Nieco teorii i ciekawostek. ;)
MSX1 pojawił się w 1983 z prockiem, grafą i dźwiękiem jak w Spectrumie. Z80 3.5MHz, rozdzielczość 256x192 z 15 kolorów, z tym że tylko 2 w każdym znaku 8x8 i biperk dla ucha. Dodatkowo miał aż 32 sprzętowe jednokolorowe sprajty (2gi był przezroczysty). 16-ty kolor ekranu też był przezroczysty, dzięki czemu Ruscy piraci w czasach VHS-owych używali MSX-ów do nakładania napisów na filmy. :)
MSX2 pojawił się w 1986, procek bez zmian, dźwięk to już dobrze u nas znany 3kanałowy AY3. Grafika i sprajty zyskała paletę 512, maksymalne rozdziałki to 512x212 w 16 kolorach lub 256x212 w 256 kol. Nieźle co? - W porównaniu z amerykańskimi czy europejskimi 8bitowcami. W dodatku japońskie kompy zwyczajowo miały pamięć ekranu osobną od pamięci podstawowej i to nierzadko prawie tak dużą jak ta podstawowa. np 48KB VideoRAM przy 64KB RAM podstawowej. Więc mogli w niej trzymać po kilka ekranów (w mniej kolorowych trybach) lub kupę sprajtów.
Oczywiście MSX2 jest w pełni kompatybilny z MSX1. I jak to zwykle bywało z lepszymi i droższymi sprzedano ich mniej niż tych tańszych. A później pojawiły się też MSX2+ z grafiką 65tys kolorów na raz, oraz TurboR z turbo prockiem. Ale ich popularność ani ilość softu nie była już tak znacząca. W samej Japonii sprzedano MSX-ów ok 5mln, a do tego blisko 20mln w Ameryce południowej głównie Brazylia i Argentyna. I właśnie w tych trzech językach powstało najwięcej softu. (Japoński, Portugalski i Hiszpański). Z czego ten 1szy potrzebował dodatkowe 16KB ROM-u ze swoimi krzaczkami.
Wprawdzie Hitachi promował w swoich MSX-ach swoje 3" dyskietki, ale standardem raczej były stacje 3.5" (początkowo niespotykane u nas jednogłowicowe). Nooo przynajmniej w kraju zachodzącej wiśni i Korei. ;) Bo Latynosi woleli tańsze 5.25". Zwykle MSX-y miały też po 2 lub rzadziej 1 gniazdo na kartridże.
Najlepiej sprzedającymi się markami na dalekim wschodzie były Sony HITBIT oraz Yamaha. Może dlatego że miały czerwone obudowy? ;) Docierały też do krajów Arabskich ze stosownymi tam szlaczkami, ale w USA produkowały je tylko Spectravideo, jednak więcej zarobili na produkcji joysticków. U nas znane dzięki Składnicy Harcerskiej. W Europie MSX-y produkował tylko Holenderski Philips i troszkę ich się sprzedało w Hiszpanii. Nawiasem mówiąc docierające do nas kompy Sharp serii MZ mimo procka Z80 nie były kompatybilne z MSX. Czytając relacje zagraniczne w starych Bajtkach można by odnieść wrażenie że MSX-y były najpopularniejszymi 8 bitowcami w Japonii, ale nie były. Popularniejsze były NEC PC-88 (miały Z80 więc nie mylić ich z PeCetami), potem Fujitsu FM-7 (6809 2MHz) oraz Sharp X1 (Z80 4MHz), dopiero po nich były MSX-y. Może przez to że rozdzielczość każdy z nich miał lepszą niż ten ostatni. :)