (moje przetrwały w większości w sfatygowanych fragmentach).

- Bajki czytane w Polskim Radiu co wieczór na dobranoc (nie wiem czy jeszcze są nadawane?)

- Inne opowiadania nadawane przez Polskie Radio np. opowiadania Lema.

- Wszelkie Teletexty - można je odzyskać z nagrań z kaset VHS i z cyfrowych plików TS. Ci co nie czytali wątku o teletekstach, prawdopodobnie nie są świadomi, że mimo tego, że telewizor przy odtwarzaniu z VHS wyświetla tyko szczątkowe fragmenty teletextu, używając komputera da się teletext z takich nagrań odzyskać. Efekt zaskakuje - uzyskujemy działający teletext taki jaki był w momencie nagrywania programu. Przekłamania są, ale jeżeli dana podstrona powtarza się wiele razy da się zrekonstruować ją praktycznie w 100% (jest do tego narzędzie, które robi to automatycznie, jednak polecam zostawiać nagranie w nieprzetworzonej formie [po deconvolve], tak aby przy okazji nie uszkodzić zmieniających się w czasie danych).

- Dawne program edukacyjne.

179

(9 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Nie wiem czy są dostępne gdzie indziej, w załączniku wersje ze składanek.
Z nieśmiertelnością i opracowana przez Łukasza.

180

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Bocianu napisał/a:

Czy ktoś z oryginalnym kartem aktualizował i ma podobny problem?

Dziś zajrzałem na AtariAge: https://atariage.com/forums/topic/32213 … /#comments

A właśnie, dlaczego pliki atr/xex/car otwierają się w przeglądarce? Wystarczy dodać wpisy w .htaccess i będą się zapisywały jako pliki ;-)

Pin napisał/a:

uFlash by FJC?

Dzięki :) No i będzie można przenieść save-a :)

Edit: Zbyti na AtariAge wrzucił speedruny z rozgrywki, mniam! :)

181

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

W obydwu wersjach grałem już w drugi świat :)

Nie wiem czy istnieje narzędzie do dumpowania MaxFlash-a, ale jakby takie było, a problem by się powtórzył (a wygląda na to, że tak jest za każdym razem), to w takim przypadku mógłbym zgrać zawartość cartridge-a do testów na emulatorze.

Edit: Zrobiłem kolejny update na wersję 1.0.0, nacisnąłem Reset, sprawdziłem "trofea" (zniknął mi ten niezasłużony), wróciłem do menu i na ekranie tytułowym wyłączyłem, po włączeniu efekt ten sam.

A może kwestją jest wersja cartridge-a, podobno są dwie różniące się adresami? (Prawdopodobnie mam tę starszą, podobno obsługa nowszej wersji doszła do flashera MaxFlasha niedawnio [tego dołączonego do wersji 1.0.0.]).

Edit2: Zrobiłem kolejny update i w momencie jak poprosił o Reset wyłączyłem Atari, po włączeniu od razu nie działa, czyli wygląda, że jest tak jak podejrzewałem, że coś nie tak jest flashowane.

Edit3: https://atariage.com/forums/topic/28804 … cartridge/

Edit4: Powtórzyłem na Altirrze - ten sam efekt!!! I tak jak pomyślałem starszy 127 jak u mnie, nowszy 0 działa OK, czyli Twój flasher nie rozpoznaje starszej wersji cartridge-a prawidłowo.

Edit5: Czy działa, czy nie zależy od podpięcia (jako 0 lub jako 127 bank), pliki przy pierwszej próbie były identyczne, przy drugiej część była inna (00->FF) i jeszcze jeden Bajt się różnił.

182

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

8Mbit = 1MB, spróbuję to jeszcze później powtórzyć na emulatorze.

183

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Wygląda na to, że lepiej poczekać do kolejnej wersji.

Co do zapisu stanu gry, to jednak by się przydało, np. gdy tymczasowo przeprogramowujemy cartridge-a, albo przenosimy grę na i z emulatora, lub celów archiwalnych. Tylko przypuszczam, że dane są niezaszyfrowane i byłaby to ogromna pokusa, żeby sobie podkręcić statystyki i odblokować kolejne poziomy. Na emulatorze i tak do zrobienia...

SingStar-y (oprócz pierwszego) na PS2 zapisują dane niezakodowane, ale dodają sumę kontrolną i edycja unieważnia wszystkie rekordy - cały plik. Tu mogłoby być podobnie, a jeszcze lepiej z prostym szyfrowaniem lub kompresją. To taka propozycja do przemyślenia. To wszystko mógłby robić dodatkowy program specjalnie przeznaczony do kopiowania save-ów. [Z emulatora można odczytać i edytować zapis raw z pliku *.car].

