Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FujiNet. Artykuły odkrywające możliwości Jak urządzenie łączy Atari z nowoczesnością, umożliwiając społecznościową rywalizację w grach i korzystanie z sieciowego OS.
Last Party 2025 - wyniki i stuff Echa zeszłotygodniowego party w Licheniu Starym.
Silly Venture 2024WE - stuff Trzyczęściowa paczka z produkcjami
FastBasic 4.7 Szybki interpreter języka BASIC dla komputerów Atari 8-bit oraz konsoli Atari 5200.
New Years Disk 2025 Pierwszy stycznia, a już nowe produkcje dla Atari 8-bit!
atari.area forum » Posty przez Kroll
Tak dokladnie ale na razie z Mintem nic mi sie nie udalo, co do myszki podlaczonej do USB w netusbee to jak sciagniesz drivera do TOS-a to myszka chodzi bez zadnego problemu, niestety pod mintem niby wykrywa urzadzenia ale na razie nie dzialaja, ale to wszystko jest opisane w tym watku o ktorym pisalem wczesniej a ktory przytoczyl AS
Pozdrawiam
Kroll
dos2fsck nazwadysku i dwa : czyli chcesz przewalić d, to piszesz dos2fsck d:: Ale uwaga, ostrzegam że ostatni mój sen odbywał się około godziny 6:30 nad ranem dnia przedwczorajszego, więc dzieci, nie stosujcie go w domu :D
To raczej nie dos2fsck d:: bo pisze command not find
Jesli chodzi o ten komunikat aby uzyc dosfsck dla poszczegolnych partycji to pojawia sie on dla minta 1.18 dla minta 1.17 czegos takiego nie ma, mint.cnf jest praktycznie taki sam dla obu, czyli roznia sie one tylko plikami prg umieszczonymi w AUTO
Ale to jest tylko moje spostrzezenie, wcale nie musi to byc prawda. Jeszcze jedna rzecz zauwazylem ze jak dam np dosfsck e: nie poakzuje nic czyli zadnych dziwnych plikow lub byc moze bledne pliki nie widoczne. Bo np pokazywal mi na innej partycji ze cos jest nie tak suma kontrolna w pliku image.iso, takiego pliku nie widzialem jak kazalem mu w desktopie odczytac zawartosc tej partycji, moglem jednak zrobic opcje mkfatfs h: ladnie partycje wyczyscil i juz przy starcie systemu dla tej partycji nie ma takiego komunikatu ze dosfsck is recommended
TO tyle moich uwag i spostrzezen
Pozdra
Kroll
Tak dokladnie o tym
Pozdro
Kroll
Aha, no myslalem widzac filmik na you tube ze to juz powoli zaczyna dzialac ale skoro pisze ze jest wersja 0.1 :) to masz racje bardzo wczesna, a ze wykrywa to dobrze przynajmniej wiem ze netusbee jest sprawne, trzeba czekac na dalszy rozwoj driverow
Pozdro
Kroll
Witam,
A wiec dokladnie opisze co i jak.
Uruchamiam minta 1.18 i jako desktop Thinga w standardowej rozdzielczosci czy 640x400x16 kol
Do katalogu 1-18.cur kopiuje caly folder USB, nastepnie uruchamiam plik loader.prg, w momencie uruchomienia mam podpieta myszek na USB
na ekranie pojawiaja sie nastepujace komunikaty:
USB loade starting
Load kernel module
c\mint\1-18-cur\usb\usb.km (wczesniej zmienilem nazwe usb030.km na usb.km
pid 90 (loader): run_kkm (...) ok
pid 90 (loader): run_km run_0x6981E0
USB driver for MiNT
Experimental
loading USB host controller driver
i pokolei
Ethernat USB controller drive 0.1
Netusbee USB controller drive 0.1
Scanning bus for Device
loading USB device
USB Mass storage
usb loader: Fclose()
usb loader: return
nastepnie pojawia sie komunikat juz z XAAes
pid 92 (hubd) New USB
device (2) USB-PS/2 Optical mouse. (naciskam OK)
pid 90 (LOADER) New USB device ISP116x Root Hub. (naciskam OK)
Wkladam pendrive
pojawia sie ponownie komunikat
pid 92 (hubd) New USB device (3) USB Flash Memory (naciskam OK)
Juz z poziomu Thinga daje Mount Device ale niestety nie pojawia sie zaden nowy naped
Macie jakies pomysly co jest nie tak, co robie nie tak ewentualnie czy czegos nie brakuje ?
