1,876

(18 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A tutaj i tutaj macie wariację na temat, co się dzieje w Ornecie, gdy nie ma QuaSTa.

1,877

(24 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Niestety, nie miałem okazji być w Głuchołazach, ale słyszałem, że party było fajne... tylko jest kwestia tego typu jak będzie w przyszłym roku wyglądać kwestia zlotu w Ornecie? ... Eijk nie powiedział ostatniego słowa...

1,878

(90 odpowiedzi, napisanych Zloty)

opszyn numba ZWEI

1,879

(90 odpowiedzi, napisanych Zloty)

TERMIN ZLOTU !!! jak ma być, niech będzie ze sporym wyprzedzeniem !

1,880

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

Szczerze mówiąc to obawiam się, że kokosów na robieniu osprzętu do Amigi i dużego Atari w Polsce się nie zrobi... a szczególnie gdy chce się np. zebrać grupę ludzi, która będzie to robić i trzeba będzie tym ludziom zapłacić. Osobiście mam jakąś tam wiedzę i doświadczenie w zakresie programowania na Falconie, mam też doświadczenie w zakresie elektroniki cyfrowej itp. ale nie podjąłbym się wejścia w taką inicjatywę, bowiem nie wróżę sukcesu takiej inicjatywie, a ponieważ mam stałą i stabilną pracę (nie jest idealna, ale w miarę pewna) musiałbym ją porzucić, żeby zająć się tym o czym napisał Project_Doti. Potem nagle by się okazało, że projekt ch.. strzelił a ja bym się obudził z ręką w nocniku :P Przypuszczam, że wiele osób ma podobne podejście, owszem fajnie jest robić to co się lubi, ale gdy człowiek ma np. w planach stabilizację życiową i założenie rodziny to niestety nie ładuje się w takie inicjatywy. Bo ryzyko jest spore, a chyba nikt nawet nie przypuszcza, że taka "inicjatywa" da mi możliwość dorobienia się, i wypłat z czterema zerami :P

Aczkolwiek, mimo wszystko - Project_Doti, życzę powodzenia ;)

1,881

(55 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Typowo polskie podejście do sprawy - są zasady i ustalone reguły, ale Polak zawsze stanie okoniem. Mamy to od pokoleń - buntowanie się, protestowanie "bo jak to można mnie ograniczać", "te ograniczenia są bez sensu" itp.  Nikt nie rozumie, że ktoś ustalił pewne reguły nie po to, żeby zrobić ludziom na złość, tylko, żeby uporządkować działanie dużej społeczności aby nie powstawał chaos. Nie ma rozwiązań idealnych, zawsze komuś będzie coś mniej lub bardziej odpowiadać, ale jeżeli będzie istniał regulamin, który będzie się ignorować to zawsze znajdzie się jakiś mądry, który powie: "skoro przymykamy oko na punkt nr. X, to dlaczego nie przymknąć oka na punkt nr. Y, a może od razu na Z" itd. Będzie wszystko można, nikt się nie będzie o nic czepiał... i jaki będzie tego efekt ? Można się tylko domyślać...

1,882

(12 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Piguła: bez urazy, ale zawsze możesz założyć swoje forum i tam dyktować swoje warunki :P Prawda jest taka, że jak się zakłada forum dla 5-ciu osób to można sobie folgować, ale jak na forum udziela się aktywnie i regularnie kilkadziesiąt osób to niestety trzeba być bardziej stanowczym i konsekwentnym, żeby nie powstał chaos.
Teraz spróbuj się wczuć w rolę admina - ustalił pewne zasady porządkowe, a tu ktoś (mimo, że jest wyraźnie napisane w regulaminie) ignoruje je... rozumiem, że gdyby to był wypadek raz na rok... ale niestety, często się to zdarza i upominanie każdego po kolei, po to żeby następna osoba zrobiła dokładnie to samo przypomina syzyfową pracę. A nasz szanowny kierownik, tworząc A-A zrobił to w imię hobby, a każdy taki motyw przysparza mu dodatkowej roboty, za którą mu nikt nie płaci, marnuje chłopak czas, który mógłby przeznaczyć na dyskusje na forum, pogaduchę na ircu etc.
Poza tym gdy coś takiego się wydarzy, od czasu do czasu poleci tygodniowy urlop, to osoba, która go otrzyma następnym razem będzie się bardziej pilnować, a więc ma to pozytywny wydźwięk dydaktyczny i edukacyjny - ba, nawet przypomina to od czasu do czasu stałym bywalcom forum, żeby czasem też się kontrolować, czy się samemu nie robi czasem czegoś nie tak.