184

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tak jak napisałem po wyłączeniu i włączeniu - czyli wyłącznikiem z tyłu.

QTZ napisał/a:

Być może już sam update coś psuje, ale ujawnia się to dopiero po ponownym włączeniu Atari?

Po update-cie jest prośba o Reset i wtedy naciskałem Reset i gra się uruchamia, po wyłączeniu i włączeniu (wyłącznikiem [z kontaktu nie wyciągałem :P]) już nie, to znaczy uruchamia się i zostaje czarny ekran w momencie gdy miało się pojawić menu, Wersję 1.0.0 katowałem wyłączaniem w różnych momentach i za każdym razem się uruchomiła, raz trwało to nieco dłużej właśnie w tym momencie gdy wersja 1.0.1 się zwiesza.

185

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Dzięki za odpowiedzi :)

Szkoda, miałem nadzieję, że potestuję SIC!-a, a tego mam wolnego, może ktoś taką wersję przygotuje - udostępniłeś przecież źródła ;-)

Sprawdziłem z MaxFlash-em - Option działa.

Update też.

Jednak coś jest nie tak bo gdy wyłączyłem Atari podczas gry, to po włączeniu gra wiesza się tuż przed ekranem menu. Pomaga update (ponowny), ale wygląda na to, że to się powtarza, bo póki co miałem tak dwa razy :/

Edit: Właśnie wyłączyłem trezci raz, tym razem w menu i znowu to samo!?
Edit2: Być może już sam update coś psuje, ale ujawnia się to dopiero po ponownym włączeniu Atari?
Przywracam wersję 1.0.0....
Edit3: Wersję 1.0.0 wyłączam i włączam wiele razy i działa dobrze, czasami nieco dłużej trwa zanim pojawi się menu (po dwóch screenach, gdzie wiesza się wersja 1.0.1), raz też uruchomił się flasher (bez trzymania Option),
Edit4: I oczywiście przywrócenie wersji 1.0.0 wykasowało mi statystyki i progres w grze :P

186

(94 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Bardzo fajna gra!

Póki co grałem tylko na emulatorze - tworząc wirtualny obraz cartridgea MaxFlash. Później doszedł obraz car, a teraz update, który jak widzę używa innej instalki. Stąd kilka pytań:
- Czy da się wgrać lub będzie dostępna wersja na SIC!-a (pierwszego lub plus-a)?
- Czy po podłączeniu stacji (SIO2SD / SIO2PC, etc.) gra się nie uruchomi dając dostęp do uruchomienia update-u (nie sprawdzałem), czy może jest jakaś kombinacja klawiszy, etc., wyłączająca boot gry? Pytam bo wyobrażam sobie to tak, że inaczej aby przeprogramować cart-a, trzeba będzie włożyć go przy włączonym Atari?
- Czy w związku z powyższym można przenieść stan gry na inny nośnik? ;-) (może lepiej nie?)
- Czy update działa z wersją nagraną na MaxFlash?

187

(61 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

W bieżącym numerze CD-Action ukazał się artykuł Bartka Kluski dotyczący teletekstu.
http://qtz.cwaboard.co.uk/vhs/teletekst_cda.jpg
[Zdjęcie dzięki uprzejmości fotografującego ;)]

Ja właśnie piszę tutorial jak z plików BMP zapisać listing w formie tekstowej (binarnej), jak skończę to porównam rezultaty :D
Edit: Dobrnąłem do etapu edycji pliku binarnego, ale ręcznie się ten plik ciężko edytuje...

Hej!

Super, że się zająłeś WO '88 :)

Co do tego narzędzia to nie wiem czy takie wygodniejsze, bo nie można zapisać wyniku do innych plików niż bmp i trzeba zrobić samodzielnie "OCR", co jest dość proste, ale wymaga odpowiedniego przygotowania plików... Po za tym to narzędzie jest dostępne tylko on-line, więc może zniknąć. Także każde narzędzie może się jeszcze przydać. No i ciekawe czy program o którym piszesz zwróci tak samo uszkodzoną ostatnią linię.

