126

(21 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Cześć. Ja tak nieco OT.
Fajne to ustrojstwo bo to chyba twardziel do ST?
Z góry uprzedzam, że jeszcze nie mam ST :). Jestem jedynie małoatarowcem (tzn. z nawrócenia po ponad ćwierćwieczu). Ale cały czas myślę o ST. Niestety główną rzeczą, która mnie od niego odrzuca jest brak HDD. A to jest takie moje skrzywienie po Amidze (którą miałem po małym Atari), przy której niegdyś odkryłem co to znaczy mieć system na twardym dysku - nawet o pojemności 20 MB (taki był mój pierwszy twardziel do A500 :) ). Od tamtej pory nie wyobrażam już sobie czegoś z powyżej 8 bitami bez twardziela. A to właśnie jest chyba taki ówczesny HDD do ST?
Nie mam w ogóle nic od 2600 (bo nie mam 2600). Więc jedynie mógłbym zaproponować tzw. kasę. Ale pewnie to poza "konkursem" i nie wiem w ogóle jaka to byłaby kwota? Pewnie też jakiś egzotyczny kabel jest do tego potrzebny? Da się go gdzieś złowić? I o co chodzi z tą klapką? Do czego ona służy?
Czy lepiej w ogóle dać sobie spokój i szukać czegoś udającego HDD, ale na SD?

127

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:

a dokladniej, ze sa dwie rownolegle biegnace galezie sceny, gdzie jedna z nich to patoscena... juz to w watku pisalem ale teraz ultra krotko + bardzo duze uproszczenia: przejawem funkcjonowania sceny sa parties, wystarczy przeczytac regulaminy parties i bedzie wiadomo z oddzialywaniem ktorej sceny mamy do czynienia ;-)

Powyżej wskazany został wyróżnik (tj. kategoria) po której można odróżnić scenę od patosceny. Jest nią "regulamin parties".
Bardzo bym prosił o wyjaśnienie jakie cechy tego wyróżnika wskazują na wystąpienie sceny, a jakie wskazują na wystąpienie patosceny. Chciałbym móc w przyszłości odróżnić dobro od zła.

128

(6,151 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

ccwrc napisał/a:

Ja mam egzemplarz z idealną klawiaturą. Jeśli Ty masz egzemplarz z superpożółkłą klawą to mogą być dwie sztunie z obcym ze Space Invaders. Jedna będzie miała żółtego potwora, druga jasnego.

Na eBay pójdą pewnie takie drożej niż "super-nówki" z idealnie białą klawiaturą :).

129

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Cały wątek musiałbyś tak posprzątać.

130

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:

zamknij oczy jak boli Cie patrznie komentarze o przyszlosci "sceny" ;-)

Nie od tego mnie oczy bolą. Ale widzę, słowo "lodziarek" właśnie przed chwilą zmieniłeś na słowo "kontrahent" w swoim poście pod hasłem "anonimizacji":

xxl napisał/a:

no chyba ze to oczernianie kontrahenta mialo na celu oczyszczenie pola nowemu graczowi i utopienie starej Marzanny ;-)

disco !

--- edit anonimizacja

To niby kogo chciałeś "anonimizować"? Kto to był ten "lodziarek"? Podpowiesz?

131

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Wiem, że jestem na tym forum nowy, ale może tym bardziej mnie to dziwi. Nie ma tutaj jakiegoś admina, który dbałby o porządek i wypleniał chamstwo i prymityw?
Przecież nawet jeśli wypowiadający się ma rację (a nie wiem, czy ma) to jest to totalne obniżanie poziomu forum do stanu jakich kloacznych czatów.

132

(6,151 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

One były wypuszczone przez niemiecki oddział Commodore ponoć z okazji milionowej Amigi. Było kilka wersji. Można o tym poczytać m.in. tutaj: http://www.bambi-amiga.co.uk/amigahisto … ecial.html,
http://www.classiccomputer.de/com/a500w1.jpg.
Tę wersję z kulkami pamiętam z giełdy na Grzybowskiej. Jeden z przegrywaczy takiej używał to "legalnego" wówczas przegrywania gier :). Kwestia dyskusyjna czy było to faktycznie upiększenie komputera ;).

133

(6 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Sikor napisał/a:

Multijoy - do 16 graczy na raz (lub 8 - multijoy8 i multijoy16) (...)

Nie znałem tego rozwiązania. Dzięki za info.

Nie wygląda to skomplikowanie. Jeśli nie znajdę niedrogiego gotowca to pewnie sobie zrobię :).