Aha: myszka tez nie dziala
Pozdrawiam
Kroll
Właśnie działa usb ?
Nie dziala
Opisze to dokladnie za chwile, wlozenie pendrive powoduje ze pojawia sie komunik o tym ze jest nowe urzadzenie, ale jak daje mount device to niestety ale na pulpicie nie pojawia sie nowy naped
Pozdro
Kroll
Witam,
otoz od razu porusze kwestie apdate MiNT-a do wersji 1.18, sciagnalem te codzienne rozwojowe wersje minta zrobilem update, postapilem identycznie jak w przypadku stabilnej wersji 1.17. I wszystko dziala. A teraz ptanie czy ktos juz to robil i probowal odpalic Netusbee zwlaszcza USB w nim. U mnie niby wszystko wczytuje drivery ale na tym koniec, wszystko sobie zapisalem i jesli nikt jeszcze nieprobowal tego robic to napisze na liste dyskusyjna MiNT-a
Pozdrawiam
Kroll
No coz zainstalowalem i zobacze ale raczej nigdy mi sie przez to ze mam 2 dyski IDE nie rozwalal mi sie filesystem, moze mialem szczescie. Co do Minta postawionego i upgradowanego do 1.17 na hadesie to dziala juz bez zadnego klopotu tydzien, czyli ten opis ktory opisalem w jakims stopniu na hadesie sie i TT sie sprawdza
Pozdro
Kroll
2 dyski to genearalnie nie problem, za długi kabel do tych dysków to jest problem, ale objawy są zdecydowanie odmienne.
Prawodpodobnie instalka EasyMiNTa nie jest przygotowana na dwa dyski i z tąd problem.
Tego to nie wiem czy nie jest przygotowana bo od nie pamietnych czasow (kilku lat jak kupilem drugi duzy dysk IDE to instalowalem easyminta co njmniej kilkanascie razy jak nie wiecej i to zarowno dla 030 jak 060 i nigdy nie pojawialy mi sie takie jaja jak wczoraj, dlaczego tak sie dzialo to tylke diabel wie w koncu tkwi w szczegolach :)
Kroll: ty tego wieczoru nie zmarnowałeś, ty go zainwestowałeś :)
W sumie to masz racje czego sie nauczylem to moje :)
Pozdro
Kroll
Witam,
Na nowo atari i falcon mnie zaskakuje, zeby nie pisac ze jest to monolog o co wczesniej zostalem juz posadzony to jednak pragne opisac moje doswiadczenie z instalacja Easymint'a. Zrobilem w ten sposob ze odlaczylem drugi dysk IDE i podlaczylem dysk SCSI na ktorej partycji pragnalem zainstalowac minta. Proba instalacji z napedu MO wersji 1.72 zakonczyla sie ponownie na tym samym etapie o czym pisalem wczesniej. Dlatego zrobilem w ten sposob ze stworzylem katalog AUTO do ktorej wgralem nvdi oraz extendosa zeby sprobowac zainstalowac z plytki starsza wersje 1.6, tutaj nastapilo pierwsze mile zaskoczenie gdyz instalacja na dysku scsi z NAEsem powiodla sie i nie wystapily wczesniejsze klopoty.
No to podjalem ponowna probe ciagnalem jeszcze raz z netu wersji 1.63 i 1.70. Wrocilem do swojej standardowej konfiguracji czyli podlaczylem ponownie dysk IDE na ktorym wczesniej mialem minty a pojawialy sie te klopoty co pisalem w pierwszym poscie.
Puscilem instalacje 1.7 z wersja Mint-a 1.16.3 i tutaj nastapilo zdziwienie gdyz wszystko zaczelo przebiegac normalnie bez zatrzymywania sie na biaym ekranie. zatem przerwalem instalecje gdyz w wersji easymint-a 1.72 jest ten sam kernel i wrocilem do proby instalacji ponownie z napedu MO wrsji 1.72 a ktora wczesniej uzywalem do intalacji na hadesie i TT i teraz juz be zadnego klopotu instalacja jest w toku .