Czekając na dalszy rozwój wydarzeń wróciłem nieco wcześniej i zauważyłem, że nie udało się odczytać pliku Basic-a P46.2.
Kiedyś "rekonstruowałem" takie pliki ręcznie, ale jakiś czas temu zauważyłem, że narzędzie, które polecił Pirx: http://www.vitoco.cl/cgi-bin/atasciiprinter.pl oprócz listowania plików bas, potrafi automatycznie (opcja - rekonstrukcja zmiennych) taki plik odczytać. Powyższy plik to źródło programu VideoGraph 2.0c, który zresztą kiedyś zgrywałem :) A jak go zamienić na listing napiszę wkrótce może w innym wątku :). Plik po rekonstrukcji ma uszkodzoną ostatnią linię, co chyba nie ma znaczenia. Jak go skonwertuję na "tekst" to tu dorzucę.

Hej!

Zawsze grałem z czerwonej kasety w pierwszą nagraną kopię, o drugiej długo nie wiedziałem :) Być może jest identyczna, a być może nie. Teraz nie sprawdzałem, ale kiedyś z tego co pamiętam tylko pierwsza wersja działała, ale chyba z tej drugiej skopiowałem fragment na drugą kasetę i z powrotem na tę - na pierwszą kopię (chyba że coś źle pamiętam).

Gra wczytuje każdą dyscyplinę oddzielnie, także myślę, że powinna się składać z wielu plików - na okładce mam zapisany licznik dla każdej dyscypliny. Dlatego teoretycznie mogłoby się udać w prosty sposób złożyć jedną działającą wersję z tych czterech (o ile są to identyczne pliki).

Co do zgrywania, to póki co nie udało mi się "uruchomić" drugiego kompa (po "loadingu" Windows-a brak obrazu), spróbuję wymienić grafikę... Edit2: przed wymianą działał tylko BIOS i Linux, po już tylko BIOS. Wygląda na to, że brakuje sterownika "monitora". Także na razie ten "sposób" odpuszczam.

Może spróbuję też zobaczyć jak to jest z tymi kasetami na Atari.

Edit1: Kopie pochodzą z jednakowych składanek, więc przynajmniej pierwsza powinna odpowiadać pierwszej, a druga drugiej (nie licząc ewentualnego nadpisania).

Edit3: Zgrałem osobno z inną, różną głośnością obie kopie/wersje z "czerwonej" kasety. Pierwszy dump wczytuje się do pierwszej dyscypliny włącznie - można chwilkę pograć. Drugi - błąd już na loaderze.
http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … 2t2p1.flac
http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … 2t2p2.flac

Edit4: Faktycznie drugi zapis na tej samej stronie czyta z turbo 2000F - sprawdziłem - loader wczytałem z Turbo K.S.O. i zmieniłem turbo na 2000F, załapało kolorowe pasy i za chwilę error. Więc wyjaśniłeś dlaczego ta druga "kopia" (wersja) się z Turbo K.S.O. nie wczytywała.

Edit5: Zgrałem z mniejszą, jednakową głośnością obie wersje z "niebieskiej" kasety. Pierwszy dump wczytuje się do pierwszej dyscypliny włącznie - lecz gra się wiesza (podczas wczytywania wyraźne zakłócenie). Drugi - jak wyżej.
http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … 1t2p1.flac
http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … 1t2p2.flac

(Zgrywałem jak poprzednio przez wejście mikrofonowe.)

Mogę spróbować zgrać jeszcze raz, każdą z czterech wersji osobno. Może będzie lepiej jak zgram przy niższej głośności? Starałem się tak ustawić, żeby sygnał był w miarę głośny i mieścił się na wykresie w Audacity, choć niektóre fragmenty były dość ciche, a inne ledwo się mieściły, lub lekko wychodziły poza widoczny zakres.

Ewentualnie na innym kompie przez wejście liniowe.

Edit:
Seban, a sprawdzałeś wszystkie wersje? Jak pisałem na emulatorze w dwóch przypadkach są kolorowe pasy, a w jednym z nich fragment się wczytuje.

OK, zgrałem Winter Olympiad '88.

Zgrywam na walkmanie z autoreversem. Zauważyłem, że głowica ustawiona jest inaczej dla strony A i dla strony B, więc zgrywam dwa razy - drugi raz po odwróceniu kasety. Przeważnie jedna z możliwości daje lepszy rezultat - i takie wybrałem.

Zgrywałem przez wejście mikrofonowe po wyłączeniu dodatkowego wzmocnienia. Niestety ze sterownikiem dostarczonym przez MS złącze line-in zamienia się w wyjście dodatkowych głośników i nie ma możliwości tego zmienić (w starszym Windowsie działało ze sterownikiem producenta).