Czyli po zbudowaniu czegoś takiego, przerobiona wersja gry zadziała bez dodatkowych zabiegów programowych?

Mq napisał/a:

(...) o proszę, na szybko z ciekawości poszukałem i jest mule pod multijoy na liście gier przerobionych pod multijoya u Fandala: https://a8.fandal.cz/search.php?search= … etails_x=x

perinoid napisał/a:

Jeśli mnie intuicja nie myli to tu jest wersja pod multijoy: http://atarionline.pl/v01/kazip.php?ct= … Cmj%29.atr

Dzięki. Gdy zbuduję sobie (lub zdobędę) ten interfejs to wypróbuję te wersje :).

Cześć,
Zastanawiałem się gdzie ten temat bardziej pasuje - czy w Grach czy w Sprzęcie :).

Chciałbym pograć w 4 osoby w jedną z moich ulubionych dawnych gier - M.U.L.E. Ci co ją znają, wiedzą, że pisana była pod serię 400/800 i wykorzystywała 4 joysticki. W XL/XE niestety dwóch przeciwników trzeba oddać komputerowi z powodu liczby gniazd kontrolerów. Mocno psuje to możliwości gry gdy zagrać może 4 graczy.

Tylko właśnie - czy nie ma jakiegoś sposobu na podłączenie dwóch dodatkowych joysticków lub jakieś ich zasymulowanie (nie mówię o emulatorach Atari :) )?

Czy 400/800 miały w tym celu dwa oddzielne układy POKEY czy było to rozwiązane możliwe dzisiaj do nadrobienia jakimś łatwiejszym sposobem?

135

(40 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Pin napisał/a:
Lizard napisał/a:

Wy nic nie wiecie! Jeśli komuś "wychadzają się" dziury na śródstopiu a przy palcach i pięcie nie, to ma płaskostopie.

którego przyczyną jest chodzenie po płaskiej ziemi oczywiście.

Wtedy nie byłoby przecież wychadzania dziur w śródstopiu z uwagi na dopasowanie kształtu stopy do kształtu Ziemi!

Wychadzanie w śródstopiu może następować w kilku podstawowych przypadkach (nie liczę podwariantów przypadków):
a. Stopa płaska i Ziemia krągła (a.1), względnie Stopa krągła w dół i Ziemia krągła o większej krągłości (a.2).
b. Stopa krągła w dół i Ziemia płaska (jest to szczególny przypadek podprzypadku a.2).
c. Stopa o dowolnej krągłości i kierunku krągłości (tzn. w tym wklęsła) lub płaska, Ziemia wklęsła o wklęsłości większej niż krągłość stopy gdy jej krągłość jest w tym samym kierunku co wklęsłość Ziemi.
d. Inne podwarianty wariantów, tutaj nie omawiane.

Ad. a. Ponieważ z innych źródeł wiadomo, że Ziemia nie jest krągła to ten wariant odrzucamy.
Ad. b. Przypadek prawdopodobny gdy osobnik charakteryzuje się krągłością stopy.
Ad. c. Przypadek uogólniony szczególnego przypadku z pkt b. W związku z tym, że jego opis pozwala na zastosowanie ogromnej liczby przypadków, jest najbardziej prawdopodobny.

Wnioski:
Skoro najbardziej prawdopodobny jest przypadek c (Ziemia wklęsła), którego szczególnym przypadkiem jest przypadek b (Ziemia płaska), oznacza to, że Ziemia jest wklęsła lub płaska i nie może być krągła (co dodatkowo wynika z treści punktu a).

Jeśli nie zrozumieliście powyższego dowodu na płaskość lub wklęsłość Ziemi jest to dowód na Wasz zamknięty umysł. Takie osobniki nie mogą poznać prawdy o kształcie Ziemi gdyż tylko umysł otwarty może to logicznie pojąć, a umysł zamknięty będzie trwał we wpojonym w dzieciństwie błędnym przekonaniu o krągłości Ziemi. Dziękuję.

136

(93 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Udało się wpaść ostatniego dnia. Super wystawa i niezwykły wystawca-przewodnik ;). Tylu zabytków (i to takich!) naraz nigdy nie widziałem.

Bardzo fajny pomysł z udostępnieniem kilku sprzętów do gry. Z tego powodu to dzieciaki były głównymi hamulcowymi z wychodzeniem z wystawy.  Nie spodziewałem się, że gry-zabytki tak się spodobają i przez to trochę wcześniej zastanawiałem się czy to wystawa również dla dzieciaków. Ale miło się rozczarowałem.

No i te wspomnienia z czasów giełdy na Grzybowskiej...

