Mac: tak też myślałem - faktycznie przeprosił moją żonę , co nie zmienia faktu że takiej osobie należałaby się po prostu eksmisja z miejsca party - nie chodzi tu o mnie czy moją żonę ale mówienie do wszystkich "ch..u" czy podobnie , zwłaszcza na ognisku jest głęboko nie na miejscu.
Swoją drogą to chyba wszyscy Atarowcy mieli dość kultury że gostek nie wrócił z party nieco bardziej fioletowy w okolicach twarzy i niekompletnym samochodem lub z denkiem w dachu (np od skakania) choć mu się to należało.

Filmik będzie wkrótce ale zadecydujcie czy ma być wersja pocięta czy pełna - sławne słowo "s...dalaj k...wa " do mojej żony czego wcześniej nie widziałem (dopiero na filmie).
A tak po za tym to trochę przykry gość ten Azzarro....

Sikor twój wybór - ja liczyłem że będę w Warszawie po 18.00.

Seabrush - czyżby kiedyś Maestro ????

Ok - chłopaki ,dziś odpiszę co i jak ale astra wchodzi w rachubę bez problemu.

Może dorze by było aby spróbować zrobić takowy interface - oglądałem schemat i jest to zwykły port - szyna <> usb więc chyba pozostaje napisać sterownik do takowego urządzenia. Gdybym miał układzik to może sam bym się tym zajął.... (o ile dokumentacja do układu i szyny usb dała by się jakoś możliwie ugryźć)

Po za tym to chyba temat był już poruszany odnośnie filesystemów , sparta dosu i innych rzeczy z tym związanych. Tak czy tak taki sterownik najlepiej gdyby był w formie carta (chodzi oczywiście o boot z takiego flasha - potem reszta mogła by być softwarowa)

Może zanim podmienisz Pokeya to sprawdź czy wychodzi z niego dźwięk - wydaje mi się że to nie Pokey - brak wszystkich dźwięków może o tym świadczyć - przecież dźwięk (klik) klawiatury generuje GTIA a nie pokey !!!

Ja bym najpierw sprawdził przedwzmacniacz - chyba LM 358 ale nie jestem pewien - wiem tylko że to jakiś LM.
A co do testu pokeya - najlepiej podłącz się do wzmacniacza przez jakiś kondensator bezpośrednio na nogę Pokeya i będziesz wszystko wiedział.

Może nie do końca jestem fanem polskiej motoryzacji ale mam jeszcze starego Poldka , którym kiedyś się bawiłem na KJSach więc pozostał sentyment (podobnie jak Atari).

Druga strona medalu to koszty wykonania takiego prototypu - postawiłem na silnik Poloneza ponieważ jest on prosty jak budowa cepa, części są tanie jak barszcz (np linka 10 zł , świece ok 24 zł) więc przy najmniejszych kosztach można poeksperymentować. Nawet choćby silnik tego nie wytrzymał to nie straszna szkoda  8).

Ostatnia rzecz to chęć sprawdzenia swoich umiejętności jako koder, elektronik i tam jeszcze inne takie ..... :rolleyes:

Zdjęcia Strotopoloneza wiedziałem już kilka lat temu , wiem że jacyś goście z W-wy próbują go odbudować ale nie wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy (muzeum nie ma kasy a goście robią co mogą)

O poldku z silnikiem coswortha słyszałem ale teraz dopiero widziałem artykuł - niezłe  :D

Jak się pojawi dopałka 14 Mhz to programowo można zaemulować prosty filtr LPF bez żadnych dodatkowych elementów - zresztą Ci co słyszeli przykład LPF na sidzie to wiedzą o co chodzi

Sorry za opóźnienia ale niestety chwilowo nie mam na nic czasu - chodzi o inny projekt który już męczę 2 lata i w końcu zaczyna nabierać realnych kształtów - ale wymaga odemnie sporo czasu więc muszę go wreszcie skończyć - potem zajmę się demem no i w wolnym czasie playerkami !

PIN - jak masz GSII to znajdz mi chip audio bo chciałbym nim się pobawić -Ensoniq 5503 DOC !! (jeśli jest w podstawce to odłóż dla mnie 1 szt.) - jakby pomysł wypalił to może znaleźliby się chętni i na ten układ !

Jeśli chodzi o technikę odgrywania sampli na SIDzie to są mi znane 2 techniki :

1) ustawia się (o ile pamiętam z rozmów z gośćmi z C64 ) falę prostokątną najlepiej na wszystkich kanałach jednocześnie , współczynnik wypełnienia ustawia się tak aby wynosił 100% (+5v na wyjściu audio sida) po czym wpisuje się dane sampla do rejstru globalnej głośności (4 bity) - dokładnie tak samo jak do pokeya!

2) technika polega na ustawieniu max. częstotliwości fali prostokątnej , po czym dane sampla wpisuje się do rejestrów PWM. Oczywiście wiąże się to ze specyficznym piskiem ale można użyć filtru LPF i efekt jest naprawdę dobry. Tak nawiasem rejestry PWM są 12 bitowe więc teoretycznie tą techniką można uzyskać taką rozdzielczość sampli ! (ale najczęściej stosuje się 8 bitowe próbki)

A pokey powiniem miec mozliwość przełączenia wszystkich kanałów na 1.79 MHz przy 16 bitowej częstotliwości. (Czyli jakieś dodatkowe 9 rejestrów)