Kaseta na której znalazło się WO88 to składanka z charakterystyczną okładką, drukowaną na kolorowym papierze.

Te składanki były sprzedawane niegdyś w budce na Rondzie Waszyngtona w Warszawie (przy Stadionie X-lecia), mieli tam Amigę i pamiętam, że grali w Strip Poker-a, a później ta budka pełniła funkcję kantoru.

Mam kilka kaset z tej serii, ale tylko na jednej (mam podwójnie) znalazła się gra wieloplikowa zabezpieczona *AJEK-iem (plus druga kopia na tej samej stronie). Prawdopodobnie na tę składankę została skopiowana jamnikiem z innego źródła.

Ja grałem z kasety z czerwoną okładką, gdy jeden z plików przestał się wczytywać spróbowałem go nadpisać kopiując jamnikiem odpowiedni fragment z kopii. Niestety, o ile pamiętam nadpisany fragment "wyszedł" dłuższy niż pierwotny i uszkodził kolejny, a może tylko ten dograny nie działa...

Co do kopiowania na RAM-dysk to tak kiedyś robiłem, ale nie mam rozszerzonej pamięci, więc w grę wchodzą tylko malutkie pliki.

Spróbowałem z emulatorem - pierwsza zamieszczona wersja z czerwonej kasety wczytuje się do wyboru dyscyplin, wersja z blado niebieskiej zwraca błąd zaraz po loaderze. Kolejne kopie są zapisane jakby inaczej i loader nie łapie kolorowych pasków. W ogóle wersja z niebieskiej kasety jest jakby nagrana na jakimś zdezelowanym magnetofonie - tę kasetę dostałem od kogoś później i nie udawało się z niej wczytać WO88.

http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … /trs2.flac (Tape Red, Side 2 up)
http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/turbo_k … /tbs1.flac (Tape Blue, Side 1 up)

Tu prawdopodobnie pierwsza z tej serii kaset: https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comme … EENjEI.jpg (Te które znam mają zamiast dyskietki rysunek miny / kolczastej kuli)

Dawno temu też się zastanawiałem skąd pomysł na turbo i ktoś mi powiedział, że z ZX Spectrum, więc może jeszcze do kompletu warto się przyjrzeć? Ciekawe to turbo zgodne z C64, czyli da się na Atari zapisać i odczytać sygnał z C64? :D To by mi się przydało. @Seban, czy dałbyś radę zmodyfikować to tak, żeby działało z KSO Turbo? BTW: Na C64 jest program - symulator, który pozwala odczytać sygnał z ZX Spectrum.

Anty *AJEK, kolejny który wymaga podłączenia stacji i magnetofonu jednocześnie, wygląda na to, że muszę w końcu zrobić sobie odpowiednią rozgałązkę... 2 gniazda SIO już mam :) Może uda mi się odczytać Winter Olympiad '88, które mam w kilku uszkodzonych kopiach (dwie kasety - nagrane po dwa razy - jedno nadpisane, pozostałe chyba pogięta taśma). W tamtym czasie słyszałem, że zapisana *ajkiem wersja była jedyną wersją przeniesioną na kasetę. @Seban, ewentualnie zgram sygnał-y i udostępnie jeżeli chciałbyś samodzielnie skonwertować?

195

(16 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@Dely No ale jeżeli możesz wczytać pliki nagrane w formacie *Ajek to i Winter Olimpiad '88 mógłbyś u siebie wczytać? A pozostałe zgrane z Turbo K.S.O. w normalu powinieneś móc po prostu zaspisać w AST i w AST wczytywać (Testowane z Blizzardem i jego loaderem 3). Nie jesteś zainteresowany?

System Converter mam na jednej kasecie - prawdopodobnie ten kolega z niego korzystał :)

Ciekawe czy wielobloki się udaje nim wczytać... lub skopiować coś z K.S.O....

Myślę, że dla tego wątku te pytania są odpowiednie, bo prawdopodobnie tak jak przenosząc pliki z Turbo K.S.O. na normal i dalej na Blizzarda, można analogicznie przenieść je na AST.

Dlatego generalnie myślę, że warto to sprawdzić i szukać wieloblokowych gier w ogóle na dowolne turbo i próbować je przenieść na inne (tu AST). [Ja chętnie spróbuję w wyżej opisany prosty sposób przenieść wersje z AST na Turbo K.S.O. (jeżeli takie zostaną udostępnione)].

