176

(51 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nie jestem neo-ortodoksem, tylko "normalnym" ortodoksem. I to raczej nie fanatycznym, skoro pracuję akurat nad najmocniejszą dopałką do Atari jaka powstała.
Post nr 5 napisałem (jak zastrzeglem) jako "adwokat diabla". Bo tak naprawdę mi osobiście standardy jakie mamy nie przeszkadzają. Ale chciałem w żartobliwej formie wskazać, na całkiem poważne zjawisko: że trzymanie się wypracowanych standardów, choć zazwyczaj daje dobre rezultaty, ma też minusy, np. powoduje opór przed  nowościami, innowacjami, być może lepszymi niż dotychczasowy standard.

Co do dyskusji w wątku Forti: próbowałeś rozmawiać z ortodoksem "jak z człowiekiem". Jakże mi miło. Odzew z mojej strony jak najbardziej był, wymieniliśmy przecież argumenty. Nie zgodziliśmy się tym razem (oprócz kwestii nielegali) i tyle.  Także ja nie oczekuję niczego poza elementarnym szacunkiem dla mnie jako rozmówcy. Bo wciąż nie wiem, dlaczgo uważasz, że tą kulturalną wymianą poglądów na publicznym forum, zrobiłem krzywdę Tobie, sOnarowi, Forti czy społeczności Atari?
Dlatego, że nie odbędzie się zlot?
Czytając kilka ostatnich postów sOnara i zestawiając je z moimi i innych rozmówców, przyczyn szukałbym gdzie indziej.

177

(51 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

drac0 - to przykre, że używasz wobec mnie takich ogranych chwytów. Mam tu na myśli określenia używane zwyczajowo wobec dzieci, tak aby nadać Twojej wypowiedzi ton paternalistyczny, a mnie łagodnie zganić i dać po łapach.

Żeby było jasne: nie poczuwam się do żadnej winy. Nie znajduję w swoich wypowiedziach ani ataków na nikogo, ani trolowania. Nie czuję też żadnego powinowactwa duchowego z "onymi", którym przypisujesz współbroienie ze mną.

Inna sprawa, że coraz częściej myślę o urlopie a la Sikor, bo źle jest, jeśli aktywność na forach zajmuje mi więcej czasu niż pozostałe aktywności atarowskie.

178

(51 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Temat odpowiedni, Panowie zaczęli, to ja może pozwolę sobie jako advocatus diaboli: kiedyś w epoce powozów ktoś pewnie przyszedł i powiedział, że mu te bryczki nie odpowiadają, on ma pomysł na taki wóz, który będzie mniejszy i będzie jezdził bez koni i po gorszych drogach.
I pewnie się podniósł krzyk: ale my tu mamy STANDARD bryczki! A własciwie to 7 różnych bryczek z których najlepsza jest BryczkaX i wystarczy!
I co z tego, że te nowe wozy niby lepsze i mniejsze, jak każdy inny! I trzeba dla nich jakieś rafinerie budować, jakieś kauczukowe koła robić pod wymiar. My tu mamy od 1000 lat standard bryczki i żadne nowe wynalazki się nie przyjmą.

Patrzcie ludzie! chce robić jakieś nowoczesne cuda bo pewnie bryczki zbudować nie umi :P

179

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Przychodzi Dely, macha magiczną różdżką i nie można nic więcej pisać.

180

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

wieczor napisał/a:

Ok, to był po prostu trollowy, żart, nie widziałem wiadomości voya przed edycją ;) W sumie nie od razu zauważyłem, że post był wyedytowany, więc pomyślałem, że miał być taki "treściwy" ;)

Zacny trolling Milordzie ;)

181

(254 odpowiedzi, napisanych Zloty)

W tamtym roku nie dałem rady. Gzynio mnie wyręczył o ile dobrze pamiętam. Ale tym razem obiecuję się bardziej postarać :)

182

(254 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja bym go nie brał, bo to nie będzie żadna flaszka tylko Jameson :P
No i tak wogóle to powinny zostać ogłoszone jakieś eliminacje czy nabór i oficjalny regulamin tej libacji... 8>

183

(254 odpowiedzi, napisanych Zloty)

AS... napisał/a:

Larek, dobrze prawi!
Nic nie pisać o regulaminach.

