Hehe.. jest, zgadza się - nie ma to jak zestaw romów od Kaza :D

Oto efekt:

niestety, u mnie na emulku działa tylko pod 128K, próby załączenia pod combo, rambo, mega - powodują hangout przy przełączaniu bloków pamięci :(

Hehe... chyba jeszcze mam taki cart ale produkcji firmy z Chorzowa (na Truchana, czy coś ?) - w tym właśnie "luty mi padły" jak robiłem jego wersję built-in. Mam też drugi, który był standardowo sprzedawany razem z przeróbką magnetu - też jest K.O.S., jakiś kopier i chyba manager pamięci.

MrKaczorsky - lepiej zedytuj swój mail i usuń z niego małpę... boty spamerskie nie śpią.

a ja pamiętam, że jakiś system z długimi blokami dało się wczytywać na zwykłym, niezmodyfikowanym XC12 - jak było z zapisem - nie wiem. Jedno wiem na pewno: po przeróbce magnetofonu na blizzard już się nie dało wczytywać :(

Tebe, nawet sobie nie zdajesz sprawy, jaką pomoc mi podsunąłeś ^^

http://www.pozytywka.pl/ - z poufnych źródeł wiem, że jest 99% szansy, że to On odpowie na mail wysłany w adresie kontaktowym na tamtej stronie...

No i zagadka rozwiązana. Proponuję też wobec tego zlot w najbliższym możliwym terminie w Pozytywce, w Krakowie :D

Trzeba wypośrodkować... Chimera też na niektórych planszach przyspiesza. We flashu "wypośrodkowuję" czas korzystając z zewnętrznych zmiennych i opuszczając klatkę, gdy czas skrypty przekroczy jej tajming, przy czym rysowanie kolejnej klatki jest z automatu opuszczane przez plugin, jeżeli poprzednia się przedłużyła.

Reasumując: płynność kosztem prędkości - lepiej puste przebiegi dokładać, niż "nierówno chodzić". Nie dało by się pogorszyć muzy tam, gdzie silnik by z grafą nie wyrabiał ?

XXL, szkoda, że już skończyłeś prace nad KL, bo jednak nieoceniona by była pomoc zapalającego się kwadratu podłogi, na którym stoisz - to mi się podoba w Chimerze, że zawsze trafisz na całoliczbową współrzędną, bo program tego dopilnuje - tu tego nie ma i przez to z zabawy nici, pozostał hardcore.

Tak jak pisałem, wolałbym mieć na zamianę na XEGSa , choćby nawet z dopłatą, ale jak jesteś chętny z propozycją, to pisz na priva.

Software jest wyłącznie pod komodka. Tak samo pozostałe strony instrukcji (tylko opis softu). Działała bez jakiegokolwiek dodatkowego softu pod atarynką.

Używałem z arkanoidem, ale zabijcie mnie - nie wiem, czy jako joy, czy jako paddle. Moja atarynka leży padnięta, więc nawet po zmianiach wartości rejestrów tego nie sprawdzę.

Jedno jest pewne: rysowanie było o wiele przyjemniejsze - do tego stopnia, że nawet napisałem własny "program graficzny" - bez porównania w stosunku do joy-a :)

nie myślałem o sprzedaży... traktuję to jako "długoterminowe papiery wartościowe" :)

a jeżeli już, to wymieniłbym na działającego XEGSa, może być z modyfikacjami - no ale nie wiem, czy nie za dużo to by było :)

Gra jest super, no ale jednak dla mnie za trudna. Jednak to co innego marzyć skrycie, że się gra w coś, czego się nie miało u siebie na sprzęcie, a co innego mieć i fizycznie móc zagrać. Nie wiem... mam wrażenie, że kolejna legenda się rozwiała... może jednak robienie konwersji ze względu na swoje drugie dno nie ma sensu ?