Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Posty przez perinoid
Jeśli "z palca" by działało w locie to byłoby to super. Tak czy inaczej - ciekawa sprawa.
FlashFloppy działa bezproblemowo, goteki są w sumie w plastikowych obudowach standardowo. Tak jak pisałem ci już w KSZ, że najtaniej to kupić goteka bezpośrednio od Azjatów, do tego dokup wyświetlacz oraz enkoder:
Z kupowaniem Goteków trzeba teraz uważać. Była podobno zmiana kontrolera bo poprzedni "wybył". Nowy nie jest w 100% kompatybilny i może się nie udać sflashować na FF. Póki co. Sugeruję poczytać na stronie FF, których modeli/wersji unikać: https://github.com/keirf/FlashFloppy/wi … patibility
Jest możliwość przestawienia trybu emulacji między 6581 i 8580? Wtedy można by zastosować standardowy commodorowski myk, w którym jeden kanał ustawia się na jeden typ, drugi na drugi i puszcza sygnał 3-kanałowy na oba jednocześnie (tryb mono, jak napisałeś) i różnice w emulacji dają efekt pseudo-stereo na głośnikach. Potrafi to brzmieć całkiem ciekawie.
Należałoby zadać raczej pytanie - po co ludzie zrobili te wszystkie rozszerzenia do komputerów skoro mało kto jest w stanie wykorzystać ich cały potencjał...?
Bo mogli? Bo w ten sposób dali szansę innym na stworzenie czegoś, co mogłoby te zasoby wykorzystać? To, że nikt tego nie zrobił znaczy jedynie tyle, że nie było zapotrzebowania na aż takie połacie pamięci. Ale nic więcej.
@Fox: mi po prostu chodziło o coś totalnie innego. Zgadzam się, że 6502 nie jest najlepszy do modelu, w którym stos jest elementem kluczowym.
Pax. I pas.
@Fox: Możesz wyspecyfikować, o co ci chodzi? Czego według ciebie nie zrobiłem lub co zrobiłem a nie powinienem? I przede wszystkim, czemu powinienem byl tak zrobić (lub nie)? Konkrety proszę. Przyglądałem się fragmentom, np. jak robiona jest pętla dla tablicy dłuższej niż jedną strona albo jak jest robione memcpy. Ale całego kodu nie przeglądałem bo nie było to dla mnie interesujące.
Loader za to nie pozwala Ci w locie zmieniać obrazu na dowolny inny - musisz najpierw pomapować wszystko i dopiero wtedy można używać. A mapowanie wymaga restartu kompa. Bardzo niewygodne.
Przyznam natomiast, że przy wbudowanej stacji ekranik nie jest do końca wygodny - przy desktopowej obudowie jak w zwykłych ST oczywiście. Cały czas brakuje mi technologii pozwalającej na zrobienie takiego wysuwanego na bok ekranu.
Z C na 6502 są dwa podstawowe problemy:
większość kodu operuje na intach, które są co najmniej 16-bitowe
mocno używany jest stos, a 6502 oferuje tylko dostęp do elementu na wierzchu i ma mały stos
Myślisz zbyt "szablonowo" - język wejściowy to jedno, kod generowany to drugie. Można spokojnie napisać kompilator, który wsiorbie kod w C a wypluje bytecode dla maszyny wirtualnej Javy. Bez żadnego problemu. Kwestia określenia maszyny docelowej. To zadanie dla studenta 3-go roku informatyki (z sensownej uczelni). Można więc wygenerować taki kod, żeby był odpowiednio wydajny.
Inną sprawą jest to, jak faktycznie robią to kompilatory C generujące kod dla Atari, które mamy. Ja bawiłem się chwilę cc65, napisałem sobie w nim jakiś kawałek kodu robiący prosty efekt (paletę 256 kolorów i, osobno, taki "bouncing scroll") ale przyznam, że nie przyglądałem się temu jak wygląda wygenerowany kod maszynowy.
A masz oryginalny ROM czy z turbo dla SN?
Ten z turbo, poprawiony. Na oryginale szlag mnie trafiał bo ciągle coś się wieszało.
Wgraj w tego Goteka Flash Floppy jako firmware, zamień wyświetlacz cyferkowy na OLED to będziesz miał łatwiejszą obsługę.
Aż wyciągnąłem SN-360, żeby sprawdzić. Robi jeden przebieg ale po jego tempie odnoszę wrażenie, że weryfikacja następuje "w trakcie". Aczkolwiek mogę się mylić - z 5 na szybko sformatowanych dyskietek wszystkie poszły bez błędu (czyli albo są dobre, albo nie ma weryfikacji).
Ostatnio wpadło w moje ręce trochę dyskietek 5,25" nowych i używanych.
Czy jest jakiś program, którym sformatuję dyskietki wraz z weryfikacją?
Coś jak X-Copy na Amigę czy File Copy Pro na Atari ST.
Atari domyślnie formatuje dwuprzebiegowo - pierwszy przebieg to format, drugi to weryfikacja.
Ewentualnie może coś nie jest dolutowane. Mój komputer z tym rozszerzeniem leży w biurze w pudełku, nie jestem w stanie stwierdzić co - autor pomoże.
4 bity to dokładnie 256KB pamięci. Znaczy, masz za mało - potrzeba jeszcze dwóch.
[już niepotrzebne, do wyczyszczenia]
A SysInfo nie pozwala przetestować klawiatury przypadkiem?
Nie, a przynajmniej nie umiem się do tego dokopać.
Bo to dopiero za tydzień!
Te klawisze nie wydają dźwięku bo to są modyfikatory.
Może jakaś prosta kamerka "sportowa"? One potrafią być dość tanie, a jak ma taka matrycę 4K to i z jakością w 720p nie będzie problemu. Zwykle po wyjęciu karty działają w trybie kamery internetowej. No i miewają wyjścia HDMI. Np. moje g... ma wszystkie te cechy a kosztuje pewnie z 200zł.
Wadą jest szerokokątny obiektyw z tendencja do zaginania czasoprzestrzeni. No i praktycznie brak mikrofonu (niby jest ale nie działa). Ale czego się spodziewać po takiej chińszczyźnie?
Bierzesz Fujineta, podpinasz się pod serwer FujiNet.pl, stamtąd montujesz shoutbox.atr z katalogu /networking, bootujesz maszynę, logujesz się i już.
No i fajnie!
Nooo... Lepiej później niż jeszcze później! Brawo!
USA :(
Obok jest takie cudo: https://www.ebay.com/itm/154415968481
@piwkoo zapytał w oczywistym kontekście - ma 65XE, może je poświęcić na zbudowanie 800XL na takiej czarnej płycie. Co jeszcze oprócz kości, które ma z 65XE, będzie potrzebował.
XE ma Fredka, XL ma pętlę opóźniającą plus trochę dodatkowych kości. To najgrubsze różnice.
atari.area forum » Posty przez perinoid
Wygenerowano w 0.106 sekund, wykonano 16 zapytań