Ciemnej strony mocy nie doceniasz Ty!
Brak opublikowania regulaminu nie jest dla niej żadną przeszkodą. Dni republiki są policzone.
:D

184

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@voy - nie zgadzam się z Tobą, ale też nie mam już siły na dalszą dyskusję.

sOnar myślałem, że od kilku postów trochę się zgrywasz i robisz sobie z nas bekę.
Mam nadzieję, że ochłoniesz, odpoczniesz i wrócisz.

185

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@voy - Proponuję od razu zacząć zbierać chrust i powołać Patrol Spartan, którzy będą wpadać do domów i sprawdzać atarynki. Jeśli ktoś ma nieprzerobioną - na stos! Za posiadanie zaplombowanej lub nie daj Boże, zafoliowanej, wybijać całą rodzinę włącznie z dziećmi.
Trzeba zwalczyć tę zarazę!

186

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Sonar, nie wiem o co Ci chodzi. Jest temat, jest regulamin jest dyskusja. I jak to w publicznej dyskusji niektóre posty są mądrzejsze, inne głupsze.
Najoryginalniejsze, a przy tym najbardziej agresywne posty piszesz Ty.

Mam wrażenie, że dziwnym trafem większość organizatorów atarowskich zlotów to wyjątkowo wrażliwi ludzie, którzy każdą dyskusję i krytykę traktują jak policzek.
Jeszcze nie było takiej inicjatywy, czy przedsięwzięcia, obojętnie z jakiej dziedziny, przeciw którejś ktoś by nie protestował czy nie trolował.
Jak nie dajesz rady tego olać albo wziąć na klatę, to faktycznie szkoda Twojego zdrowia.
Bo posty takie jak Twój ostatni to jakiś rodzaj emocjonalnego szantażu, który mnie osobiście równie zniesmacza co wkur..ia.
Ode mnie nie licz na post w stylu "Ależ Sonar, bój się Boga, wspieramy Cię wszyscy, zlituj się i zrób ten zlot".
Męska decyzja: robisz zlot po swojemu (ewentualnie uwzględniasz uwagi, które wg Ciebie są tego warte) a resztę przeszkadzaczy masz w dupie? Czy nie robisz zlotu i zwalniasz termin?

187

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Szeryf napisał/a:

@Nosty: sugerujesz, że ja napiszę najlepszą grę na party (cud numer 1) a potem ty będziesz jeszcze lepszy bo poprawisz ten kod w 15 minut :) No to jesteś najlepszy z najlepszych ha ha :)

Nie, wcale nie musiałbym być geniuszem asemblera. Może odrobinę przesadzilem z tymi 15 minutami, ale bylaby to robota dość mechaniczna i nie wymagająca wielkich umiejętności. Oczywiście o ile tworzyłbyś kod "naturalny" a nie specjalnie zagmatwany tylko po to aby utrudnić mi robotę.

Szeryf napisał/a:

Ja niestety jeszcze nie czuje się na siłach więc nie przyjmuję takiego zakładu. Zresztą nie o samą eliminację nielegalów tylko chodzi, musiałbyś jeszcze zadbać o performance a tutaj mogły by być schody :) bo nie po to się używa przecież tych rozkazów żeby tylko były...

No właśnie najprawdopodobniej nie musiałbym dbać o performance :) Znam mniej więcej nielegale. I moim zdaniem dużo większe umiejętności niż do ich usunięcia, trzeba mieć aby ich sensownie użyć tak, aby poprawiły znacząco wydajność programu. Ja tej sztuki dokonać nie umiem, więc ich nie używam.

