ZTCP te sample dają na ~16kHz, czyli co linię.
Weź sobie dowolnego sampla, zresampluj i odtwórz, nie? ;)

Albo będziemy podpalać śpiwory. :>

Ćśśśś. :)

-- Edit:

"Tutaj tym nie handlujemy" ;)

Może ktoś spróbuje zagrać na ANTICu? ;)

Czytać ze zrozumieniem. Przecież jest napisane, jak działa, i z tego wynika, że się różni.

Ależ Pokey też ma bas. Wystarczy, że słuchasz Pokeya, a nie jego programowego emulatora na Sound Blasterze. Oraz, że robisz to za pośrednictwem dobrego zestawu audio. Chciałem jeszcze wymienić autorów, którym udało się wykrzesać bas z Pokeya, ale lista była za długa. :]

Z drugiej strony, pokaż mi teraz czysto brzmiące soprany w SIDzie.

Temat jest stary jak świat i jeżeli rzecz ma być postawiona tak: "jeśli macie do zaprezentowania coś co może konkurować z tym", to proponuję od razu zamknąć ten temat, gdyż, jak słusznie zauważyli przedmówcy, DGNED. Te układy są po prostu INNE i każdy znajduje w nich coś innego.

Hmm... To ja muszę znaleźć cytaty z mgr inż. Andrzeja Łanuszki, który uczył mnie podstaw elektroniki. Ale to materiał dla pełnoletnich. :]

Ale po co nacisk? Wiadomo, "jak przyjedziemy, to będzie". :)

Do zobaczenia na East Party 2006!

Jeśli to miał być żart, to wyjątkowo mało zabawny, ale lansować się tu swoimi wynikami nie zamierzam.

A tam. Żeby zamontować rozszerzenia wg pasiowych, czy Zenona opisów wystarczy wiedzieć, który koniec lutownicy się nagrzewa. Z kolei każdy przewód ma dwa końce, więc żadna w tym filozofia.
Inna sprawa, że może się trafić jakiś giertychowy maturzysta... Oj...

Zdjęcia spodni.