Drukarka nadal kaprysi, ale wydruk wyszedł i poza drobnymi poprawkami wszystko do siebie pasuje, musiałem tylko pogrubić ścianki, więc karta pamięci będzie ciutkę głębiej, ale w praktyce nie powinno to sprawić problemu.... mówić inaczej, u mnie działa.
Wydruk czarnym filamentem, bo nadal testowy, ale mogę już zdradzić ostateczny kształt ;)
Klawisze wystają ~1,5mm, a napis czy inne detale można pomalować.
W jasnych zazwyczaj maluję markerem, a w ciemnych srebrną farbką modelarską, potem kilka dni do pełnego wysuszenia, szlif na mokro jeśli farba wyszła poza wyznaczone miejsca i ewentualne przelecenie hot airem dla uzyskania ciemniejszego odcienia, bo szlifowanie niestety "rozjaśnia" czerń.... ale oczywiście szlifować nie trzeba jeśli niema potrzeby/nie chcemy.
Tutaj dopiero zdjęte z drukarki, więc wszystko dziewicze.
STLe będą jak sprawdzę czy po ostatnich poprawkach jest ok.