Ceny takich usług można znaleźć na internetowych serwisach firm, które się tym profesjonalnie zajmują. Czyli 3x google ;)
gRzEnIu napisał/a:mikey: nie tylko studenciaki ale i "dorobkowicze" psują rynek...
To akurat tendencja pobudzająca rynek - zwiększają konkurencyjność, zwiększają zakres, dostępność oraz gamę poziomów świadczonych usług, likwiduje patologie w danych sektorach, które często mają charakter wręcz kartelowy. No chyba, że ekonomia kłamie ;)
gRzEnIu napisał/a:...Tanio, szybko... Linux w 2 godziny :D Kurcze, płakać mi się chce. Wiele lat przesiedziałem przy "linuxach" po to aby zgłębić tajniki a dziś odpowiedź na najbardziej wysublimowane pytanie można otrzymać po 5 mintuach na newsach.
Tak, najlepiej żeby tajniki mistycznego świata informatyki znała tylko garstka zaufanych osób, a reszta ciemnego społeczeństwa niech "nam" płaci jak za zboże - a co, trzeba zdzierać ile wlezie z hołoty ;)
Tak poważnie, znałem kiedyś kolesia, który ponad 10lat temu składał komputery. Miał z tego sporą kasę i nadzieję, że tak już będzie wiecznie, dopóki nie obudził się z ręką w nocniku - też miał pretensje do osób trzecich.
gRzEnIu napisał/a:To mnie przytłacza i zniechęca do dalszego (niedo)rozwoju.
Touching :)