Świetny pomysł, super zbiory. Mam nadzieję, że uda się jeszcze to powtórzyć w jakimś miejscu :).

137

(40 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

perinoid napisał/a:

Po jakiej drugiej stronie? Jak ktoś tam był to już dawno spadł na żółwia.

Proszę się nie śmiać bo to sprawa arcypoważna. A teorie o Ziemii krągłej to ponoć jedynie spisek NASA w celu wyłudzania kasy na fikcyjne loty w kosmos (którego przecież nie ma).

Skoro takie wydawnictwo sprzedaje tę książkę:https://ksiegarnia.pwn.pl/Plaska-Ziemia … 460,p.html to na pewno musi coś w tym być.

Swoją drogą polecam tę lekturę. Zwłaszcza jeśli postrzeganie świata potencjalnego czytelnika zatrzymało się na poziomie przedszkolaka.

138

(40 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

tebe napisał/a:

może zorganizujemy wyprawę która udowodni że Ziemia jest płaska :)

To nie byłoby bezpieczne bo aby to udowodnić trzeba by dojść do krawędzi Ziemi, a wtedy można przez przypadek spaść na dół, wprost na grzbiet żółwia, na którym stoi Ziemia. Więc lepiej nie udowadniać tylko uznać, że tak jest.

139

(40 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hans 2004 napisał/a:

2. Paliwo przyszłości Wodór. To nic że nie ma kopalni wodoru ani złóż jak gazu.

Kopalni żelaza też nie ma, a jednak jest podstawowym metalem w przemyśle.
Wodór można wytwarzać ze związków wodoru.
Tak jak w przypadku żelaza.
Jednym ze związków wodoru jest woda.
Dość powszechna w przyrodzie.

140

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Jak rozumiem, ktoś kto organizuje dany zlot, wymyśla regulamin. Jeśli potencjalny uczestnik chce wziąć udział w zlocie/konkursie w ramach tego regulaminu to się zgłasza. Jeśli dany regulamin mu nie odpowiada to zgłasza się na inny zlot/konkurs.

Przepraszam, ale chyba jestem za daleko od sceny/zlotów/kompów więc może nie ogarniam tej całej specyfiki z tym związanej bo jakoś nie rozumiem w czym są tutaj te problemy.

Dlatego odpuszczam na razie dyskusję w tym wątku na ten temat :).

141

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:
Hrw napisał/a:

Rozumiem

wlasnie widze.

jesli czegos emlator nie lyka to regulaminowo zakazane?

No ale przecież w tym regulaminie było o emulatorach jedynie przypadku prac na "cartach", co w kontekście innych wyjaśnień (zob. np. mój post #397, ale i #401 od Vasco/Tristesse) ma sens.

Ja nie widzę w tym regulaminie (mówię teraz o Last party) wymogu, że wszystkie prace mają być pod emulator.

142

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:

podoba mi sie ewolucja patosceny w kierunku sprzedazy biletow czlonkowskich, rozslania prac do "uczestnikow" i jak juz wszyscy w spokoju obejrza to glosuja....

tyle ze ten patent juz funkcjonuje i nazywa sie klub a nie scenowe party ;-)

Ale to chyba dobrze, że przed głosowaniem każdy może obejrzeć to na co głosuje (nie chcę wchodzić w porównania z głosowaniami w polityce)? I wymóg aby to co jest na "cartach" było również w pliku pod emulator właśnie temu chyba służy?

"Sprzedaż biletów" - z czegoś trzeba taką imprezę sfinansować. Mało kogo stać na pracę wolontariacką i opłacanie ze swojej kasy wynajmu sal, noclegów uczestników, itp.

A czym się różni "klub" od "scenowego party" to nie wiem bo jak pisałem patrzę na to z boku jako nie scenowiec. I nadal nie rozumiem w czym problem :).

143

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:

zle sie czuje tlumaczac takie rzeczy...
(...)oraz:
"i plik/i w formacie akceptowalnym przez emulatory"
zwroc uwage na spojnik laczny. wymagaja pliku akceptowanego przez emulator. "scena"

No tak, pisałem przecież o punkcie regulaminu, w którym jest o emulatorach w kontekście "egzotycznych"/nietypowych komputerów. I wg mnie jest to rozsądne.
Więc nadal nie rozumiem oburzenia. Ale nie jestem "ze sceny" i może dlatego to oburzenie nie jest dla mnie zrozumiałe. Możesz to jaśniej wytłumaczyć?

xxl napisał/a:

ten regulamin pisala 13 letnia dziewczyna... za co wielkie brawa, aktywuja mlodziez.