Czy ktos jest mi wstanie powiedziec dlaczego tak sie dzieje, no chyba ze musi byc NVDI i Extendosem bo tylko tym sie roznil katalog auto w porownaniu do pierwszej proby opisanej w pierwszym poscie.
Pisze prostu zeby ktos trafiajac na podobny problem zaoszczedzil czasu, ja stracilem caly wieczor i upgrade do wersji 1.18 zostanawiam na jutro (w sumie juz na dzisiaj wieczor :) )
Pozdrawiam
Kroll
Próbowałeś instalkę odpalić tylko z jednym dyskiem? A partycję potraktować hddriverem??
Zrobilem tak ze odpalilem tylko ten pierwszy maly dysk i zewnetrzny scsi na ktorym chcialem zainstalowac minta a nstalke puscilem z napedu MO niestety to samo sie dzieje, sprubuje jeszcze odpalic ten drugi dysk i na tym sprawdzic, inny pomysl to sprobowac ze starsza instalka.
Czy NVRAM a dokladnie niedzialajaca bateria czego nie pieprzy ?
Pozdro
Kroll
Kroll napisał/a:poczy nastepuje restart laduje plik mint030.prg i w pewnym momencie widze chyba napis loadind aes device drives (albo cos podobnego) pojawia sie biay ekran i stoi.
Jako że widać że już coś jakby zaczynał odnośnie AESu to jedyne co mi przychodzi do głowy to zerknij do pliku xaaes.log ( w katalogu z xaaes'em ) może coś tam się "złapało" :)
To co znalazlem w katalogu xaaes to plik xa_boot.log a tam na koncu jest cos takiego
bootmessage ok !
setup_handler_table ok!
set bin 3 in conterm ok!
nkc_init ok !
load adi modules
Loadind AE Device Driver:]Creating XaAES kernel thread
Install 'nAES' cookie..
Installed 'nAES' cookie inreadeble memor at 272000
could not determine nvdi version
Default screenmode
Screenmode is:1
Czy cos z tego mozna wywnioskowac
Próbowałeś instalkę odpalić tylko z jednym dyskiem? A partycję potraktować hddriverem??
Prawde mowiac to dokladnie mam 2 dyski IDE i napewno nie mialem zadnych klopotow gdyz instalowalem minta na tym drugim dysku, ale moze masz racje sprobuje w ten sposob ze odlacze jeden dysk, czyli ten startowy na ktorym mam partycje C i D pozostale od E do M to partycje na drugim dysku IDE w tym L i M to wlasnie byly partycje LNX ale odlacze ten dysk i sprobuje na scsi zainstalowac
Pozdro
Kroll
Witam,
NO i okazalo sie ze ja mam klopoty, dzisiaj chcialem przeinstalowac minta na falconie no i wymieklem pierqwszy raz cos takiego widze. Uruchamiam pod czystym Tosem bez katalogu auto zadnego acc cpx i itp, uruchamiam z dysku instalacje 1.72, znajduje 2 partycje LNX wybieram instalke dla F030 poczatkowo wszystko przebiega bez klpotu rozpakowywuje easymint, xaaes teradesk , poczy nastepuje restart laduje plik mint030.prg i w pewnym momencie widze chyba napis loadind aes device drives (albo cos podobnego) pojawia sie biay ekran i stoi.
Probowalem wgrac bo na dysku c w katalogu easymint jest jeszcze starszy kernel 1.15.12 tu niby jest ok nastepuje dalsza czesc instalacji wybieram pakiety basic standard poczym cos tam kopiuje i pisze ze partycja jest zbyt mala minimu 67 MB oczywiscie partycje maja wieksza pojemna min 500 MB dolozylem dodatkowy dysk scsi zeby na nim sproboewac ale to samo
Co z tym zrobic, poprostu pierszy raz cos takiego mi sie dzieje?
