151

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Cześć. Nadal tych młoteczków nie znalazłem. Przesyłam zdjęcie samego młoteczka po odczepieniu od klawisza. Może ktoś z Was znalazłby ze dwa takie niepotrzebne?

Cześć. Przepraszam, że podczepiam się pod temat, ale nie wiem gdzie o tym napisać, a to jest chyba najodpowiedniejsze tematycznie miejsce :). W temacie ST jestem całkowicie nowicjuszem, a zainteresował mnie opisywany tutaj interfejs. Gdzie można coś takiego znaleźć? Pod jakim hasłem szukać? Jakiś nie mogę znaleźć informacji na ten temat. A chętnie bym o coś takiego się zaopatrzył bo jak rozumiem, daje to m.in. funkcję HDD do ST :)?

153

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

jarema napisał/a:

No właśnie miałem proponować zbiorcze zakupy w San Jose:). To jest pomysł!

Cześć. Gdybyście organizowali takie zbiorcze zakupy i macie z nimi doświadczenie to jestem chętny do zbiórki. Chciałbym kupić tam drobiazgi w cenie 1/2 kosztów przesyłki :).

154

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

TMK napisał/a:

Wodą utlenioną (taką apteczną) wybielasz czy roztworem perhydrolu? Radzę uważać z atarynką bo można łatwo przegiąć i zostanie Ci biały nalot na klawiszach czy obudowie, a jeszcze bardziej radzę uważać na ten badge

Z C64 używałem stężonej wody utlenionej (15%) i nie wyszło źle. Ale miałem i mam wątpliwość czy to nie jest zbyt duże stężenie. Jaki sposób polecacie na obudowę i klawisze Ataryny?


Druga sprawa:
Kol. perinoid zaoferował, że ma młoteczki (dzięki!), ale niestety na podstawie zdjęcia okazało się, że jednak to inny model (prawdę mówiąc nie sądziłem, że w serii XE stosowało się różne konstrukcje klawiatury).
Może więc miałby ktoś z Was kilka sztuk do odsprzedania?

155

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Na w razie czego dodaję zdjęcie - gdyby ktoś w przyszłości miał podobny problem. Te "elementy" przesuwające się po prowadnicach są ułożone ukośnie do poziomej linii klawiszy. Chodzi o te większe "elementy"; widać tam również takie mniejsze ułożone prostopadle do tych pierwszych, ale one chyba nie mają większego znaczenia? Ich brakuje na wielu klawiszach. Na wierzchu leży klawisz z urwanymi "elementami".

156

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

perinoid napisał/a:
prz napisał/a:

Warszawa. Uzupełniłem.

Daleko masz na Kabaty? Jeśli nie to zapraszam.

Wysyłam PW :).

sq7bti napisał/a:
prz napisał/a:

Cóż to za narzędzie? Zapewne przez otwór w tym "młoteczku" należy odgiąć/docisnąć jakiś haczyk?

youtube.com/watch?v=J5jd4lvGNq0

Czyli wyciągamy od góry? Tylko czy w efekcie takiego wyciągania nie ułamią się te "prowadnice" w młoteczkach? Z tego co widziałem, to one właśnie utrzymują klawisz od dołu, a jak widać na przykładzie mojej klawiatury, są raczej delikatne skoro kilka z nich jest ułamanych (?).

157

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

perinoid napisał/a:

1. To co z wiesz tulejką się nazywa "młoteczek" i znajdzie się.

Dzięki! Już teraz będę wiedział - "młoteczek"....

uicr0Bee napisał/a:
prz napisał/a:

nie wiem jak to lepiej opisać :)

A ten-tego, zdjęciem może? ;)

...więc już zdjęcie niepotrzebne :).

perinoid napisał/a:

2. Klawisze ściąga się z mloteczków bez większego problemu, kwestia użycia odpowiedniej siły i właściwego narzędzia (nie śrubokręt). Jest do tego takie specjalne narzędzie pozwalające klawisz ściągnąć bezszkodowo.

Cóż to za narzędzie? Zapewne przez otwór w tym "młoteczku" należy odgiąć/docisnąć jakiś haczyk?

perinoid napisał/a:

Skąd jesteś? Uzupełnij profil, będzie łatwiej.

Warszawa. Uzupełniłem.

158

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Cześć,

To mój pierwszy post tutaj :). Czytam forum od jakiegoś czasu - dużo się dowiedziałem. Dzięki! Teraz ja zwracam się z pytaniem do Was :).

Postanowiłem wrócić do Atari po wielu latach. Kupiłem 65XE i chciałem go doprowadzić do stanu prawie takiego, jak mój niegdysiejszy świeży egzemplarz z Pewexu ;).

Niestety w egzemplarzu, który mam, jeden z klawiszy okazał się urwany. Po rozkręceniu widzę, że klawisze od dołu mają taką białą tulejkę z dwoma bocznymi elementami przesuwającymi się na swego rodzaju "szynach". Osoby obeznane z wnętrznościami XE na pewno wiedzą o co mi chodzi - nie wiem jak to lepiej opisać :). Ten klawisz ma oba elementy urwane (a w części klawiszy został tylko jeden), przez co obraca się on wokół osi i wypada z klawiatury.

Czy można gdzieś dostać takie tulejki do klawiszy? Może ktoś z Was ma w zapasie coś takiego i mógłby się pozbyć :)?

I druga sprawa: Chciałem klawisze poddać operacji czyszczenia wodą utlenioną. Wcześniej bardzo ładnie udało mi się to z C64, ale w C64 klawisze łatwo oddziela się od reszty. W 65XE klawisze są połączone z tymi białymi tulejkami, a tulejki nie pozwalają na wyciągnięcie klawiszy z płyty klawiatury. Nie wiem jak rozdzielić klawisze od tych tulejek. Nie chciałbym całej płyty klawiatury nurzać w H2O2 bo są tam również elementy metalowe (pod spacją, shiftem, itp.) i obawiam się jak one zareagują. Podpowiecie jak bezboleśnie rozdzielić te klawisze? :)