Szeryf napisał/a:

Btw. wiesz cwaniaku że nagrody na demoscenowych party są raczej symboliczne także nawet jak mi oferujesz x3 to żadna tam zachęta :) Zachęć organizatorów żebym nie musiał wystawiać tego w wildach to przynajmniej będę miał "honory" ;)

Dla jednego to dużo dla innego mało... Powiedzmy 500zł? Zwróci Ci się koszt zlotu.
To nie zakład, nic nie ryzykujesz.  Ja w zasadzie też nie, bo z przyjemnością nagrodziłbym tak dobrą grę :)

188

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Szeryf, to ja mam propozycję: napisz grę "zgodną z własnymi preferencjami" i używając nielegali ile tylko chcesz i przywieź ją na party. Wystaw ją w kategorii "wild".
Jeśli większość partyzantów uzna, że Twoja gra jest lepsza od zwycięzcy w kategorii growej, to zobowiązuję się ufundować Ci nagrodę jak za pierwsze miejsce x2.
A jako bonus: poświęcę kwadrans na przejrzenie źródeł i wyeliminuję z Twojego kodu wszystkie nielegalne.

189

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

wieczor napisał/a:

Ale rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach. Zwróć uwagę, że kwestie tu dyskutowane dotyczą technik programistycznych. A widzę że mieszane jest przy podawanych przykładach doskonałość gry w sensie jej projektu z umiejętnościami i doskonałością technik programistycznych.

A ja przypomnę nieśmiało, że dyskutujemy o regulaminie kompo na najlepszą grę, a nie najlepszego programistę, czy technikę kodowania. Gra może być znakomita i wygrać a w środku być posklejana "na ślinę i recepturki" i ok.

190

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@s0nar, ja rozumiem emocje, że po przeczytaniu tego wątku Cię poniosło, ale poniosło i tak trzyma dwa dni? ;) Zacznij pisać w bardziej zorganizowany sposób plis, bo Twoje słowa są w tym temacie prawem.

Z tymi zmianami w regulaminie to poważnie?
Tzn interesuje mnie kwestia tych 4 kolorów, bo to trzeba wiedzieć od początku przy planowaniu gry...

191

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Prace może nie, ale z pewnością mniej pyskówek :P
Proste: im prostszy i bardziej otwarty regulamin tym więcej zadowolonych. A już Polacy dostają zwyczajowo piany na pysku, gdy nam się czegoś zabrania lub nakazuje, więc nie ma się co dziwić.

192

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@drac030 - Ależ ja doszedłem do rozsądnej konkluzji, że sprawy zabrnęły za daleko. Oraz, że liczy się głównie fun oraz jakość i ilość gier które powstaną na zlot, a nie regulaminy.
Sonar, Pin i XXL kolejno wyprowadzili mnie z błędu.

Co do meritum Twojej wypowiedzi: nie zgadzam się z Tobą.
Sądzę, że choć spora grupa ludzi lubi rozbudowywać swoje Atari, eksperymentować z nim (ja przecież też!), to zdecydowana większość z nich zajmuje się akurat tym a nie innym modelem z nostalgii.

Owszem, w latach 80/90 to był komputer użytkowy. Ale teraz nim nie jest i trudno go traktować jako "współczesny". Jeśli ktoś nie czuje żadnej, absolutnie żadnej nostalgii, to Atari jako komputer do zabawy i "rozwijania", jest kiepskim wyborem.

Bo jest spora baza systemów nowocześniejszych, wygodniejszych, z większym zapleczem ludzkim i narzędziowym, jak rozmaite Arduino, Pi itd. Atari 8-bit mimo swoich znakomitych jak na lata 80. chipsetów i firmwaru ich nie przebije.

