1,576

(11 odpowiedzi, napisanych Konsole)

1. AV jak w atarce, budowa tożsama. Możesz sobie nawet Zosię od Simiusa założyć czy na upartego VBXE (o ile pamiętam - jest jakiś rdzeń do tego)
2. Przesunięcie dźwięku - poszukaj w ustawieniach telewizora, tam zmienisz (w szajsungu jest taka opcja jak wejdziesz w menu szukania sygnau, nie pamiętam, jak się nazywa). Pomaga
3. Z kontrolerami tak jest. Mam mieć przejściówki na pady, ale osoba zajmująca się tym (znana z tego forum) ma teraz inne priorytety, więc poczekamy na to.

1,577

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Lizard, bierki nie występują w szachach. Fakt-faktem, że najważniejsze, że samo spotkanie było udane.

1,578

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Lizard napisał/a:
Sikor napisał/a:

Do tej pory ludzie nie mieli z tym problemu we wskazanym miejscu, a byliśmy tam już wielokrotnie. Nie, nie mam sławojki, ale sztab to nie mieszkanie. SKS widzę niektórym doskwiera.

Przypomnij mi proszę, co oznacza SKS, bo być może pomijam bardzo ważny szczegół tej rozmowy.

Starość (Polski Przecinek) Starość

Lizard napisał/a:

Ludzie dzielą się na tych, co myją ręce po skorzystaniu z toalety i na tych, co mają czyste genitalia. Ja należę do tej pierwszej grupy.

Znaczy się - masz brudne - przepraszam za kolokwializm - jaja? W tym przybytku akurat jest woda, choć ze zbiornika. Ostatnio było też mydło, więc najpierw wejdź, potem oceniaj.

Lizard napisał/a:
Sikor napisał/a:

Polemizowałbym. A, że nie każdemu przypada do gustu - no cóż. Wersal to nie jest, zwykła knajpka pod gołym niebem. Za to nie trafiłem tak jeszcze na kiepskie piwo, a ceny są na warszawskie warunki super.

Tanie piwo w plastikowych kubkach. Nie jestem pewien, czy spotykasz się dla ludzi czy dla samego picia. Dla mnie zacne towarzystwo wymaga zacnej oprawy. Następnym razem dorzucę Ci się do piwa, abyś nie narzekał na ceny i mógł poznać, w jakich warunkach spotykają się ludzie.

Zapewniam Cię, że mimo mniejszej ceny i plastikowych kubków - piwo tam jest zacne. Ale lepiej oceniać poi pozorach i lać smęty (piłeś w butelce), niż spróbować samemu.

Lizard napisał/a:
Sikor napisał/a:

To chyba nie widziałeś naprawdę kiepskich miejsc, gdzie oszukują na wszystkim.

Nie widziałem, bo to nie moje standardy.

No nie wiem, x lat temu latałeś jak głupi za najtańszym winem w Opalenicy... Nawet prawie się na pociąg spóźniłeś. Ale ok, wyrosłeś z tego.
Skoro to NIE TWOJE standardy - to na jakiej podstawie oceniasz to miejsce, w którym byliśmy? Dla zasady? Aby siać zamęt? Sztaby może zwoływać każdy, monopolu na nie nie mam.

Lizard napisał/a:
Sikor napisał/a:

Warować to Ty możesz, zachowujesz się jak jakiś ćwok. Ale nieważne, nie ma konieczności chodzenia na sztaby organizowane przez Ciebie (i vice versa też, czyli na organizowane przeze mnie). Tym razem to był sztab As...a, więc pijesz do niewłaściwej osoby.

Szybko przechodzisz do obrażania. Będę mieć ochotę, to rzucę hasło spotkania, ale nazywanie tego "organizacją sztaba", to eufemizm. Nie próbuj wciągać do naszej dyskusji innych osób.

Póki co o warowaniu Ty napisałeś, wiec nieco pokory proszę. Widzę, robi się publiczne bagno, więc imć panu Lizardowi nagle przestaje się podobać i przechodzi do inwektyw. Jak pisałem - zrób spotkanie. Jak pisałem - obecną edycję organizował As, więc czemu paszczysz na mnie?

Lizard napisał/a:

Jakbyś nie zauważył, to rzuciłem tylko uwagę nt. warunków pogodowych bez uwag osobowych. Uderz w stół...

Lizard napisał/a:

Miejsce, w którym zaczęliśmy jest dobre, ale dla robotników z pobliskiej budowy.

Lizard napisał/a:

Miejsce było takie, że równie dobrze mogliśmy się spotkać w bramie z Harnasiem z Biedronki.

No cóż, nie jestem pewien... Choć fakt, pierwszy był chyba o 10 stopniach.

Lizard napisał/a:
Sikor napisał/a:

Po prostu Lizard, ogarnij się nieco. Wracasz po nastu latach i siejesz od razu defetyzm i zamęt, do tej pory nikt nie miał zastrzeżeń do tego miejsca, jak pisałem - sztaby były tam wielokrotnie. A że pogoda zawiodła? Cóż, takie jest życie.