No i jeszcze jedna sprawa - "tygodniowy urlop" to nie jest pozbawienie kogoś środków do życia, nikt z tego tytułu nie traci fortuny, nikomu nie wycina się nerki etc.

1,883

(12 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Te prawa obowiązują tutaj od dłuższego czasu i to ty wchodząc powinieneś się do nich dostosować - te zasady dotyczą wszystkich i wobec wszystkich są egzekwowane. To nie admin Atari-Area wlazł do Twojego ogródka, tylko ty wszedłeś na jego posesję, byłeś ostrzegany, nie dostosowałeś się, poniosłeś konsekwencje, ELO.

1,884

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Jest u nas w Olsztynie pewna niewieka firma (zatrudnia kilkanaście osób), gdzie jeszcze 2 lata temu (nie wiem jak teraz) jedną maszyną sterowało... małe Atari, które pracowało od początku lat 90-tych. Ale to jest po prostu jeden z tych wyjątków, który tylko potwierdza regułę, że masową platformą jest PC, a to, że ktoś używa innych platform do innych zastosowań wynika z przyzwyczajeń/zamiłowania. To przypomina trochę małżeństwo rencistów, którzy od 20 lat swoim "maluszkiem" jeżdżą co niedzielę do kościoła, ew. do swoich dzieci, mieszkających 4 kilometry dalej - w sumie życzliwie oceniam takie sytuacje, skoro komuś coś odpowiada, to chwała mu za to. Ale napewno nie są to rozwiązania godne polecenia masom, choćby z racji stosownego supportu/serwisowania tego typu sprzętu.

1,885

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Do pracy to się kupuje PC a nie Falcona/TT :P

1,886

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Zdecydowanie Falcon. Dlaczego ?

1. Software - masa oprogramowania "ogólnego" pójdzie na wszelkich modelach dużego Atari. Na TT nie odpalisz oprogramowania pisanego pod Falcona, programy pisane pod TT w znacznej części zadziałają na Falconie.

2. Falcon w przeciwieństwie do TT ma interfejs IDE (oprócz SCSI, które posiadają obydwa komputery) - a chyba nie trzeba wspominać, że dyski IDE są tańsze, łatwiej osiągalne itp. I nie muszą być to dyski 2,5" - przejściówki są ogólnodostępne.

3. 16-bit kolor - nawet głupie oglądanie zdjęć - widać zdecydowanie różnicę między 16-bitowym kolorem a trybem 256 kolorów.

4. Dźwięk - nawet na gołym Falconie posłuchasz sobie mp3 z pełnym bitratem, to zasługa DSP.

5. Oprogramowanie "do zabawy" - więcej gier oraz produktów scenowych typu dema (zdecydowanie więcej) zobaczysz na Falconie. Ponieważ TT nie ma blittera nie odpalisz na nim gierek pisanych pod Atari STe (m.in. legendarnego Pinball Obsessions), jest niby emulator programowy blittera, ale to raczej działa głównie z użytkami korzystającymi z systemu.

6. Realne możliwości rozbudowy - fakt, do TT wrzucisz kartę grafiki, ale na tym się kończy zabawa - CT60 do Falcona jest na upartego osiągalne, ba nawet jakieś inne dopałki jeszcze na upartego wyrwiesz... a nie wiem czy Czuba nie zechciałby zrobić kolejnej partii CT60, gdyby byli chętni.

