126

(21 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

U mnie w Multimediach też wchodzą teraz nowe rzeczy, między innymi 1 film miesięcznie gratis w VOD, co w mojej ocenie jest bardzo dobrą ofertą. Do tego dochodzą nowe usługi interaktywne (nagrody) itp.

127

(11 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 16/32bit)

No nie mogę uwierzyć ! Macgyver, zwany tu często uzależnionym od Obsession itp. nie wie o czym jest mowa ! 8-O

Nie jest to błąd, bo jak tam bilę wrzucisz w odpowiednim momencie (jakim ??) to pojawia się mniej więcej taki napis: ?UDS is good for you?.
Miejsce to jest słabo znane, bo jest ukryte i nie wiem kiedy się otwiera, przypadkiem kilka razy udało mi się wbić tam bilę.

Po ostatnim Polconie jestem w trybie ciekawostek trudnych do odnalezienia ;):) Dlatego tym razem coś na STE: czy ktoś coś wie o ukrytej zapadce w 1 stole Obsession ?
Znajduje się obok wjazdu, w którym zwykle jest bonus 2 000 000.

129

(21 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kilka ogólnych informacji, może okażą się pomocne: Porównanie TV cyfrowych: n i Multimedia

130

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Vasco: Atari to nie SF ani F tylko rzeczywistość ! ;):)


Nosty, fajne nadaje się do cytowania ;) Ja mam podobne podejście ;)

131

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ale nawypisywałeś: pfff.... ubawiłem się nieźle...

Uściślę fakty:
> a nie, że nie będę pisał na forum. Naucz się czytać ze zrozumieniem

Tak myślałem że masz to w domyśle. W końcu to były słowa obrażonego.
Jednak radzę Tobie: przydało by się to Tobie...

> Carta miałem wziąć na Grzybsoniadę i tam go miałem, a na Głuchołazach nic takiego nie miało miejsca.

Przypominam, że faktem jest nasza rozmowa o Twoim carcie actiona na Głuchołazach. Wyleciało Tobie to z głowy podobnie jak moje prośby abyś dał z siebie wszystko i nie wszczynał awantur po pogodzeniu się...

> Odświeżę Ci pamięć: nie mówiłem, że potrzeba nam czasu

Przypominam, że przy naszej rozmowie telefonicznej mówiłeś zarówno że potrzeba nam czasu jak że nie masz przyjemności itp. Z tego co pamiętam "Pożyjemy-zobaczymy" też mówiłeś ;)


I jeszcze raz apeluję: dajmy sobie na razie spokój !

132

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Vasco: niestety kiepsko to wygląda. Nie jadą/będą: Nosty, Sikor, Gzynio. Ale mam nadzieję że jeszcze zmienią zdanie ;)
Ma być pewna osoba niespodzianka ;) Nie będę się wypowiadał w cudzym imieniu;)

Będzie natomiast wiele moich kumpli i kumpelek, których jeszcze nie znacie.

133

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

> Czyli de facto - standardowa rozdzielczość i "większy" pulpit

No właśnie, ale z punktu widzenia systemu operacyjnego o którym tu piszemy, to właśnie jest istotna rozdzielczość w której pracuje.

> Dowolna karta do TTki zasadniczo może

No tak ale TT ma nowszy system a ja chciałem ukazać system ST który pochodzi z 1984/5 roku. Dla porównania można odpalić MS Windows 1.0 ...

> nie uznaję osiągniętej przez Ciebie "rozdzielczości".

Chodziło tu o test wytrzymałości systemu operacyjnego, jednego z pierwszych na świecie. I faktycznie nie chodzi tu może o rozdzielczość pulpitu, a o rozdzielczość otwartego na nim okienka, które najpierw musi mieć odpowiednio duży pulpit. Wtedy można testować co system potrafi a co nie, w moich rękach (co widać na screenach) kiepskie systemy bardzo szybko pokazują swoje słabe strony. A to co piszesz to teoretyczne nie mające tu znaczenia szczegóły, które myślałem że są dla wszystkich oczywiste.

> A słyszałeś może o metodzie linkowania podprogramów?

A czy Ty myślisz, że my na Głuchołazach siedzieliśmy i traciliśmy czas ??
Żebyś chociaż przez pół godziny posiedział obok nas to zobaczyłbyś jakie problemy mieliśmy...

> Lubię czytać ze zrozumieniem, a bez przetwarzania się nie da...

To przetwarzaj, ale w innym trybie.