Nie zauważyłem, aby komukolwiek przeszkadzało "sianie przeze mnie defetyzmu i zamętu". Jesteś pierwszy. Możesz być z siebie dumny. Chcesz? Wręczę Ci za to medal z ziemniaka.

Dziękuję, nie przyjmuję medali od Buraków, bo tak się zachowujesz.

Lizard napisał/a:

Nikt nie miał zastrzeżeń? To dlaczego wszyscy - w zasadzie przez aklamacje - wynieśli się stamtąd po pierwszym piwie?

Czytanie ze zrozumieniem boli w narodzie jak cholera. Tam było "do tej pory", a że trafiliśmy na pogodę, jaka była - no cóż, przenieśliśmy się. I nie wszyscy po pierwszym piwie, poza tym - była to sprawa związana z temperaturą i deszczem, a nie jakością piwa.

Lizard napisał/a:

Człowiek z wiekiem podnosi swoją stopę życiową i zwiększa komfort życia. Być może dla niektórych taka mordownia to wszystko na co mogą sobie pozwolić.

Znowu piszesz "mordownia". Napisz, proszę, na jakiej podstawie? Że na dworze - rozumiem, nigdy nie wyjeżdżałeś na Mazury czy nad morze, więc nigdy nie widziałeś knajpy w namiocie? Bo na siłę deprecjonujesz naprawdę niezły (na lato, przyznaję) lokal z naprawdę dobrymi cenami. Jak pisałem - nie ma obowiązku przychodzenia na sztaby, nie lubię bezpodstawnej krytyki, a taką uprawiasz. W dodatku w stylu - za przeproszeniem - gówniarza, gdyż robisz to bezpodstawnie. Prześledź wątek tego lokalu (czyli ten) - do tej pory nikt nie narzekał. Kwestia pogody popsuła odczucia, ale nadal twierdzę, że nie nazwałbym tego lokalu mordownią.
Dla Twojej informacji - baraki postawili w tym rok, bo obok jest budowa. Ale temu nie jest winny właściciel lokalu.  To jakby winić Ciebie, że deweloper stawia przed Twoim blokiem stumetrowy wieżowiec w odległości czterech metrów od Twoich okien. I w związku z tym mam Twoje mieszkanie nazwać speluną, bo nie ma światła słonecznego?
Napiszę jeszcze raz, ogarnij się nieco, nie obrażaj ludzi. Nie każdemu pasuje lokal zamknięty w małych salach, często ze smrodem papierosów (nie dotyczy to Space Game Pubu, choć tam też pewne elementy można wytknąć) i drogie piwo. W SGP za każdym razem lali mniej do kufla, więc też mogę powiedzieć, że są złodzieje lub, o zgrozo - że to jest mordownia i oszukują ludzi? Bo tak wynika z Twojej pokręconej logiki.

1,579

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Lizard napisał/a:

Wg Ciebie było ciepło?

Nie, nie było.

Lizard napisał/a:

Rozumiem, że korzystasz u siebie ze sławojki skoro zadowoli Cię toi-toi w roli sracza.

Do tej pory ludzie nie mieli z tym problemu we wskazanym miejscu, a byliśmy tam już wielokrotnie. Nie, nie mam sławojki, ale sztab to nie mieszkanie. SKS widzę niektórym doskwiera.

Lizard napisał/a:

Miejsce, w którym zaczęliśmy nie zasługuje nawet na miano mordowni.

Polemizowałbym. A, że nie każdemu przypada do gustu - no cóż. Wersal to nie jest, zwykła knajpka pod gołym niebem. Za to nie trafiłem tak jeszcze na kiepskie piwo, a ceny są na warszawskie warunki super.

Lizard napisał/a:

Ja rozumiem, że można się zniżyć do pewnego poziomu, ale żeby od razu nurkować w szlamie?

To chyba nie widziałeś naprawdę kiepskich miejsc, gdzie oszukują na wszystkim.

Lizard napisał/a:

Swoje oczekiwania zachowaj dla siebie. Następnym razem będziemy siedzieć tam, gdzie nam wygodniej, a Ty będziesz warował na otwartej przestrzeni.

Warować to Ty możesz, zachowujesz się jak jakiś ćwok. Ale nieważne, nie ma konieczności chodzenia na sztaby organizowane przez Ciebie (i vice versa też, czyli na organizowane przeze mnie). Tym razem to był sztab As...a, więc pijesz do niewłaściwej osoby.
Po prostu Lizard, ogarnij się nieco. Wracasz po nastu latach i siejesz od razu defetyzm i zamęt, do tej pory nikt nie miał zastrzeżeń do tego miejsca, jak pisałem - sztaby były tam wielokrotnie. A że pogoda zawiodła? Cóż, takie jest życie.

1,580

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Lizard napisał/a:

oraz przekąski na ciepło i zimno

Ale tam też są. Jak jest ciepło to jednak wolę otwartą przestrzeń. Co do plastikowych kubków - Ty i tak brałeś w butelce. Oczekuję, że następny sztab zwołasz Ty - dostosujemy się do miejsca :)

1,581

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Lizard napisał/a:

Miejsce było takie, że równie dobrze mogliśmy się spotkać w bramie z Harnasiem z Biedronki.