To o 13 letniej autorce to jest stwierdzenie czy jedynie przypuszczenie?
Chodzi o to, że 13 letni chłopak byłby tutaj bardziej OK?

144

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

xxl napisał/a:

nowe wytyczne patosceny (zaciagniete z jakiegos multiplatformowego zlotu):
"należy dostarczyć także plik, którym można samodzielnie zaprogramować nośnik i plik/i w formacie akceptowalnym przez emulatory,"

Znowu się wtrącę będąc osobą z boku.

Zapisy wszelkich regulaminów z czegoś na ogół wynikają, a raczej nie są jedynie hasłami rzuconymi bez przemyślenia.

Wydaje mi się, że w tym przypadku cytaty pochodzą z regulaminu Lost Party. W pełnym brzmieniu ten punkt ma taką treść:
"jeżeli nośnikiem jest cart, to należy dostarczyć także plik, którym można samodzielnie zaprogramować nośnik i plik/i w formacie akceptowalnym przez emulatory".

W cytacie zabrakło początku, tj. "jeżeli nośnikiem jest cart.... Nie wiem czy to ma tutaj znaczenie, ale być może.

Ponieważ mam wrażenie, że przedstawiciele Lost Party są aktywni na tym forum (świadczy o tym wątek w dziale Zloty), to może warto, aby oni wyjaśnili skąd taki zapis w regulaminie. Zapewne nie jest on przypadkowy i jakiś powód takiego punktu jest.

Może ten element o "cartach" jest istotny? Tak się zastanawiam (ale lepiej jeśli przedstawiciele się wypowiedzą), że przyczyny mogą być co najmniej dwie:

1. Zapis regulaminu: "prace zgłoszone na niewyszczególnione niżej platformy są mile widziane i muszą spełniać wymagania powszechnie uznawane za standard na tej platformie - zastrzegamy sobie prawo do użycia emulatora".
Jest on zrozumiały ponieważ ktoś kto dostarczy pracę na komputer u nas całkowicie egzotyczny to może uniemożliwić sprawdzenie lub prezentację tej pracy. W tym przypadku zacytowana wcześniej treść regulaminu o plikach, które mogą być uruchomione na emulatorach wydaje się zabezpieczeniem przed taką sytuacją.

2. Jeśli nośnikiem dzieła jest zwykły plik, to taki program po zakończeniu zlotu może być np. umieszczony w bibliotece czy historii zlotu i może pokazywać co było prezentowane (i ew. co dostało nagrodę). Jeśli jedynym nośnikiem był cart, to życie takiego dzieła po zakończeniu zlotu się kończy i znika ono bezpowrotnie.

Pytam ciekawości, ale również dlatego, że co do zasady nie przepadam za krytykowaniem rzeczy, których nie znamy lub nie rozumiemy.

145

(11 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Tylko wcześniej upewnij się, że pasuje do Twojej wersji klawiatury bo w XL było kilka wariantów: https://forums.atariage.com/topic/10517 … -variants/

146

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Mateoos napisał/a:

Przepraszam, o co się kłócicie...?

Mam wrażenie, że to nieco moja wina. Jako świeżak na tym forum, parę stron wcześniej zadałem pytanie o to co bardziej doświadczeni forumowcy myślą na temat pisania super zaawansowanych produkcji na Atari rozbudowywane o elementy, których ten komputer nigdy nie miał. Bo ja - będąc osobą całkowicie z boku - mam tutaj pewną wątpliwość. Bo ile z takiego Atari jest jeszcze Atari? Przecież gdyby iść za ciosem to ostatecznie można do obudowy 600XL wsadzić jakiegoś mikro peceta z emulatorem, podłączyć klawiaturę atarowską przez jakiś DIY-interfejs i można mówić, że to 600XL z pamięcią 1GB i procesorem 2GHz. Nawet na tak popędzonym emulatorze da się pewnie bez większych optymalizacji napisać płynnie działające coś na kształt Quake. Tylko czy poza obudową i klawiaturą będzie to jeszcze Atari?

Ale z drugiej strony, to właśnie dzięki tym wszystkim ciekawym nowym projektom - łączącym starą technologię z nowoczesnymi rozwiązaniami, ośmibitowce jeszcze żyją.

I to jest ten mój dylemat, o który spytałem.

