Wysłałem maila , możesz potwierdzić czy dostałeś?
Bo mi się coś thunderbird znarowił, twierdzi, że wysłano ale był błąd przy zapisie do wysłanych.

Mi tam wybielone i czyściutkie nigdy nie przeszkadzało :) BTW muszę w wolnej chwili powrócić do wybielania, A500 nie skończona, a już C128D (klawiatura) czeka :) Ale w tym kraju to bez lampy UV się nie obejdzie, słoneczko nas nie lubi ;)

Czyli w takim razie jest to XT z niestandardowym sterownikiem ekranu (co jest oczywiste zważając na jego nietypowe wymiary) i inaczej podłączonymi urządzeniami we/wy. W takim układzie zrobienie emulatora na PC przynajmniej nie powinno być zbyt problematyczne (co nie znaczy że szybkie, na pewno trochę roboty z mapowaniem i testowaniem trzeba zrobić). Na pewno zwiększyłoby to ilość powstającego software'u.

Edit: sprawdź maila na tlenie co mi dałeś w zeszłym roku .

Edit 2: Pilne - masz odpowiednio 9 godzin lub 4 dni :)

Jego odpowiedź "no plan" dotyczyła niestety CTX60 :)

To ograniczenie, że post nie może zawierać samych dużych liter jest po to, aby zamawiający koszulki zamiast po prostu rzucić rozmiarem, ładnie napisali "poproszę" :)

Zapytajcie no go przy okazji co z nowym CT-60 ;)

Ale jaja ... Holland :) I nikt nie zauważył wcześniej :D

Do VBXE wkładasz Antica, nie GTIA.

Stacja zewnętrzna do Amigi to właściwie sam napęd wraz z zasilaniem bo kontroler, jak w przypadku ST, znajduje się w komputerze. Stacja do Atari to całe urządzenie wraz z kontrolerem. Czy napędy są takie same - nie wiem, ale przypuszczam że do Amigi jest dwustronny.

To są nieprecyzyjne i one oczywiście nie mają kołnierzy na nóżkach, ergo powinny leżeć płasko na płycie. Ale nie wiem jak porównać ich ostateczną wysokość z precyzyjną niskoprofilową - czy jest dostatecznie niska czy nie... Ostatecznie jeśli nie możesz znaleźć precyzyjnych niskoprofilowych to ja bym spróbował z taką. Zawsze możesz przymierzyć przed ostatecznym zalutowaniem.

W Polsce nie wiem gdzie, w Irlandii znalazłem w hurtowni ale musiałem się zarejestrować jako firma, kupić całą garść (i jak wspomniałem kupiłem złe ;) ) i czekać prawie tydzień.

Co do podstawek precyzyjna a nieprecyzyjna oczywiście niby precyzyjne są lepsze ale myślę że nie ma to aż takiego znaczenia jeśli chodzi o układ wymieniany raz na 10 lat :) A precyzyjne np sprawiły mi kłopot ze starszymi scalakami, jak np. z EPROMEM, bo mają nieco szersze nóżki i nie bardzo chciały wejść w precyzyjną.

Mi się rano po imprezie też czasem wydaje, że mi takiej brakuje :)

Może i dobry ale definicję "stanu idealnego" mam jednak nieco inną :)