1,901

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Coś mieszacie. Rozwiązania interfejsów IDE na/pod procka są sprawdzone i działające, jest ich kilka do wyboru i wcale ludzie nie narzekają na nie. Sam używam np. w swoim krótkim 520ST interfejsu c't IDE i jestem bardzo zadowolony, działa to elegancko. No ale nie o to pytał lopez tak w ogóle:-)
TOS 1.04 nie ma w sobie bootowania z interfejsu IDE, dlatego jest ten patch od Putnika, który pozwala bootować.
Lopez: jeśli chcesz używać sterownika od Putnika, to będzie on działał z patchowanym TOS'em. Zagadaj z dragmarem, on robił tego patcha i z tego co pamiętam, to udało mu się go odpalić. Ogólnie jakiś rok temu z dragmarem walczyliśmy z różnymi driverami i różnymi TOS-ami i naszym skromnym zdaniem sterownik Putnika jest najlepszym rozwiązaniem zarówno pod względem jakości, jak i ceny. Ale to już nie chcę tu wywoływać burzy w temacie, bo sprawa jest kontrowersyjna i każdy może mieć oczywiście diametralnie odmienne zdanie w tym temacie.
Są też ulepszone nowe wersje TOS-u przez Putnika i z tego co pamiętam, też dragmar coś tam z tego testował i mówił, że super to działa.
Ostatecznie ja u siebie w krótkim ST mam zainstalowany c't IDE i TOS 2.06, który bez żadnych patchy ma już bootowanie z IDE w sobie.

Ogólnie musisz najpierw podjąć decyzję jakie urządzenie HDD będziesz używał i czy to będzie coś zewnętrznego na ACSI, czy wewnętrznego na IDE - i w zależności od tej decyzji dopiero dobrać sobie TOS i najlepszy driver.

1,902

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jakie testy masz na myśli? Alexa i moje, w sensie że te testowe obudowy mamy oceniać? Jeśli tak, to mój głos nie bardzo był by obiektywny, bo dla mnie obudowa jakakolwiek by nie była, to ja po prostu zaprojektuję PCB do niej, co do śrubki jest mi to wszystko jedno, byle by pomagała a nie przeszkadzała, wolę ją pod spodem, bo dla mnie nie psuje to estetyki, natomiast na wierzchu zdecydowanie tak. Z kolei z wierzchu cart mi się już podoba i nie mam zastrzeżeń. Projekt PCB zrobię i tak i tak pod ostateczną obudowę i udostępnię w postaci gotowej biblioteki Eagle, żeby każdy mógł sobie robić dowolne projekty cartów do obudów Sikora. Z mojej strony to tyle, standardowych płytek XEGS i innych tego typu rzeczy nie oceniam, bo nie używam, nie mam, nie potrzebuję - wiem, że są ludzie, którzy by obudowy wykorzystali do takich płytek, więc fajnie, że będą pasowały i to dobry pomysł, ale ja nie jestem wśród tych osób:-)

1,903

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Przecież Sikor napisał, że śruba nie będzie wystawała, bo będzie ze stożkowym łbem i schowa się w stożkowym zagłębieniu przewidzianym pod niego. To będzie w gruncie rzeczy wkręt a nie śruba.
Sikor, można jeszcze być może zrobić dodatkowo wgłębienie, żeby śruba schowała się w taką krótką "rurkę" powiedzmy ze 2-3mm wgłąb obudowy. Wtedy można by dawać w to wgłębienie stylową plombę z plasteliny z wytłoczoną pieczątką - jak retro, to retro:-)

Aha, i jeszcze jedno. Jeżeli już jest jakaś śruba/wkręt, to ja osobiście wolę, żeby było tak jak Sikor napisał, czyli od spodu. Rozwiązanie ze śrubą pod naklejką jest dobre przy masowej produkcji kartridży, których nikt nie otwiera, a dla mnie otwieranie i zamykanie kartridży to podstawa, więc chowanie śrubek pod naklejkami jest bez sensu. Przewiduję używanie takich obudów do różnych urządzeń, w których będzie być może się chciało robić jakieś zmiany, wymieniać kości, rozszerzać, zmieniać wsady cpld itp. itd., więc otwieranie i zamykanie to podstawa jak dla mnie.

1,904

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Sikor, podoba mi się i potwierdzam chęć zakupu tej wersji testowej. Podaj namiary na przelew z podliczeniem kosztu wysyłki czymkolwiek Ci pasuje.

Co do samego projektu, mi się całość bardzo podoba, śrubka w niczym mi nie przeszkadza, wg mnie nie jest to żaden problem.