Nie jestem osobą ze "sceny", więc nie znam wszystkich niuansów konkursów scenowych, itp. ("kompotów" zdaje się ;) ). Ale tak sobie wyobrażam - patrząc na to z boku - że robienie oddzielnych konkursów dla piszących na nierozbudowanych komputerach i wyciągających ostatnie poty ze standardowego Atari oraz oddzielnych konkursów dla koderów z komputerami rozbudowywanymi o różne moduły, jest ciekawym pomysłem. Ci pierwsi byliby docenieni za to co jeszcze udało im się osiągnąć na archaicznym, ale oryginalnym zarazem sprzęcie; ci drudzy mogliby pokazać, jakie fajne sprzęty można do tych archaicznych komputerów doczepić i co można na tym uzyskać.

Więc wojna między tymi obiema stronami nie jest potrzebna. I nie chciałem jej wywoływać swoim pytaniem :). Zresztą wątek po jakimś czasie i tak przeszedł w jakimś abstrakcyjnym dla mnie kierunku i nie wiem na ile dotyczy on jeszcze mojego pytania :).

147

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki Drakon za młoteczki :). Już udało mi się naprawić moją 65XE :).

Przy okazji okazało się, że te młoteczki, pomimo identycznego wyglądu, mają minimalnie (jakieś ułamki milimetra) większy rozstaw tych bocznych elementów, w wyniku czego stawiały spory opór w prowadnicach. Kilka sekund z papierem ściernym rozwiązał problem. Piszę o tym dlatego, ze okazuje się, że klawiatury w Atari miały nie tylko różne konstrukcje, ale również podwersje, niewiele się różniące na pierwszy rzut oka :).

Dziękuję również innym osobom, tym Perinoid, który również chciał zaoferować pomoc, ale okazało się, że to całkowicie inny model klawiatury.

148

(893 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Cześć,

Przepraszam, że się wypowiem - jestem osobą całkowicie z boku tzw. sceny. Ale z zaciekawieniem czytałem niniejszy wątek :).

Od jakiegoś czasu obserwuję co się dzieje w świecie starych komputerów (jestem dawnym 8-atarowcem i amigowcem). Fajnie, że to wszystko się nadal rozwija. Dobrze, że powstają nowe konstrukcje do tych komputerów, które nadal żyją. Tylko mam taką wątpliwość: w dawnych czasach wydawało mi się, że dema i tego typu produkcje sceny, pokazywały między innymi co koderzy potrafią jeszcze wycisnąć ze swoich komputerów. Oczywiście element pomysłowości, oryginalności, warstwa graficzna i dźwiękowa również były ważne. Ale sztuką było osiągnięcie czegoś, czego wcześniej na tym samym sprzęcie jeszcze się nie nikomu udało.

I zastanawiam się jaki ma aktualnie sens tworzenie na zamknięty z założenia system małego Atari (nieco w przeciwieństwie do np. Amigi), dem czy gier, które wymagają kilkuset kilobajtów (lub więcej) RAM, jakichś systemów stereo, itp. Przecież ten system nigdy takich dodatków nie przewidywał.

Wiadomo przecież, że im bardziej rozbudowany sprzęt tym osiągnie się więcej. Tylko, że w ten sposób zbliżamy się do tworzenia programów działających na sprzęcie, który z oryginalnego komputera ma klawiaturę, obudowę i być może procesor (chociaż może też już niedługo…). Czy przy takim podejściu nie lepiej napisać demo po prostu na emulator Atari na PC działający na i9, który będzie miał wielokrotny zapas mocy obliczeniowej ;)? Na nim nawet odpowiednik Quake da się stworzyć. Tylko czy to nadal będzie Atari? Gdzie jest tutaj granica według Was?

Nie piszę tego w celu krytykowania Was, bo jak wspomniałem, ze sceną nie mam wiele wspólnego, a cieszy mnie to, że są pasjonaci, którzy nadal dają nowego ducha tym starym sprzętom, i które dzięki nim nadal żyją. Tylko jestem ciekawy Waszego zdania na ten temat bo od dłuższego czasu mnie to zastanawia :).

Poza tym, wszystkich użytkowników tego forum gorąco pozdrawiam bo bardzo fajnie to forum się czyta, a ludzie są tutaj bardzo pomocni :).

149

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, to takie :). Wysyłam p.w.

150

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

uicr0Bee napisał/a:
prz napisał/a:

Nadal tych młoteczków nie znalazłem

Jeżeli faktycznie pasują od A500 jak napisał TMK to w tej chwili są co najmniej dwie aukcje na popularnym portalu, a ogólnie to widuję tam amigowe dość często.

Jak napisał w kolejnym poście perinoid, to są jednak inne młoteczki. I ich odpowiedników nie znalazłem. One mają te "prowadnice", które widać na zdjęciu z mojego postu umieszczone na ukos. W innych klawiaturach są nieco inne prowadnice i leżące poziomo.