Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Posty przez tOri
Na coś poza MIO szkoda czasu.
Też myślę, że chodzi o 3,546894MHz bo i ja fredkowe posiadam
@qbahusak
No dobra wyedytowałem poprzez skasowanie :) Masz rację.
Na elektrodzie chyba by mnie zabili.
tOri: 3 sztuki
To przedsięwzięcie może być chybione - przynajmniej na razie - dopóki są dostępne kwarce "fredkowe" i dzielniki przez 4. Ja kiedyś tam się poddałem :)
Myślę, że powinny być to kwarce pracujące w rezonansie szeregowym. Wtedy nawet na zwykłym 74HCU04 robi się stabilny generator zegara. Te dane, które podałeś są wystarczające dla Atari. Nie musi być jakoś zajestabilnie i perfecto częstotliwościowo :)
[edit]
@ZuluGula - jak byś dał fotki z wnętrza w dużym powiększeniu - byłoby super. Chciałbym się na początek zorientować jakie układy są na pokładzie. O ile są tam jakieś proste kombinacyjne CPLD to jeszcze OK. Układy sekwencyjne będą raczej nie do ruszenia bez hardcore'owej analizy. Jeżeli dałoby się cokolwiek z tego sklonować to i tak w efekcie końcowym należałoby wrzucić projekt w duże CPLD albo FPGA.
Pozdrawiam
P.S. To co widziałem w sieci wskazuje na to, że da się bez problemu sklonować ICD MIO ponieważ nie ma tam układów programowalnych. Zwykłe TTLe, ACIA a także ROM - MIO z pewnością funkcjonuje jako NewDevice na szynie równoległej. Tak to widzę...
Gdybym miał w ręku egzemplarz, sporo czasu na śledzenie połączeń - dałbym radę odtworzyć zarówno schemat jak i urządzenie.
@lopez - jeżeli chcesz - mogę Ci podesłać moje gerbery, z których robiłem płytki w JLCPCB do schematu zamieszczonego na http://atari.000space.com.
Kilka uwag. SpartaDOS X jest modułem przelotowym i tak powinien być używany co oznacza, że ewentualny multiplikator portu CART powinien znajdować się ZA SpartaDOS X.
Schemat ma zastosowanie do podłączania kartridży pracujących "pojedynczo czyli samotnie". Jeśli chciałbyś podłączać kilka kartridży, np. dźwiękowych (pracujących wyłącznie na stronie $D5XX) wtedy trzeba przeprojektować układ.
Niedługo zapewne będzie dostępny schemat bufora złącza CART+ECI, bo jest sobie w testach i czekamy na rezultaty. To powinno umożliwić bardziej pewne dołączanie do systemu Atari kolejnych rozszerzeń.
Cały czas czeka w kolejce projekt zaawansowanego multiplikatora CART+ECI do przejścia w fazę prototypu.
@x_angel - ja robiłem tak, że wkręcałem złącze w imadło stykami do góry (szczelina slotu w górę), ograniczałem głębokość szlifowania dwoma metalowymi kątownikami z obydwu stron na dole i jechałem płaskim pilnikiem tak aby dopiłować się do plastiku - ścierałem część, w której były osadzone sprężyny stykowe. Wychodziło praktycznie bezbłędnie. Oczywiście niesłuszne sprężynki usunąłem przed piłowaniem.
Jakby co - piszę się na 20 sztuk slotów kątowych 31x2. Jeśli byłoby robione zamówienie składane, bo faktycznie gościu ma wysyłki mocno drogie.
https://slawmir.com.pl/rezonator-14-187 … 90586.html
Jeszcze jest trochę THT u nich na stanie :) Przynajmniej tak to wygląda
https://www.ebay.pl/itm/10x-Industrial- … 0970285291
Z tego slotu robi się bezbłędnie CART+ECI
Obstawiam problem z RAM. Paski mogą być artefaktami pochodzącymi od któregoś z sygnałów w systemie. Podobna jazda jak w małych Atari...
Kiedyś miałem problem z podstawkami PLCC pod MMU i GLUE. 520ST nie wstawał. Trzeba było wyciągnąć "kwadraty" z podstawek, wyczyścić nóżki na kartce papieru (teraz można użyć Kontakt S i Kontakt U) i po takim zabiegu na dłuższy czas problem znikał - niestety nie na zawsze.
@Sikor - No to już wiesz jak to wygląda. Może wynegocjujesz niższą cenę. Ja zrezygnowałem.