The Goonies jest w wersji wieloblokowej również dla normalu, ale dopiero po małej modyfikacji działa z Turbo (K.S.O. i Blizzardem i pewnie innymi).

No chyba, że źle zrozumiałem i chodzi Ci tylko o te gry wieloblokowe, które w dawnych czasach ktoś w AST nagrywał? (przy takim założeniu z wymienionych przeze mnie tylko "Winter" ewentualnie by pasował, ale z drugiej strony jeżeli da się wczytywać wielobloki z innych turbo to i pozostałe też...).

196

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Papcio mówił, że wprowadzał zmiany - przerysował w układzie pionowym i pokolorował, ale nie chcieli mu tych wersji wydawać. Oryginały miały po dwie strony czarno-białe i po dwie kolorowe na przemian. Nie pamiętam czy to było zmieniane czy nie, ale mogę sprawdzić jakie mam wydania i czy mają takie strony czy nie.

- Księga I z kleksem "TYTUS ma już 60 LAT! Nowa zafoliowana z tekturą "Nowa księga co tydzień!" "z kleksem" "Teraz aż 26 ksiąg przygód Tytusa, Romka i A'Tomka według oryginalnych wydań". Na odwrocie informacja o prenumeracie z "Torbą z Tytusem w prezencie!" i "Karta zamówienia" do wycięcia. (Oferta ważna do 31 lipca 2018 r.) (Płócienna torba dla pierwszego 1000 prenumeratorów). Z tego co udało mi się podejrzeć sam komiks - strony kolor i czarno-białe. Ułożenie poziome - okładka z przodu - głowy Tytusa, Romka i A'Tomka. https://filmozercy.com/wpis/tytus-romek … ja-komiksu

- Księga V z kleksem "TYTUS ma już 60 LAT! Czarno-białe i kolor w poziomie, na wewnętrznej stronie tyłu okładki reklama serii z torbą w prezencie. Wewnętrzna stronie frontu okładki pusta, kolejna strona z tytułem, właściwa treść zaczyna się od strony 3 (kolor) (56 stron, nie licząc okładki). Z tyłu okładki wklejone dwie reklamy.

- Księga XXIV z kleksem "TYTUS ma już 60 LAT! Kolor w pionie, na wewnętrznej stronie tyłu okładki reklama serii z torbą w prezencie. Właściwa treść zaczyna się od strony 3 (48 stron, nie licząc okładki) Z tyłu okładki wklejone dwie reklamy.

- Księga XXII z kleksem "TYTUS ma już 60 LAT! Kolor w pionie, na wewnętrznej stronie tyłu okładki reklama serii z torbą w prezencie. Na wewnętrznej stronie frontu okładki Autoportret Papcia Chmiela z Tytusem de Zoo, na kolejnej stronie rysunki, właściwa treść zaczyna się od strony 3 (48 stron, nie licząc okładki). Z tyłu okładki wklejone dwie reklamy.

- Elemele mentarz (nr 26) z kleksem "TYTUS ma już 60 LAT! Kolor w pionie, na wewnętrznej stronie tyłu okładki reklama serii z torbą w prezencie. Wewnętrzna stronie frontu okładki pusta, kolejna strona z tytułem, 3 strona rysunek "Książka, która mnie uczłowiecza", właściwa treść zaczyna się od strony 5 (48 stron, nie licząc okładki). Z tyłu okładki wklejone dwie reklamy.

Księgi "z kleksem" (czerwonym) mają informację, że są na podstawie oryginalnych wydań.

--- wcześniejsze wydania ---

- Księga I Strony kolorowe w pionie (w związku z tym inna okładka niż wersji z kleksem - tu Tytus przedstawiony jako "harcerz"). Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 64 strony - na ostatniej drzewo genealogiczne). Tył okładki zawiera tylko cenę (Cena zł 230,-).

- Księga II Strony kolorowe w pionie (Na okładce Rozalia). Na wewnętrznych stronach okładki obrazki przedstawiające księgi od I do XVIII. Na pierwszej stronie obrazek (sygnalizator). Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 64 strony - na ostatnich dwóch opis gry "Wielki Rajd Samochodowy" ze środka księgi). Tył okładki - Tytus z "lizakiem" żongluje znakami drogowymi.

- Księga III Wydanie IV (zmienione i rozszerzone). Strony kolorowe w pionie. Na wewnętrznych stronach okładki obrazki przedstawiające księgi od I do XIX. Na pierwszej stronie obrazek. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 64 strony - na ostatniej notka od wydawcy i warunki otrzymania certyfikatu). Tył okładki - Certyfikat Klubu Astronautów "Apogeum".