> Forum jest publiczne

Nie chcę Tobie odbierać wolności wypowiedzi, ale to Ty pisałeś że dajesz sobie spokój na razie z nami (forum itp.) i myślałem że po naszej ostatniej rozmowie obaj damy sobie spokój (ja tak chciałem), jednak teraz dążysz ze mną do nowej konfrontacji... może najpierw się pogodzimy... a potem będziemy sobie dyskutować ? To na pewno będzie zdrowsze podejście (również dla pozostałych forumowiczów).

> Mam po prostu inne zdanie niż Ty.

Ostatnio to wręcz chorobliwie...

> Skoro uważasz Windows za zło - dlaczego go używasz?

Nie jestem z tej sekty ;)
Poza tym już chyba pisałem kiedyś na ten temat.

> zgodnie z teorią TDC - to winny jest Windows, że się programy "nie kompilują"?

I znów...
No nic postaram się odpowiedzieć nie zważając na Twój tryb przetwarzania informacji: obecnie chętnie się wszystkiego złapiemy, wszystko co jeszcze pozostało warto wypróbować i nawet na party się Ciebie pytałem o Twój cart z Action! bo naprawdę chętnie bym sprawdził, czy właśnie owe problemy zostały już rozwiązane, czy nie.

> DOS-a do wielu gier treż trzeba patchować

No DOS dobry to nie był, ale ja nie bardzo wiem o czym Ty teraz piszesz i mam wrażenie że Ty też nie wiesz o czym ja pisałem.


Jednak zakończmy te gadki, sam mówiłeś ostatnio via priv, że trzeba nam czasu, dajmy sobie na razie spokój.

134

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hororus: jak wpadniesz to napewno będą tam Atarowcy !:)
Z tego co piszesz wynika że powinieneś tam wpaść, może uda sie Tobie wygrać ?

> poznać bliżej (choć też nie za blisko;)

Tak, tak to jakieś pokręcone ludzie, trzeba mieć na nich oko ! ;):)


Ja się Wam przyznam że na Pyrkonie jeszcze nie byłem, ale może czas najwyższy abym i ja wpadł.
Więc może za rok wszyscy się tam spotkamy!

135

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wiesz Sikor... dziwi mnie to że obrażasz się, potem piszesz że porzucasz scenę, a teraz wchodzisz ze mną w polemikę ? To jak stąpanie po krawędzi...

Postaram się odpowiedzieć na to co napisałeś w takiej najbardziej wstrzemięźliwej formie.

> Nieyz cyas reakcji....

Jeśli dobrze zrozumiałem Twój dialekt ;) to Dely jakoś nie płakał z tego powodu ;):)
Napisał list w formie tak nieznoszącej sprzeciwu, że jakoś nie wyglądało to na to że oczekuje na odpowiedź... i to właśnie jest zastanawiające, że nieznajomego (wtedy) atarowca tak potraktował z powodu obrony Windows... dla mnie to bardzo dziwne zachowanie...

> Nie, ale niestety zarówno w TT-ca jak i w STE czasaem pojawiaj? się bombki - nie zaprzeczysz chyba? A to jest odpowiednik "Windows Error"

Tak to jest prosty system ochrony, który pojawił się pierwszy właśnie na Atari ST i Amidze, w momencie gdy pecetowcy nie rozumieli jeszcze o co chodzi ;):)

Z mojego doświadczenia system sam z siebie nie generował bombek, lecz programy z błędami (a programów pisanych przez nie wiadomo kogo wtedy na ST było bardzo dużo). Sam testowałem wielokrotnie swoje 1040 STE oraz mojego Falcona i one się same z siebie nie bombią. Natomiast jeśli np. damy jakieś akcesorium (napisane przez jakiegoś gościa gdzieś tam) no to może się już zacząć coś dziać. Sam chyba przyznasz że odpalenie Atari + Calamus to 100% stabilności (skro pracujesz na nim tyle lat możesz coś o ich stabilności powiedzieć).
No i warto zaznaczyć, że nie wszystkie bombki oznaczają zgon systemu.

W mojej ocenie temat zamknięty, bo system bez pełnej ochrony pamięci zawsze będzie można wywalić. Ale np. Windows mają ochronę pamięci od dawna i im to nie pomogło... (dopiero w NT wywalające się zadanie miało małe szanse uszkodzić cały system, ale nawet i tu nie jest to takie oczywiste, a przykład taki ostatnio podawałem na tym forum).

