Uważam, że rzecz sprowadza się do tego, że atari.area to jest forum tematyczne skupiające hobbystów w konkretnym temacie, a nie portal aukcyjny czy ogłoszeniowy. To jest trochę zamknięte środowisko, zamknięte grono osób, i jeżeli ktoś tu coś wystawia na sprzedaż, to ma to charakter sprzedaży znajomym, czyli z chęci zrobienia znajomym okazyjnej ceny, czy też puszczenia czegoś w dobre ręce z racji sentymentalno-hobbystycznej. Wchodząc tutaj w ogłoszenia spodziewam się, że jak coś jest wystawione, to sprzedający robi to po koleżeńsku, a nie po cwaniacku. Dlatego komentowanie zawyżonej ceny powinno być dozwolone, a wręcz osoba robiąca taki cwaniacki numer od razu piętnowana.
Nie rozumiem też koncepcji, że ktoś wystawia tutaj na sprzedaż towar, który nie jest ani związany z tematem forum, ani też nie ma żadnej wartości wyjątkowej, żeby chcieć koniecznie sprzedać to znajomemu "w dobre ręce". Przecież logicznie to forum odwiedza promil ludzi zawierających się w zbiorze ludzi odwiedzających portale ogłoszeniowe, więc znacznie lepiej towar wystawić tam, a nie tu. W takiej sytuacji od razu nasuwa się podejrzenie, że skoro tutaj ktoś to wystawia, to znaczy, że szuka jelenia i chce zrobić w ch... kogoś, kto myśli, że spotkał się tu ze znajomymi. Jest takie negatywne powiedzenie, że najlepsze interesy robi się na kumplach...
Myślę też, i zawsze takie miałem przeświadczenie instynktownie, że podforum sprzedaż/inne w zamyśle dotyczy rzeczy luźno związanych lub pokrewnych naszemu hobby. Czyli skoro mamy forum Atari, to np. C64 trafia w sprzedaż/inne. Dlatego zagłosowałem za całkowitym wyrzuceniem możliwości wystawiania np. butów tutaj na sprzedaż.