1,887

(14 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Jak stare, to żółknie... ważne, żeby działało... ja wiem, że kolekcjonerzy mało sobie żył nie podetną, ale natury i czasu nie da się oszukać... przybywa nam zmarszczek, sadła, włosy nam wypadają/siwieją... naturalny proces... można próbować farbować... ale to naturalna kolej rzeczy...

Mi tam osobiście żółty odcień nie przeszkadza, dla mnie atarka ma wartość gdy działa, a nie jest istotny jej odcień, seksu z nią uprawiać nie mam zamiaru :P :P :P :P :P

P.S: Apropos żółtego i seksu... podobno azjatki są bardzo namiętne :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

1,888

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

nosty: a czemu liczysz, że ktoś napisze coś innego, skoro to co Fox napisał w tej kwesti jest zgodne z prawdą ? :P

1,889

(141 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Może jakiś dowcipny programista napisze ficzera do emulatora, że będzie emulował efekt podłączenia joya "na ciepło" ? :)

1,890

(7 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ruch kulki przekłada się na ruchy joysticka, a lewy ( i prawy ztcp też ) działają jako FIRE.

1,891

(7 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

-mysz z C64 działa z Atari 8-bit jak joystick
-mysz z Amigi/Atari ST wymaga programowej obsługi, jest kilka programów, które robią z nich użytek

P.S: 50 zł :D

Czyżbyś montował dysk 3,5" do Falcona ? ;)

1,893

(30 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Muszą być cziksy, bo inaczej Swordzi nie pojawią się :D

1,894

(30 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Grey: ze wszystkich zlotach poza Ornetą klimat QuaST-a najbardziej przypominało mi właśnie tamto wydanie Northa :)

1,895

(30 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Szczerze mówiąc od początku podobała mi się inicjatywa wspólnego zlotu z komodorowcami jako alternatywa QuaSTa. Byłem na North Party w 2000, zresztą nie tylko ja (nie, Lewis), klimaty przednie, prawie jak na Quaście (mimo, że to inna platforma), jedyna realna różnica to lejąca się wódzia zamiast tradycyjnych atarowskich byxów :lol: A poważnie - nie wiem jak późniejsze, ale tamten North był naprawdę przesympatycznym zlotem i gdyby okazało się, że za rok QuaST-a nie będzie, a North będzie zorganizowany to będę rękoma i nogami agitował za przybyciem atarowców na Northa.

1,896

(51 odpowiedzi, napisanych Zloty)

A co ma za silnik ? 1,4 16 V z Rovera ? ;)

1,897

(51 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Sikor: ja się odniosłem do twojego kolegi, któremu poldek pali 14/100 :P

1,898

(64 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Pin: IMHO stryjkowi chodziło bardziej o to, że to nie kwestia odległości tylko połączeń komunikacyjnych - jak PKP dojeżdża, to jest ok, nawet gdy trzeba jechać na drugi kraniec Polski - nie bez znaczenia jest fakt, że dojazd z Opalenicy do Poznania via PKP jest bardzo dobry a potem podróż ze stacji w Opalenicy do Party Place zajmuje jakies 5-10 minut. Analogicznie jest z Ornetą. Nawet jak się jeździło na RH to  dojazd kolejowy to nie był problem, potem jeden tramwaj i jest się na party place (a jak ktoś się uparł to i na piechotę przeszedł te 2 czy 3 kilometry), analogicznie z SV. PKS to już niestety dość uciążliwe rozwiązanie... oczywiście, jak ktoś ma samozaparcie nawet na rowerze przejedzie te kilkaset km ;) I chwała mu za to ;)
Osobiście zamierzam pojawić się na zlocie za pośrednictwem samochodu, inne opcje nie wchodzą w rachubę.

1,899

(51 odpowiedzi, napisanych Zloty)

pin: no widzisz... jakbyś wcześniej i mocniej przydeptał faję, to szybciej musiałbyś sięgnąć po następną - tym samym spaliłbys więcej :D

1,900

(51 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Regulator spalania z reguły mamy pod prawą nogą :P