> To powiedz nam, na jakim monitorze żeś to wyświetlił

Nie no... to był test możliwości systemu a nie monitora ;) To była rozdzielczość wirtualna osiągnięta jakimś starym programem na ST z lat 80. (o ile dobrze pamiętam). Skoro sprawdzałem stabilność i możliwości systemu to nie jest istotne osiągnięcie rozdzielczości na monitorze.
Sam doskonale wiesz o co chodzi, ale czepiasz się rzeczy, która jest niemożliwa na Atari ST/E tylko po to aby mieć pewność że mi coś (i przede wszystkim sobie) udowodnisz... :(

Powiem Tobie tyle: wyjdź z tego trybu przetwarzania informacji...

> No trudno, aby się ie sypało, jak zajmuje całą pamięć.

Zajmuje całą pamięć edytora, to jest taka prosta zasada, do której najczęściej wszystko działa w Action!
A odnośnie Action! to proszę abyś wciąż nie powtarzał jakiś swoich podobnych opinii gdy nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz (bo nie przypominam sobie abyś choć raz na party poświęcił choć 1 sekundę na to aby poznać problemy jakie mieliśmy, a tu nawet 10 minut może nie starczyć w końcu pracowaliśmy nad tym wiele dni).

> Więc jednak, wbrew temu, że co innego pisałeś na drugim forum - nie piszesz sam?

Znowu się bezsensownie czepiasz, znów nie masz pojęcia o czym piszesz...
Chodzi o to że gdy po raz 100 przegląda się źródło i jest się pewnym że jest ok to jedyne co można zrobić to właśnie poprosić kogoś o sprawdzenie, może mu coś zaświta. Ja nie chciałem tego robić bo byłem pewien, że błędu nie ma. Ale Miker mi coś takiego zaproponował aby ktoś na to rzucił okiem i stwierdziłem, że i tak nic innego zrobić nie mogę i poprosiłem o rzucenie okiem na to źródło. Co tylko upewniło mnie jest ok.
To takie straszne przewinienie ?? po prostu mam silną wewnętrzną motywację by to skończyć... Najlepiej ześlij mnie i Mikera na Syberię...

> Nie bronię WINDOWS, jednak zwróć uwagę, że dla osób nie będących programistami Linux na przykład też jest "ciężki".

Tak zgadzam się z tym.

> Ty po prostu jesteś przeciwnikiem czegoś z zasady.

Nie, bo porównuję tu jakość oprogramowana na Atari z oprogramowaniem Windows. A o linuksie jeszcze nie było mowy (po co komplikować jeszcze bardziej to zagadnienie dodatkowym systemem ?), choć faktycznie mało mam podobnych screenów z linuksa.

> Szkoda gadać...

No to kto Ciebie o to prosił ?
Ja zadałem pytanie Delyemu, o Tobie nie było mowy. Ostatnio wyjaśniliśmy sobie, że nie czytamy swoich postów itp. Więc widzę że obecna sytuacja jest dla Ciebie niewystarczająca skoro cały czas dążysz ze mną do konfrontacji...

I proszę Ciebie Sikor jasno i wyraźnie - bo to widocznie było też do Ciebie - o niewzniecanie awantur.


Dely:
> Tak, zawsze się uaktywniam albowiem mierzi mnie okrutnie, kiedy to Windows nie odpowiada wyłącznie za gradobicie i koklusz.

ok. Nie mam tu wiele do powiedzenia. W każdym razie moja obserwacja jest prawidłowa, jak jest mowa o Windows, to nikt inny się nie uaktywni z atarowców w obronie tylko Ty.

> Bardzo śmiałe twierdzenie.

Nie widzę tu nic śmiałego, to fakty.

Popatrz np. na windows Vista, został niemal porzucony przez użytkowników na całym świecie, bo został zbyt wcześnie wprowadzony na rynek (np. błędy systemowe w kopiowaniu plików (mogę podać odpowiednie linki itp.) itp.). Początki windowsa XP były podobne, system był fatalny, dopiero poprawki w następnych latach spowodowały, że użytkownicy go nie tylko zaakceptowali ale i polubili.
Takie fakty - to testowanie produktu na kupujących (w windows 95 było podobnie, a windows 98 miał tak kardynalne błędy, które wyszły na jaw po prowadzeniu do sprzedaży, że szybko wydano wersję SE, a ja pamiętam że na pierwszej wersji win 98 nie działał Starcraft, trzeba było ręcznie pathować windows aby się uruchomiła ta gierka, na Win98SE już działała bez problemów ? więc błędy były niedopuszczalne. Windows Me działał tak fatalnie, że użytkownicy już wtedy nie chcieli o nim słyszeć).

> Dlatego też jest to wiodąca platforma mająca krocie więcej użytkowników oraz oprogramowania niż wszystkie inne systemy razem wzięte.

Trochę zmieniasz temat rozmowy.

> I proszę nie wyjeżdżać ze sloganem "miliony much itp.".