- Księga IV Wydanie IV (Pierwsze w pełni kolorowe). Strony kolorowe w poziomie. Na wewnętrznych stronach okładki wojskowa historia Papcia Chmiela ze zdjęciami. Na pierwszej stronie tytuł i Tytus żołnierz. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 56 strony - ostatnie 4 strony: słowniczek, stopnie wojskowe "figurka" Tytusa do wycięcia, umundurowanie i oporządzenie). Tył okładki - 4 kadry z filmu TRiA'T Wśród Złodziei Marzeń...

- Księga VI Wydanie IV (pierwsze w pełni kolorowe). Strony kolorowe w poziomie. Na wewnętrznych stronach okładki Tytus Kulturysta z opisem mięśni, ćwiczenia. Na pierwszej stronie twarz Tytusa w wieńcu laurowym i tytuł. Na drugiej stronie fazy rysowania twarzy Tytusa. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 48 stron). Tył okładki Trąbolot.

- Księga VII Wydanie IV (zmienione i rozszerzone). Strony kolorowe w poziomie. Na wewnętrznych stronach okładki obrazki przedstawiające księgi od I do XVIII. Na pierwszej stronie tytuł i obrazek - twarz Tytusa w róży wiatrów. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 64 strony - ostatnie 2 strony "Porysunkowie". Tył okładki - Tytus z jajem i krowokurem.

- Księga VIII Wydanie III. Strony kolorowe i czarno-białe naprzemiennie w poziomie, otwierana do góry. Na wewnętrznych stronach okładki obrazki nie ma nic. Na pierwszej stronie tytuł na ogonie gwiazdy. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 56 stron - ostatnie 2 strony - plan lekcji z obrazem Tytusa jako błazna i horoskop. Tył okładki - zodiak z Tytusem.

- Księga IX Wydanie III. Strony kolorowe i czarno-białe naprzemiennie w poziomie, otwierana do góry. Na wewnętrznych stronach okładki obrazki nie ma nic. Na pierwszej stronie tytuł z bizonem. Treść zaczyna się od strony 3 (nie licząc okładki 56 stron - przedostatnia strona - plan lekcji z Tytusem Cowboy-em, ostatnia pusta. Tył okładki - A'Tomek i Romek na koniu i Cena 70 zł.

Mam też kolejne do XXV Księgi. Do tego numeru mam wszystkie księgi z różnych wydań (przeważnie po jednym) oprócz Księgi XII. Może jeszcze je opiszę jak powyższe...

Kto wie czy ciąg dalszy nie nastąpi ?

Niektóre różnice w samym komiksie, które ktoś wychwycił: http://www.tytusdezoo.com.pl/xhtml/komi … znice.html ...Zmiany szczególnie w tekście wcale nie były na lepsze.

Z tego co widać w ofertach zestawu którego dotyczy ten wątek, okładki nie mają kleksów, nie widać nic więcej, fajnie gdyby też nie miały reklam serii na końcu i reklam na tyle okładki, ale nie wiadomo. Co do grubości okładek też nie wiem jak jest w tej serii, ale zakładam, że mają taką grubość jak te sprzedawane osobno z kleksami, czyli nie za grube i nie bardzo cienkie, "błyszczące". Wcześniejsze wersje w zależności od wydania miały różnej grubości okładki i z różnego papieru, zdarzały się grubsze matowe i bardzo cienkie "śliskie". No i szkoda, że ta seria nie obejmuje wszystkich ksiąg jakie zostały wydane (ja niestety nie mam późniejszych ksiąg). Przydałaby się też seria wydań najnowszych :)

197

(16 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Nie wiem jak to jest z AST, ale miałem kolegę, który pożyczał kasety z Turbo K.S.O. i mówił, że wgrywa je przez AST.

@Krótki kiedyś rozmawialiśmy o loaderze *AJEK, z tym loderem mam cztery uszkodzone kopie Winter Olimpiad '88 i podobno da się to wczytać w innym turbo. Fajnie byłoby to zgrać (to mogę zrobić) i zrekonstruować - podjął byś się tego?

Z wielobloków w Turbo K.S.O. mam The Goonies (zgrane - dostępne w sieci - działa też z Blizzardem), Superman (po wczytaniu kolejnych bloków gra się uruchamia, istnieje też wersja bez podziału na bloki) i Karateka (odczytuje kolejne etapy gry, jak The Goonies). A z pociętych to Fight Night, choć nie wszystkie "części" się wczytują (ale mam na dwóch kasetach, więc jest szansa na zrekonstruowanie,  o ile jeszcze nie ma tego w sieci).