Druga kwestia, o której już kiedyś wspominałem w podobnej dyskusji: jak patrzę na kierunek "rozwoju" Atari 8-bit (VBXE, Rapidus, pamięć 1MB, interfejsy) to dochodzę do wniosku, że za chwilę dostaniemy coś, co będzie odpowiednikiem Atari ST czy Amigi z paroma dodatkowymi bajerami. Wtedy Ty, lub inny dobry fachowiec dojdzie do wniosku, że kompatybilność wsteczna z Atari 8-bit jest kulą u nogi i ograniczeniem tego komputera i główną przeszkodą w jego dalszym rozwoju. I będzie miał rację.
Wtedy ścieżki klasycznego Atari i tego tworu post-Atari rozejdą się ostatecznie i nie będziemy mieć żadnej wspólnej platformy porozumienia.
Byłby to smutny dzień.

Korzenie należy pielęgnować a nie się od nich na wszelkie sposoby odcinać.

PS. Akurat zakazu stosowania nielegali chyba nigdy nie kwestionowałem. Kiedyś się nawet ściąłem z XXL'em na ten temat. Jestem, może kiepskim, ale inżynierem i mam wbite do głowy, że jeśli coś jest "nieudokumentowane", to nie należy tego stosować w produktach (nawet amatorskich) i kropka.

193

(18 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

larek, błagam...
jestem o krok od wstawienia sobie stopki a la Sikor i wypieprzenia stron atarowskich z zakładek.

@Adam - pełnego wydania chyba się faktycznie już nie podejmę. Za dużo innych wyzwań.

194

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja widzę raczej tradycyjne pruskie myślenie, lub urzędnicze: gdyby sam Mozart wstał z martwych i napisał muzyczkę na compo, ale źle przygotował plik txt,  to też byście odrzucili "z przyczyn formalnych".

Myślałem że jest inaczej. To co napisałem oznaczało moją wiarę, że finalnie liczy się gra i jej jakość a nie sztywny regulamin i kłótnie. Że to ma być fun i regulamin jest dla nas, a nie my dla regulaminu.
Ale najwyraźniej się pomyliłem.

195

(18 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ale niespodzianka! XXL - nie zdradziłeś, że udało Ci się znaleźć ekipę i pchnąć projekt :)
Skromny ten teaser ale i tak się cieszę. To będzie przebój.

PS. Jakby co, to mam gotową od 5 lat nalepkę na carta ;)

196

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Mnie jest trudno wk...wić, ale w dwóch ostatnich postach prawie Wam się udało.
Mam dość Atari na dziś.

197

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Każdy ma gdzie indziej postawioną granicę pt. "czy to jeszcze Atari" i nie ma w tym nic złego. Można się "pięknie różnić".

Uważam jednak, że compo i regulaminy powinny być ustawione jak najbardziej na retro i pure Atari, bo to jest baza i jedyna podstawa, która nas łączy. I warto o tym pamiętać. Wszystko ponad tę bazę, to dla miłośnika retro sprzętu (a chyba takimi wszyscy jesteśmy) to jedynie eksperyment i zabawa a nie standard. Możemy mieć najróżniejsze rozszerzenia, pamięci masowe, procesory, być nawet niekompatybilni ze sobą. Ale pod tym wszystkim mamy tylko jedno, wspólne stockowe Atari. A zloty i compo na nich, powinny nam o tym przypominać.

Tym niemniej źle się dzieje, że strasznie na poważnie to wszystko bierzecie (-my).
Włącznie z Sonarem, choć jego post to teoretycznie żart, to jest bardzo agresywny i obraźliwy.

Zróbcie te gry. Jestem pewny, że 10 dobrych gier na compo poprawi nam humor i pogodzi nas wszystkich.

I idę o zakład, że jeśli ktoś przyniesie na zlot Contrę na Atari, zrobioną na nielegalach i xBiosie, to Sonar z Pinem zjedzą ten regulamin, byle tylko dopuścić grę do compo ;)

198

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

wieczor napisał/a:

@nosty, @Szeryf: trzeba naprawdę braku dobrej woli aby czegoś nie zrozumieć z tego regulaminu.
[...]
Regulamin jest przejrzysty. Punkt o używaniu DOS-u czy niepublikowanych instrukcjach również. Jak człowiek w domyśle inteligentny, a za takiego należy uważać kogoś, kto zajmuje się programowaniem, może niezrozumieć prostego zdania po polsku?

