Szczerze mówiąc, bodajże na ostatnim Quaście ktoś wygenerował hasło "kucaj do sworda" - (nie pamiętam kto i w jakich okolicznościach, stan wymuszonej niepamięci u mnie, jak i zapewne u autora także) :lol:

jer: przeprogramować, albo zastosować dodatkowy sterownik + przełącznik, tak aby dysponować obydwoma trybami ;)

Właśnie to poprawiłem.

Nie będzie widoczna - tak naprawdę to nie jest tak, że selftest siedzi w obszarze $d000-$d7ff - self test siedzi fizycznie w pamięci OS ROM 16kB, a to atarowskie MMU, które posiada wejścia z linii PB0,PB1 i PB7 oraz linii adresowych A11-A15 ma poczynione założenia warunkowe, że jeżeli PB7 nakazuje mu odpalenie self testu a na liniach adresowych jest wystawiony adres z przedziału $5000-$57ff to daje OS ROM-owi dostęp do magistrali danych, natomiast, gdy PB0 ma ustawienie wymuszające aktywność OS ROM-u a na magistrali adresowej pojawia się adres z przedziału $c000-$ffff to także udostępnia OS - ROM magistrali danych - jest tylko wyjątek, gdyby pojawił się adres z zakresu $d000-$d7ff - wtedy nie udostępnia OS ROM-u magistrali a uaktywnia układ 74138, który w zależności od linii adresowych A8-A10 "wybiera" układy np. GTIA, POKEY i PIA.

Więc stwierdzenie, że fizycznie self test siedzi między $d000-$d7ff nie jest poprawne, bowiem selftest fizycznie siedzi w OS ROM-ie od $1000 do $17ff - a logicznie jak już jest widoczny przez 6502 w przedziale $5000-$57ff.

Ktoś może napisać, że czepiam się szczegółów, ale właśnie zrozumienie tego mechanizmu uzmysławia dlaczego 2kB pamięci RAM nie są bezpośrednio dostępne w przestrzenie adresowej 6502.

Owszem, rasowe Freezery... ba, nawet półfreezer zwany Cobra Hacker w jednej z wersji stosował ten ficzer, jednak pamięć ta i tak nie jest swobodnie dostępna do odczytu bezpośredniego a tym bardziej nie da się jej wykorzystać jako np. bufor danych dla programu.

asal: zastanawia mnie dlaczego akurat adres $4000-$7fff chcesz łapać z przemultipleksowanych RA0-RA7, zamiast tak jak to robią wszelkie rozszerzenia na podstawie A0-A15.

xxl: zawsze jest ryzyko, że jak Electrona będzie się za bardzo naciskać, to w pewnym momencie stwierdzi: a p****olę ten biznes, poszukajcie kogoś innego - więc lepiej nie ryzykować i nie przeginać, bo chłopak i tak robi kawał dobrej roboty, a jest człowiekiem mającym na utrzymaniu rodzinę, więc  pewnie i tak poświęca na tę robotę maksymalnie dużo czasu.

Q-Meg bardzo przydaje się - odpala szybką transmisję dla stacji i emulatorów stacji (SIO2PC itp) i daje możliwość szybkiego reboot-a: Shift + F8, który zawsze działa.

TOMS Copy by Our 5oft

Szczerze mówiąc też nie korzystam z klawisza CapsLock i defaultowo mam tryb małych liter, a gdy potrzebuję wielkich, to po prostu używam Shifta ;)  W pracy używałem CapsLocka wtedy i tylko wtedy, gdy ktoś włączył tryb wielkich liter i musiałem go wyłączyć :lol:

Po co mam tak formatować ? Masa roboty i straconego czasu, którego zawsze jest za mało - mam wszystko uporządkowane i ładnie zarządzane przez inne narzędzia dość wygodnie, więc nie widzę sensu wyważać otwartych już drzwi ;) Co innego gdybym miał dyskietki w tym FS-ie, pewnie bym spróbował ;)