198

(107 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Obiecane zdjęcia:

http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/sic!plus/s1.jpg
Myślę, że żeby zapobiec skracaniu tych żeber wystarczy lekko odginając 3 nóżki - układów i kondensatora przed lutowaniem (zapomniałem zaznaczyć kondensatora!) Na zdjęciu wciśnięte - jeszcze nie zlutowane.

http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/sic!plus/s2.jpg
Najmniej inwazyjna re-aranżacja - zamienione miejscami scalaki i obrócone (po zamianie "krótszego" z jednym z długich można oczywiście zamienić też te "długie" miejscami, lub je obrócić - jeżeli to uprości ułożenie ścieżek, warto też zwrócić uwagę na nóżki w "górnym rządku", żeby nóżki uniknęły konfliktu z żebrami :))
PLCC obrócone i opcjonalnie przesunięte bliżej środka.
Przyciski mogą być zamontowane ciaśniej, bądź luźniej niż obecnie - wtedy mocowane po drugiej stronie płytki (mi się ta druga opcja bardziej podoba).

A czemu przycisk i przełączniki na górnej części miałyby być niezgodne z 1200XL?

Edit: Wzorując się na pomyśle zastosowanym przez Ccwrc sprawdziłem, że można zmieścić dwa działające przełączniki w otworze przy zatrzasku, moim zdaniem jednak mimo uniknięcia dwóch otworów, lepsze jest obecne rozwiązanie z przełącznikami "z tyłu" - z tego powodu, że przełączając je działamy siłą w stronę w którą dociskamy kartridż w gnieździe.

http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/sic!plus/s3.jpg
Przymiarka obudowy (oczywiście obrócenie do góry nogami podstawek to nie to co mam na myśli - tak mi się ułożyło do zdjęć ;)).

@Dely Co do propozycji nowej naklejki, to bym spróbował jak będzie wyglądać z odwróconym "i" <-> "!".

-----

Edit 30.03.2021:

Myślę, że aby równo, łatwo i szybko wlutować takie luźne piny wymontowane z podstawki można je na czas lutowania nałożyć na podstawkę (wstawić w nie całą podstawkę), którą po przylutowaniu pinów z nich wyjmiemy :)

199

(107 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Obecna płytka przecież nie jest zła (czy tylko mnie kojarzy się z czaszką z afro? ;||8-E ) - mieści się w obudowie, trzyma się solidnie i mam nadzieję spełnia swoją rolę - czyli przede wszystkim działa - o czym mam nadzieję niedługo się przekonam :).

Cały ten projekt jest bardzo fajny, a gdyby nie ta akcja z testowaniem, ham-pack i pewien zbieg okoliczności, to pewnie bym się z nim nie zapoznał. A że jest to testowanie to jak zresztą zostaliśmy do tego zobligowani staram się opisać to testowanie i dać inspirację do potencjalnych ulepszeń, choć oczywiście nie biorąc pod uwagę całości mogą to być propozycje niemożliwe do zrealizowania. M.in. dlatego nazwałem to zabawą (a "m.in.", bo to przy okazji dobra zabawa). Choć coraz bardziej mnie korci, żeby w ramach tej zabawy zobaczyć jak to się będzie układać ze ścieżkami :).

*Konieczności* zmiany czegokolwiek nie zauważyłem, ale *gdyby* miała powstać kolejna wersja to chyba warto się zastanowić co można zrobić jeszcze lepiej (no i po coś chyba była ta prośba o opinie).
Oczywiste, że nie wystarczy poukładać elementy, zrobiłem taki eksperyment żeby się przekonać czy w ogóle uda się te elementy zmieścić tak, żeby jedyne wycięcia jakie trzeba by było wykonać były otworami na przełączniki i przycisk.
Może to być też inspiracją przy projektowaniu nowszej wersji SIC!+, np. SIC!++ :D Lub też przy projektowaniu zupełnie innego nowego kartridża.

Kolejny raz spróbowałem poprzestawiać elementy, tym razem tak, aby zmiany w obecnym układzie były jak najmniejsze, mimo podobnego wyglądu i tak pociąga to za sobą zmiany w ścieżkach (zamienione i obrócone układy), do tego opcjonalnie - aby było luźniej przy brzegach - układy przesunięta na środek, więc zniknęłoby miejsce na nazwę-logo.