Praca doktorska z genetyki też może być napisana "prostymi zdaniami po polsku", a założę się, że wielu inteligentnych programistów jej nie zrozumie.

Ja nie mam problemu z przyznaniem się kiedy czegoś nie rozumiem, nawet jeśli mnie obrażają.
Nie zrozumiałem punktu o uruchamianiu gry. Najpierw wyczytałem, że zamiast używać DOSu mogę dostarczyć pracę ze swoim inicjalizerem. Ale dalej znalazłem, że wobec tego inicjalizera (czy też "loadera") stawiane są też jakieś wymagania.
Uznałem, że mnie ten punkt nie dotyczy, bo akurat zawsze używam DOSa. Ale o co biega, nie mam pojęcia.

Zdanie "Praca może, lecz nie musi wracać do DOS" jest zbędne. Równie dobrze możnaby napisać "Praca może lecz nie musi używać duszków".

"Praca musi działać z rozszerzeniami pamięci typu CompyShop oraz Rambo".
W życiu nie używałem żadnych rozszerzeń pamięci i nie zamierzam. Ale żeby być w zgodzie z regulaminem powinienem mimo to przeczytać ich dokumentację, bo a nuż mój program używa jakiegoś adresu, który jest używany przez te rozszerzenia?

"Wszystkie prace uruchamiane będą ze standardowego urządzenia obsługiwanego przez system Atari (NewDevice)".
No.... fajnie. Ale po co mi ta informacja? Przecież wcześniej było napisane jaki ma być sposób uruchamiania gry i że mam używać "D:".


To tak na szybko, żeby pokazać, że nie wszystko "po polsku" jest łatwe do zrozumienia i nie wszyscy programiści są tak bystrzy jak Ty.
Oczywiście jest w tym sporo czepiania. Ale faktem jest, że ten regulamin ma spory "próg wejścia" dla początkujących programistów.

Grę napiszę, bo szanuję Sonara i chcę aby Forti się odbywało. I ja akurat pisze prosto, bez sztuczek i pod DOS'a. Ale jak pisałem: nasz regulamin zestawiony obok regulaminu Abbuca pokazuje że coś tu nie gra. Parafrazując: rozwiązujecie w pocie czoła problemy nieznane w klasycznej scenie retro.

199

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

A mnie bardziej niż sama treść martwi, że prace nad regulaminem compo zaczynają coraz bardziej przypominać prace polskiego Sejmu nad ustawą podatkową :( Kilka osób w pocie czoła pracuje wiele dni, powstaje długi i skomplikowany dokument (ja przynajmniej nie wszystkie kwestie techniczne zrozumiałem), a wynikowo część ludzi jest niezadowolonych i pojawiają się zarzuty, że ktoś dodał "lub czasopisma".

Dla porównania, zobaczcie regulamin konkursu softwarowego Abbuca. CAŁA część dotycząca technikaliów to:

2.1 Every entry must:
a) be a game, application, tool/utility, programming language or DOS
b) be fully functional on an stock PAL Atari 800XL (64KB) or 130XE (128KB) with an Atari
1050 disk drive and without any additional special software
c) be available on one or more not copy protected 5.25" disk-side(s) or corresponding
ATR-images with 90KB or 130KB in size.

Można? Moszna! :P

Ten joy z obryzionym kikutkiem na zdjeciu to najlepsza rzecz do grania na Atari ever! To joy sprzedawany w Pewexie po $5 i najlepiej grało mi sie nim dopiero wtedy, kiedy rączka się połamała i został taki wlasnie kikutek. Reakcja byla wtedy szybsza.
Od kiedy niedawno zdobylem takiego joya, rozważam amputację rączki ;)