Mam jeszcze jedno pytanie do samego projektu. W wierzchniej części obudowy w miejscach gdzie są zaczepy do płytki mamy na wierzchu otwory. Wiem, że było tak też w oryginale, ale czy te otwory są potrzebne z jakichś względów technologicznych? W sumie gdyby ich nie było, to wyglądało by to ładniej z wierzchu, a chyba praktycznego zastosowania dla nich nie ma?

1,905

(62 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ok, drugi też zaklepany, więc już nie ma.

1,906

(62 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zostały mi nawet dwa. Jak masz poprzednie namiary, to wiesz co robić, wszystko tak samo jak poprzednio, podaj tylko jeszcze raz adres na PW, bo nie gromadzę adresów:-)

Wyprzedane, do zamknięcia.

1,908

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Spoko, luz, tylko zwracam uwagę, że na forum jest reguła, że w Kupię/Sprzedam umieszcza się tylko i wyłącznie ogłoszenia związane z Atari. Cała reszta rzeczy umieszczana jest w dziale Bałagan, tam pojawiają się ogłoszenia o treściach dowolnych.
Ogólnie na naszym forum bardzo fajne jest to, że dbamy wszyscy o porządek, bo charakter forum jest taki, że zaglądają tu ludzie po wielu latach przeszukując tematy i wówczas można skorzystać z dawniejszych informacji.
A ten wątek pewnie administracja przeniesie Ci po prostu do działu Bałagan.

1,909

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Przeczytaj regulamin, to będziesz wiedział.

1,910

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nie ten dział...

1,911

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Trochę żartowałem:-) Ale myślałem też że masz gołą, a rozszerzoną i porobioną, to u nas też koło tysiaka na allegro można spokojnie dostać.

1,912

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Uhuuu Panie, gratulacje, Amigi to chodzą u nas po tyle ile mają w numerku:-) Swoją drogą jak masz 1200, to może 600 nie będzie Ci już potrzebna? Sześćsetki u nas chodzą za połowę z tego co 1200, więc z proporcji chętnie bym przyjął za 175zł:-)

1,913

(30 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tylko pamiętajcie że autor wątku zapytał o NAJLEPSZE gry dla dwóch osób, a nie o wymienienie wszystkiego co jest na dwóch. Znaczna część gier na dwóch na małe Atari to są straszne shity, a delikatniej mówiąc nie są to gry, do których można usiąść na kilka godzin świetnej zabawy w miłej atmosferze i się jakoś tam wciągnąć:-) Wg mnie z wymienionych tytułów tylko kilka zasłuży na miano takich, do których usiądziemy na dłużej niż 10 minut.

1,914

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

No to ja właśnie takiego miałem. To jest C64G, nie wiedziałem że krąży też nazwa Aldi. To była ostatnia wersja w ogóle, i ostatnia wersja płyty w środku. Mogę powiedzieć, że ładny był i solidnie wykonany, poza tym, że popłakałem się ze śmiechu jak zobaczyłem w środku ekrany z tektury pokrytej folią aluminiową:-) Pewnie leciało na tej samej taśmie produkcyjnej co paczki od papierosów:-)

1,915

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Atari-User - rozumiem Twój punkt widzenia.
Ja z kolei przede wszystkim lubię grzebać w elektronice, nie jestem w stanie w życiu grzebać w każdym możliwym sprzęcie, bo po prostu nie wystarczy mi na to czasu, więc bawię się w tych sprzętach, które mnie kręcą i ograniczyłem sobie z wyboru to grono w zasadzie do trzech sprzętów: głównie małego Atari, a dodatkowo ST i Amigi 500. Reszty się pozbyłem, bo nie mam czasu się tym zająć i pewnie już nigdy mieć nie będę ze względu na wspomniane priorytety.
Drugi temat, który lubię, to pograć od czasu do czasu, ale 8-bit to najbardziej lubię Atari, a gry, które są na innych platformach, to zwykle Amigowe biją na łeb wszystkie inne, więc stąd Amiga do pogrania i też do pogrzebania w elektronice.
Trzeci temat to robienie muzy. Ale to gdzieś leży z tyłu głowy, bo już na to nie znajduję czasu, więc tym bardziej nie potrzebuję dodatkowych gratów.
I czwarty temat, to programowanie, tak samo leży w zanadrzu i może na emeryturze napiszę jakąś grę:-)
Ogólnie też lubię odnawiać kompy, lubię ładnie odrestaurowane retro, lubię mieć te sprzęty po prostu - ale nie lubię jak leżą nieużywane, więc trzymam głównie to czego używam, plus trochę na górkę w zapasie i na części.