Przy okazji sprawdziłem, że przycisk i przełączniki mogą być ściśnięte na środku (jak to zrobiłem na moich przymiarkach) i to w dowolnej kolejności, bo nóżki przycisku wygięte są w otworach płytki, a nie na zewnątrz, więc bez ich prostowania nie powinny zawadzać o "żebro" obudowy.

Patrząc na wersję SIC! przycisk i przełączniki znajdują się w górnej części obudowy, co jest wygodniejsze, więc w SIC!+ bez żadnych przeróbek też można je przenieść na drugą stronę, przy okazji nie będą kolidować z żebrami, które są tylko od spodu*, dzięki temu mogłyby być rozstawione nawet nieco szerzej :D. Trzeba mieć tylko odpowiednio niski przycisk (max 6mm wysokości ponad poziom płytki), gdyż np. ten który mam jest o ułamek milimetra za wysoki... można ewentualnie spróbować mu nieco od spodu "spiłować" metalową podpórkę, uważając na bolce, lub zamontować "zwykły" przycisk na własnej konstrukcji podtrzymującej.

Żeber w górnej części w zasadzie w ogóle nie trzeba wycinać, pod warunkiem, że odpowiednio zlutujemy nóżki, które o nie się ocierają, można je spróbować przed lutowaniem lekko wygiąć - są to po jednej nodze dwóch układów i jedna kondensatora. I te elementy można by bez zmian w ścieżkach nieco przemieścić, tak, aby ich nogi nie wchodziły na żebra obudowy (lol).

*) Edit: Przy wlutowaniu przełączników od wierzchniej strony żebro obudowy znajdzie się pomiędzy nóżkami jednego z nich, więc można te nóżki lekko rozgiąć przed lutowaniem.

Układy w podstawkach - takie jakie mam - szczególnie pamięci, z tego co sprawdziłem, w innej obudowie się nie zmieszczą wcale (niezależnie od strony).

Co do zmiany układów na inny rodzaj, to myślę, że tu miały to być układy, które będzie można łatwo wymieniać, a przede wszystkim uniknąć ryzyka uszkodzenia ich przy lutowaniu (dla mniej doświadczonych w lutowaniu), stąd prawdopodobnie wybór układów z podstawkami PLCC.

Podobny model obudowy jest dostępny i chyba na tej wersji Dely zrobił wizualizację nowej naklejki: https://www.thingiverse.com/thing:4603975/files . Może dałoby się taki model "uaktualnić" i przenieść do odpowiedniego programu, KiCad? (ja kiedyś projektowałem płytki w Eagle).

Do testowania w realu dobrze nadaje się wersja "przydymiona" - półprzeźroczysta. Projektując nie trzeba przecież za każdym razem zamawiać prototypowych płytek. Ja bym zrobił to tak, że wydrukowałbym dwie strony pcb, nakleił na ramkę z tektury i wyciął - bazując na pomyśle Mq z szablonem. Na takiej płytce powinno być łatwo przymierzyć elementy i ewentualnie od razu skorygować. Można też od razu w edytorze nanieść na pcb wymieniony 2-wymiarowy, dwustronny szablon.

Edit: Chyba żaden kartridż (poza tymi do drukowania) nie ma udostępnionego modelu 1:1, więc nawet oryginalne od Atari trzeba by było uznać, za wyrób rzemieślniczy :)

PS. Zdjęcia dodam jak przygotuję.

200

(107 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@Mq, sprawdziłem, można je przekręcić, żeby były "w poziomie" i można zostawiać 1 mm z każdej strony. Nawet wtedy więcej miejsca zostanie "na górze" i łatwiej się będzie otwierać obudowę :) W zamian do mniej niż 0,5 mm (mierzone "na oko") zmniejszy się odstęp między pozostałymi podstawkami zamontowanymi "poziomo" i "pionowo".

@Candle, z drugiej strony jest wbrew pozorom trudniej... znalazłem tylko jedną kombinację... nawet założenie, że nad tą niską poprzeczną przegrodą zmieszczą się układy niewiele pomaga...

http://qtz.cwaboard.co.uk/atari/sic!plus/9.jpg

Edit: Można by było jeszcze taki wariant spróbować, że część na jednej stronie, a część na drugiej...
Edit: Wydaje się, że wierzch jest nieco płytszy i PLCC wchodzą na styk (ich wysokość). A w zasadzie nie wchodzą.

@Piguła, nie bardzo rozumiem o co chodzi z dużymi otworami... widziałem dwa rozdaje podstawek, więc może dlatego, ale...