@BartoszP - mógłbyś się łaskawie odczepić ode mnie?
Dlaczego niby mam pisać żyd wielka literą? Śpieszę Cię na koniec uświadomić. Owszem - obywatele Izraela to - Izraelczyk albo Izraelka (nie Izraelita ani Izraelitka bo to pochodzi od ludu Izraela z którym obecni hebrajczycy raczej niewiele mają wspólnego) - to piszemy Wielką literą. Żyd - to określenie wyznawcy judaizmu, a nie narodowości jak to jest przez marksizm kulturowy narzucane narodom całego świata. Jeżeli piszemy katolik, muzułmanin, hindus, i tak dalej małą literą to nie róbmy wyjątku dla jednej - widać wyjątkowo uprzywilejowanej grupy wyznaniowej. Jeżeli zaś na siłę chcesz sobie uważać, że pochodzenie słowa żyd to od pokolenia Judy - Twoje prawo. Co więcej żyd nie musi być obywatelem Izraela, a także Izraelczyk nie musi być żydem.
Jeżeli zaś nie wiesz dlaczego słowo żyd pisze się często np. używając rz zamiast ż - odpowiadam - nowoczesna cenzura działa wyszukując automatycznie słowa dlatego też ludzie używają często dziwacznych określeń ludu przebranego. Weźmy choćby eskimosów.
Powiem krótko - tkwimy w głębokim szambie, a z tego faktu niewielu sobie zdaje sprawę... Przecież za krytykę sadzają obecnie do więzień. PRL...
"By dowiedzieć się, kto rządzi, wystarczy sprawdzić, kogo nie można krytykować" Voltaire
@Adam Klobukowski
Nie są szczególne - wcale, a wiesz dlaczego? Ilość żydów (biednych zresztą i głównie chasydów) jest ułamkiem liczby ofiar tej strasznej wojny i nic ani nikt nie uprawnia do wywyższania jednych a poniżania drugich. Niemcy utworzyli kilka obozów koncentracyjnych na terenie Polski ze względów praktycznych - po co wozić niewolników do Austrii czy Niemiec skoro mogą zapieprzać dla III Rzeszy na miejscu?
My wszyscy od lat łożyliśmy i łożymy niemałe pieniądze na utrzymanie muzeów-obozów, łożyliśmy i łożymy niemałe pieniądze choćby na cmentarze żydowskie. Co więcej - powstało wiele koszmarnych "instytucji" takich jak "muzeum" "Polin" i inne. Cały czas dochodzą sygnały o niewiarygodnym hejcie płynącym w polską stronę.
Kiedyś się może dowiemy prawdy gdy zostaną otwarte tajne rosyjskie archiwa (może) - oni zagarnęli masę dokumentacji niemieckiej. Cała reszta ma spory interes w tym aby cały czas było tak jak teraz. To wygodne bo można okradać "na ocalałego" do końca świata...
Podejrzewam jedną straszną w sumie grandę. Taką mianowicie, że ta cała historia z holokaustem i wykorzystywaniem tego wątku przez określone grupy >po wojnie< została wymyślona i wprowadzona w życie jako "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej". To wygląda jak teoria spiskowa ale mi coraz bardziej się to wszystko składa w całość.
Cui bono [fuerit]?