1,916

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ja w dawnych czasach C64 nie miałem. Kumpel miał i nawet się z nim kiedyś zamieniłem na weekend - on mi dał C64, a ja jemu 65XE. Pograliśmy, obaj ucieszyliśmy się z kilku gier, których nie mieliśmy na swojej platformie, ale obaj bardzo chętnie odmieniliśmy się na koniec weekendu i byłem wniebowzięty, że już mam w domu swoje Atari.
W czasach obecnych uzupełniam wiedzę i braki o sprzętach, których kiedyś nie miałem, więc między innymi kupiłem sobie ze dwa lata temu również C64. Odrestaurowałem go sobie pięknie, że wyglądał jak nówka, zainstalowałem w nim JiffyDOS, SD2IEC, odpaliłem kilka gier i... trafił do kartonu. Przeleżał tak w tymże kartonie ponad rok czasu, bo cały czas myślałem, że jeszcze najdzie mnie chęć na zabawę tym sprzęcikiem, jednak po tak długim czasie gdy potrzebowałem miejsce na inny sprzęt, to C64 sprzedałem bez żadnego sentymentu, a trzymało mnie przy nim tylko to, że włożyłem w niego tyle pracy przy odrestaurowywaniu i tylko tego mi tak na prawdę było szkoda. Dziś już wiem, że nigdy więcej nie chcę C64:-)
Co innego Amiga, bo to faktycznie sprzęcik fajny i jest się czym pobawić. To tutaj już nawet przyznam, że jako stary Atarowiec więcej bawiłem się Amigą niż Atari ST we współczesnych czasach, choć ST też jest fajny i używam. Mam trochę ulubionych gier na Amidze i na Atari ST. Najważniejsza platforma to dla mnie małe Atari, których mam kilka i wszystkich używam:-) Ale C64, to kompletnie nie jest moja bajka, może jak ktoś ma sentyment z dawnych czasów to powie inaczej, ja tam nie widzę nic ciekawego.

1,917

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Jak już pytasz, to ja tam myślę, że commodore to szajs:-) Atari rządzi:-)

1,918

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

E tam turbo. Blackbox przede wszystkim jest potrzebny, do must have Płynie Wisła:-) Do dzisiaj śpiewamy to z kumplem jak się przy piwku spotkamy:-) I to jak dla mnie najważniejszy ficzer C64:-)

1,919

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

W użytkowaniu nie m różnicy jak np. do grania. Stare C64 miały innego SID-a, nowsze innego i trochę inaczej brzmią, ale to tak dla koneserów gatunku, bo ja tam SID-a w ogóle jakoś szczególnie nie lubię. Co do wartościowości, to te najstarsze "chlebaki" z czarną klawiaturą są w cenie, późniejsze C64C czy C64G to już taniocha i bierzesz który Ci się bardziej podoba, użytkowo jeden pies.

1,920

(71 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

C64 jest zdecydowanie najniżej w tym rankingu. Jest tego sporo na rynku i można kupić relatywnie tanio. Tak na moje oko, to mniej-więcej chodzą za połowę z tego co Atari XE.
Z kolei Amiga 600, tak ze trzy razy więcej kosztuje niż Atari XE.
Najbardziej nieprzewidywalne są Spectrumy, trudniej je jakoś uchwycić a ceny wahają się dość znacznie i potrafią szybować nie wiadomo dlaczego pod chmury.

1,921

(30 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Larek rozbił bank:-) Za dużo na jedną sesję z kumplem:-)

1,922

(30 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Bumpomov's Dogs
Pit Stop II
Chop Suey

1,923

(30 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Na małe Atari takich typowych gier, żeby grać we dwóch jednocześnie, to jest szczerze mówiąc niewiele.
W dawnych czasach bardzo dużo graliśmy z bratem, tatą, czy z kumplami w mało znaną, ale bardzo fajną właśnie na dwóch grę Bumpomov's Dogs. Mega wciąga na długi czas jak się gra we dwóch, jest kupa śmiechu przy tym:-)

1,924

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

No i bardzo fajnie. Wygląda, że będzie to fajny projekt, a obudowy będą super. Po namyśle zmienię zamówienie na wydruk i wezmę najtańszą opcję, bo obudowa z drukarki i tak jest tylko tymczasowym wzorem, nie ma co przeinwestowywać.

1,925

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ja poproszę taki wydruk, zależy mi jednak na dokładnym odwzorowaniu, bo chcę pod niego zaprojektować PCB, więc jeśli mają być jeszcze jakieś poprawki, które mogą wpłynąć na jakikolwiek rozmiar, to poczekam, nie pali się.

Sikor, a czy możesz jeszcze dorzucić zdjęcie w środku, jak wyglądają te kołki/zaczepy/sposób zamykania?

1. Mq - 1szt - kolor szary, warstwa 0,1mm
2.