Nie miałem zamiaru, bo jak widzisz lubię trzymać się faktów i konkretnych testów itp.

> Poza tym porównywanie oprogramowania dla Atari z tym dla np. Windows mija się zupełnie z celem.

Wcale nie, zależy co i jak chcemy porównywać. I z jakiego okresu itp.
Jednak nie miałem zamiaru do tego przechodzić, to zbyt pracochłonne, ale kto wie może kiedyś coś w tym kierunku zrobię.

> Teraz podchwytliwe pytanie. (...)

Już Tobie pisałem, że masz tu wiele racji.

> Pokaż.

To nic szczególnego, każdy może sobie sprawdzić na swoim ST/E. Trzeba wziąć Atari + monitor mono, aby uzyskać większą rozdzielczość (w końcu chcemy określić maksymalną wytrzymałość systemu), bo na kolorze mamy mniejszą rozdzielczość i więcej kolorów (też można to przetestować czy działa, w końcu inne procedury odpowiadają za każdy z trybów więc może jakiś błąd udałoby się znaleźć i w takim trybie pracy). Następnie uruchamiamy program uruchamiający na starcie systemu rozdzielczość pracy (nie pamiętam w tej chwili jego nazwy ale mam go na którejś dyskietce) taka jaką maksymalną uda się nam zmieścić w pamięci (ja robiłem testy jedynie na 1MB ram, warto sprawdzić na większej ilości) i gotowe.
Proste więc można zawsze się tak pobawić.

136

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

larek: nie chodzi o niechęć, ale o przesadne uwielbienie czy bronienie przy każdej okazji. Zwykle Atarowcy widzieli wiele dobrych programów (na małe Atari i duże) i coś takiego jak oprogramowanie firmy MS jest traktowane jak licha podróba lub próba wciskania czegoś dziwnego na siłę (za kasę !). Ja znam tylko jednego atarowca, który tak ceni windows to Dely (zawsze się uaktywnia w tym temacie - więc coś w tym jest...). To co wcześniej napisałem jest również odpowiedzą na e-mail, jaki mi ze 3-4 lata temu podesłał Dely.

Wiadomo, że nie ma programów bez błędów, jednak to właśnie firma MS cały czas je nam wciska za kasę dodatkowo robiąc z nas betatesterów :( Oprogramowanie Atari jak każde inne ma błędy, ale to co wciska nam MS w kategoriach Atari nie nadaje się do sprzedaży, dlatego u Atarowców trudno jest znaleźć wielbicieli Windows (jakie jaja kiedyś odchodziły w redakcji Atari magazynu !:)
Przykładowo, czy znajdzie się taki program (inkasut, calamus, kobold itp.) w którym po dostępie do dyskietki wyskakuje jakiś komunikat o dysku R: ?? (lub np. w Sparta dos czy my dos itp.) albo w okienku pojawił się komunikat że "Tos error" itp. ??
Ja na swoim 1040 STE odpaliłem rozdzielczość 3200 * 2400 (a spokojnie da się większą) i jakoś wszystko działało, a nie sypało się...

Co do programów z błędami to modę tę rozpoczęły we wczesnych latach 90. właśnie takie firmy jak Microsoft, Borland, Corel itp.

Wiem że to o mnie była mowa, ale ja walczę w swoich programach z błędami Action! a nie ze swoimi ;) Na 1 lub 2 tygodnie przed Grzybsoniadą udało mi się namierzyć i ominąć jeden z najbardziej okropnych błędów w Action!, który ujawnia się jedynie w dużych programach (zajmujących np. całą pamięć edytora tego języka), dlatego Panga Ponga w takiej postaci w ogóle nie miała prawa działać, a działa. Potem przed party pojawił się nowy problem, którego efekty widzieliście i niestety do dziś nie udało się nic z tym zrobić (choć walka trwa), z naszych wspólnych oględzin wynika że kod jest w 99% dobry, teraz tylko pytanie gdzie się wali kompilator... :(
Dodam, też że niejedna prawie gotowa gra w Action! nie doczekała swojego końca właśnie z powodu błędu który udało mi się ominąć przed party (ja znam co najmniej 4 takie programy).


jellonek: pfff...
Proszę ponownie o niewzniecanie awantur.

137

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

hororus: nie znasz li atarowców co na Pyrkon obowiązkowo zajeżdżają ?? ;):)
A wstydz się !:):)

Masz rację ja też uważam że mniejsze imprezki są bardziej udane, choćby Grzybsoniada ;)
Jednak tak gigantyczne jak Polcon (o którym wspominam chyba po raz pierwszy na tym forum) to też są warte uwagi (warto też po prostu zobaczyć największą imprezkę w kraju), tymbardziej że Atarowców nie będzie brakowało ;)


Pajero: ale Pyrkon to chyba nie jest imprezka tylko dla miłośników RPG ?

