ok, rozszerzenia plików zostały poprawiony, wszystkie są na *.JPG
ogólnie bombarduje tylko swoją strone $D0XX czyli strone z rejestrami GTIA, nie ma aktualnie możliwości bombardowania innych obszarów, bo po co
pamięć tak naprawde jest 16-bitowa, dokonując jej zapisu podajemy wartość oraz młodszy bajt adresu rejestru GTIA (kolejność dowolna, bo i tak przechodzi to przez dodatkowe rejestry w których zapisujemy te wartości), ogólnie jeśli CPU wykonuje 2-a cykle zegarowe, GTIA w tym trybie w tym samym czasie jest zdolne wykonać jakby 6 cykli CPU
obraz wyświetlany jest cały od linii 0, pozycji plamki 0, do końca, zawsze wyświetlany jest fullscreen, bez obciążania głównego CPU
główny CPU obciążany jest jedynie przesyłem danych do pamięci GTIA i to jest wąskie gardło, bo wypełnienie całej pamięci z użyciem standardowego CPU6502 trwa ok. 130 ramek (3 sek), w sumie jest to 256x256x2 bajtów (128KB)
na szczęście nie trzeba zawsze wypełniać całej pamięci, można tylko jej fragment, można w sumie nie czekać aż plamka skończy rysować cały obraz ale wtedy trzeba się synchronizować z linią obrazu, ale nie ma licznika linii obrazu jak ma to miejsce w ANTIC-u ($d40b jest tutaj nie używane)
szerokość zmian kolorów uzależniona jest od GTIA, w trybach 9,10,11 OS interpretacja rejestrów GTIA najwyraźniej odbywa się "wolniej" przez co zmiana koloru jest szersza, w pozostałych jest "szybsza" przez co zmiany są węższe
inny sposób wytłumaczenia tego trybu działania GTIA:
wyobraźmy sobie mamy tryb 15OS (160x192 pixle w 4 kolorach), do dyspozycji dostajemy 4 pisaki o dowolnych kolorach z palety atari, możemy nimi rysować obraz linia po linii (od lewej do prawej) i co 2 pixle bitmapy możemy jednemu z tych czterech pisaków przypisać nowy kolor