Narzekacz ;) Oczekuję w takim razie, że następnego sztaba ustalacie w dogodnym miejscu  :) Ja tam lubię to miejsce, a że pogoda nie taka - cóż począć...  piwo o niebo lepsze niż dowolny Harnaś z biedry.

1,582

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Lizard napisał/a:

ale wymiękli w trakcie pierwszego.

Chyba Ty. Ja miałem trzecie. A, że towarzystwo chciało się przenieść - poszliśmy za głosem ludu ;)

1,583

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Nie wiem, czy iść. Jakieś wieści?

1,584

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ja się nie gniewam, tylko wskazuję fakty ;)

1,585

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

tOri napisał/a:

Twórca pierwszego porządnego komputerka.

Hmm... To według Ciebie Atari jest gorsze, bo było wcześniej od ZX80?

tOri napisał/a:

W roku 1984 zetknąłem się po raz pierwszy z zx81 oraz ZX spectrum. Atari jeszcze było "w malinach" jeśli chodzi o Polskę.

W oficjalnej sprzedaży. Koledzy w 1984 roku mieli już pojedyncze egzemplarze ściągane z RFN.

1,586

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

dałem już w newsach wcześniej :/

1,587

(25 odpowiedzi, napisanych Konsole)

3 pola lutownicze. Podejdź do dowolnego warsztatu RTV - zajmie to nie dłużej niż 3 minuty (dobra, pięć) z rozkręceniem i skręceniem. PR-kę mogą mieć, tu masz schemat (warto im wydrukować): https://www.atariage.com/2600/archives/ … r_PAL.html
PR-ka 500k, o ile dobrze patrzę (R9), ale trzeba spojrzeć dokładnie w schemat.

1,588

(9,977 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

kosa0 napisał/a:

@sikor
A dlaczego mam głosować i na kogo ?
Ja was poprostu obserwuje z daleka i wyciągam wnioski - przypomne ci również  ze zgodnie z polskimprawem mam prawo głosować - wiec ten teges :-)

Stąd moje pytanie - bo wielu "polaków" głosuje, choć hovno wie jak jest na miejscu. Przypuszczam, że Ty też tylko masz filtrowany obraz. I dlatego prawo jest do żupy tytaj według mnie - za granicą powinni głosować ewentualnie tylko Ci, co płacą podatki. Wtedy by może głosowali rozsądnie.

1,589

(3 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

pokeymax od Duddiego nie podejdzie (wiem, cena, ale dostępny)? Sprawdź, czy starczy sam dźwięk - uszkodzonego łatwiej trafić.

1,590

(9,977 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

kosa0 napisał/a:

...To sa prostacy co maja problemy z tabliczka mnożenia :-)

Ton wypowiedzi świadczy o osobie

kosa0 napisał/a:

Wyimagowana zasada hahahhahahaa - fizyka na poziomo 8 klasy podstawówki ciężki przedmiot :-)

Patrząc po Twojej wypowiedzi - niewątpliwie.

kosa0 napisał/a:

Pisze WY POLACY - bo ja poprostu po x latach za granica nie czuje sie Polakiem :-)

Więc mam nadzieję, że nie bierzesz udziału w głosowaniach. Bo w dużej mierze właśnie przez takich "niepolaków" (celowo z małej litery) mamy sytuację jaką mamy.

1,591

(25 odpowiedzi, napisanych Konsole)

Potencjometr nastawny. Takie coś: https://allegro.pl/oferta/10x-potencjom … 0725134901 - tylko potrzebujesz o odpowiednich parametrach i odpowiednich nóżkach (sprawdź schemat). Ewentyalnie spróbuj najpierw przeregulować - masz wersję JR czy inną? Jak jr - dasz radę dostać się śróbokrętem (cieniutkim) od dołu bez rozkręcania obudowy,

1,592

(3 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Wydawało mi się, że ktoś mnie przebił, ale biorę. Maila dostałem, jutro dokonam przelewu i dam znać.

1,593

(25 odpowiedzi, napisanych Konsole)

Na początek wymień PR-kę.

@maciekb: oo, ciekawe... Ja mam działkę tuż obok można powiedzieć - w Granicy :)

1,595

(6 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tej jesieni... Prosta gra planszowa dla Atari z 16KB pamięci RAM - jedyna gra, jaką otrzymałem na mój konkurs...
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=8197

1,596

(9,977 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Niby demotywatory, ale kto wie?
https://demotywatory.pl/5090970/Pierwsz … 9-w-Polsce

1,597

(54 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

@TomekTRV: procedura jest prosta, kopiujesz całą listę i dodajesz się na końcu. Nie róbmy tu przedszkola czy onetu...

Super, ale na spokojnie. Jak złożysz, dasz znać.

1,599

(137 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Super

1,600

(147 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Tam gdzie zwykle? Tak dla pewności pytam?