138

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do Łodzi na największy konwent SF w Polsce: Polcon 2009, który rozpoczyna się już 27 sierpnia choć właściwe atrakcje są w dniach 27-30.

Oto film promujący konwent: Polcon 2k9 - uwalniamy fantazję

A tu strona konwentu.
Obszar i ilość budynków wprawiają o zawrót głowy, dlatego poważnie zastanawiam się czy nie brać roweru;)

Myślę, że uda się tam zebrać grupkę atarowców ;)

139

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dely: oczywiście masz sporo racji w tym co piszesz. Jednak... wiesz znam Ciebie od tej strony, ale cały czas zadziwia mnie twoje uwielbienie dla Windows - przecież Ty jesteś atarowcem !??!?! O co tu chodzi ?!?

Dlatego specjalnie dla Ciebie wygrzebałem dwa screeny, które pokazują błędy w "sterownikach" Windows:

1. Windows error

Obrazek ten udało mi się utrwalić 19 marca 2003 roku na Microsoft Windows 98 SE (mało programów zainstalowanych). Po przekroczeniu wewnętrznej granicy Windows, wysypała się jedna z najbardziej elementarnych funkcji Windows, odrysowująca zawartość okienka - nic dodać nic ująć.


2. Dysk R:

Screen z 20 października 2004, jest to Microsoft Windows XP Pro z SP1 (również ma mało zainstalowanego oprogramowania i jest mało używany).

Widać tu zwykły notatnik, w którym chciałem zapisać plik, okazało się że zapisanie pliku na dyskietkę jest niezwykle trudne i przekracza możliwości Microsoftu i notatnika...
Jak widzimy przy próbie dostępu do dyskietki (który się powiódł bo widzimy tu w okienku zawartość dyskietki), nie można na niej nic zapisać...

Oczywiście wcześniej i później nie było żadnych problemów z FDD, a dysk R:\ w systemie nie istniał i istnieje.


Nie chciałbym tym postem wzniecać jakiejś awantury. Myślę że warto było pokazać te screeny bo są ciekawe.

140

(341 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Candle: bardzo fajna sprawa, lubię takie rzeczy;)

Zawsze uważałem, że Amiga i STE powinny mieć minimum 8 kanałów dźwięku, no a tu proszę małe Atari ma ;):)


YERZMYEY: podeslij mi na priva jakieś fajne nowe tytuły na ST (no chyba że masz na myśli te które Tobie pokazywałem ;) ). No i napisz jak Falcon;)


Nitro: "Co do Amigi OCS, to ostatnie takie fest demo wymaga tylko 2MB RAM'u, nic więcej."

Pewnie się połapali że mało kto mógł ich produkcje zobaczyć ;):)

141

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

grzybson napisał/a:

Dzięki Ryśku za party! Coś mi mówi, że dłuuuugo go nie zapomnę ;)

Nie mów że i Tobie łeb pęka do dziś ? (jak mi)

142

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Są moje fotki.

Osoby nie potrafiące docenić moich zdolności - proszone są o nie oglądanie ;):)

143

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Musimy poczekać na Azbesta, a on jest teraz lekko spowolniony.

144

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Candle: zdjęcia fizycznie na pigwie znajdują się od paru godzin, mam nadzieję że za chwilkę będą widoczne. Na drugim (oczywiście tym lepszym - Vasco wie o co chodzi :D :D) ftp też już są.

145

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Dzięki Rysiek za Party !

Bawiłem się bardzo fajnie, jednak baaardzo mało ludzików było, myślę jednak że jakość imprezki w niczym nie ucierpiała ;)

146

(7 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Fajne demka, faktycznie ten "Vector" jest gorszy (tylko większa rozdziałkę ma), natomiast temat chesboardu jest przesadnie podkreślony i zbyt długo ciągnący.

147

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Vasco: tak mówią wszyscy hazardziści... ;)

IMHO 12 - jestem trzeci ;)

149

(83 odpowiedzi, napisanych Zloty)

he he ;)

ja zaraz wychodzę do Gzynia to prawie jak do Głuchołazów ;)

saulot: wywal te dane do przelewu z aukcji bo po co wszyscy mają wiedzieć jak się nazywasz i gdzie mieszkasz...

Nie wszyscy będą Tobie płacić, a temu kto kupi to automat może przesłać te dane po zakończeniu aukcji w e-mailu.