Poza częstotliwością rezonansową i rodzajem pracy (szeregowo) reszta parametrów jest mniej istotna, bo praktycznie każdy układ pociągnie generowanie sygnału i będzie bardziej niż wystarczająco stabilnie. Cięcie SC to cięcie i tyle. Może być używane nie tylko w TCXO, choć podejrzewam, że będzie droższe niż AT.
Kwarce w Atari są już stare i wychodzą z nich lata - kryształy się starzeją niestety - stąd się biorą w pewnej mierze rozbieżności pomiędzy egzemplarzami.
Człowiek z ebay ma też sloty CART kątowe
Wielkim znawcą nie jestem, ale w skrócie:
Jedyne parametry rezonatora kwarcowego to częstotliwość rezonansu (szeregowego bądź równoległego), rodzaj cięcia kryształu oraz obudowa. Wydaje mi się, że częstotliwość kwarców Atari odnosi się do rezonansu szeregowego, ale na 100% nie jestem pewien, choć schemat choćby Atari 800XL (układ Colpittsa-Pierce'a) na to wskazuje, bo kwarc jest włączony szeregowo w dodatnim sprzężeniu zwrotnym z kolektora drugiego tranzystora na bazę pierwszego. Dla częstotliwości rezonansowej kryształ ma najmniejszą impedancję i dlatego generator działa stabilnie właśnie na niej ponieważ dodatnie sprzężenie jest najsilniesze.
Ważne aby nie rezonował na harmonicznych i był z cięcia SC (duża stabilność) a nie z np. AT, BT... Chyba, że byłby z SC dużo droższy wtedy trzeba iść w taniość.
Uuuuuu...!
Super opis. Bardzo ciekawe. Wykorzystam w przyszłości gdy zbuduję sobie klona XF-ki o ile nie poprzestanę na jakimś CF-HDD :)
@Montezuma - pozdrowienia i podziękowania dla p. S.Dorndorfa. QMEG jest OK!
Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem co ma wspólnego XEGS z A400/800?
No dobra - żartowałem... To oczywiście kwestia zasięgu.
Ja odebrałem przedprodukcyjne i powiem, że są bardzo, ale to bardzo eleganckie :)
Dobra robota!
Żeby jednak dołożyć swoje 3 grosze zapytam: a mogły być dłuższe? Byłoby więcej miejsca na różniaste PCB z większą ilością scalaków ;-)
Gratulacje!
Po trzykroć bo konkurencja okrutna :)
Wszystkie układy sprawdziłeś?
Cisza przy starcie (to też system uP) wskazuje na ROM, 6507 albo PIA. Jeżeli podmieniałeś te układy i w innej stacji działają to wcale nie oznacza, że nie "zdechła" któraś z przelotek na uszkodzonej PCB.
Hej,
Zasadniczo SALLY <nie powinien> przechwytywać czegokolwiek w cyklu odświeżania ponieważ jest w stanie HALT spowodowanym przez ANTICa. W systemie Atari czasami procesor nie czyta i nie zapisuje bo akurat ANTIC coś tam robi (czyt. DMA albo REF). Musiałbyś naprawdę szczegółowo opisać co robisz i jakie wyniki otrzymujesz - trzeba to zrobić w taki sposób, aby w trakcie debugowania można było 100/100 odtworzyć Twój problem (konfiguracja sprzętowa, wersja płyty, ew. rozszerzenia oraz wykonywany kod. Poza Twoim jest także kilka innych sprzętowo/programowych zagadek do rozwiązania i być może w przyszłości uda się to i owo złamać.
Na razie znowu nie mam czasu na hobby :/
Pozdrawiam
Oczywiście :)
To się nazywa - "po kosztach". U nas to w sumie normalne przecież. Ktoś zamawia płytki np. w Chinach, dorzuci do tego swój czas, koszt opakowania oraz przesyłki i tyle. "A darmo wziąłeś - darmo oddaj" - to taka trochę przenośnia, no bo jeśli się wzięło czyjś projekt - w sumie bez pytania, bo jest przykładowo w domenie publicznej, to raczej niemoralne jest zarabianie na tym. Zwłaszcza gdy jest zastrzeżenie - nie dla użytku komercyjnego.
Wystarczy konkretny zapis - NIE DLA UŻYTKU KOMERCYJNEGO. To jest jasne i oczywiste.
Darmo wziąłeś - darmo oddaj i tak dalej :)
Wielkie dzięki Mono!
Bez Twojego kodowania świat byłby zbyt szary :)
OPL na Atari? Niech żyje!
atari.area forum » Posty przez tOri
Wygenerowano w 0.064 sekund, wykonano 24 zapytań