Pozdrawiam
Kroll
Witam, a wiec potwierdzam ten dysk Fujitsu M1606S dziala w moim TT, ponadto w tej chwili uzywam/lem HP 2.13GB B50-0658, oraz jakis model Quantum Lightning , wszystkie te dyski chodza z Atari TT sa to SCSII 50 pinowe
Pozdrawiam
Kroll
Witam,
jestem niemal pewien (sprawdze wieczorkiem) ze wlasnie taki model Fujitsu mam w swojej TT dokladnie model 1606 SCSI 50 PIN o pojemnosci 1 GB i chodzi bez zadnego problemu, podam Ci takze bo oprocz tego mam jeszcze jakiegos IBM w drugiej tez mam dysk ktory chodzi bez klopotu. Wszystkie modele ktore u mnie w TT chodza napisze Ci wieczorkiem jak bede w domu.
Pozdro
Kroll
Co trzeba zrobic zeby sprawdzal takze wczasie startu systemu te partycje w ktorych pisze zeby uzyc dosfsck, tak jak to robi z partycjami ext2 jesli system sie zle zamknie
Pozdra
Kroll
Ale juz to robile w terminalu dosfsck chwile to robil po czym juz nie wyrzucil zadnego klopotu z nazwami plikow (bo pozmienialem albo wyrzucilem takie pliki gdzie byly np polskie znaki w nazwach i tak zrobilem dla wszystkich partycji 3 partycji D,E,F zrobilem restart i znowu pojawia sie ten komunikat
Pozdro
Kroll
Aha czyli wczytanie wersji angielskiej tez nie pomoze
Jesli chodzi o sysinfo to tez widzi tylko 4 MB
Pozdro
Kroll
z jakim parametrem bo probowalem
fsck d:
ale pisze No Device specified to be checked
Pozdro
Kroll
Adam:
DOkladnie pojawia sie cos takiego:
setting up etc/fstab.... pid 13 (sh): FAT-FS [D]: Warning mounting unchecked fs, running dosfsck is recommended
i do takie same dla dwoch pozostalych partycji E i F
po czym uruchamia sie, nastepnie zamykam system i znowu to samo
Pozdra
Kroll
p.s. Gdzie jest plik w ktorym mozna dokladnie oczytac co pojawia sie w czasie startu systemu (plik chyba cos tam .log) bo musialem kilka razy resetowac aby dokladnuie to oczytac
No to moze przy okazji, bo to nie jest az tak pilne, czy jak wloze angielska wersje TOS-u to tez bedzie widzial tylko 4 MB ?
Pozdro
Kroll
Aha no to ciekawe dlaczego tak sie dzieje ja u siebie jak robie shutdown to system sie dobrze zmyka, czy pojawi sie u ciebi komunikaty o odmotowywaniu poszczegolnych partycji ?
Adam:
zainstalowalem en pakiet dosfsck i w terminalu puscilem dosfsck e: co chwile sie plu bo w nazwach plikow byly niestandardowe znaki np polkie litery pokolei albo zmienialem albo wyrzucalem pliki i tak zrobilem na 3 partycjach co pluje sie w momencie startu systemu potem juz nie plul sie i niepokazywal aby zmieniac nazwy i itp.
Lecz mimo to jak robie restart MiNT-a to nadal pojawia sie komunikat warning i dosfsck is recomended.
Czy da sie to ustawic tak jak dl apartycji ext2 ze jak sie nie preawidlowo zamknie systym to przy nastepnym restarcie sprawdza
Pozdro
Kroll
# rpm -i dosfstools-2.10-1.m68kmint.rpm
# rpm -i e2fsprogs-1.27-2.m68kmint.rpm
Te pakiety trzeba sciagnac ze strony spareminta ?
Pozdro
Kroll
Komunikat który masz, oznacza że system nie został poprawnie zamknięty, i powinno się wykonać sprawdzenie systemów plików.
Zdaje sie ze AS nadal ma klopoty, pozostaly dwa komunikaty dla partycji E F to sa partycje tosowe i pisze zeby uzyc dosfsck, ale jak probuje uzyc tej komendy podobnie jak e2fsck dla partycji LNX to pisze ze not found ? jak to doinstalowac
Pozdrawiam
Kroll
atari.area forum » Posty przez Kroll
Wygenerowano w 0.062 sekund, wykonano 21 zapytań